7,4 823 tys. ocen
7,4 10 1 823178
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

w IMAXaxh leci wersja Avatar 3D (DMR) w innych kinach wersja cyfrowa.
W obu wersjach dają okulary, jak jest więc różnica ? Pomiędzy tymi wersjami. W IMAXIE jest więcej 3d . Planuje pójść ale do IMAXa ciężko o bilety (chyba że w pierwszym rzędzie) ale znowu jak różnica jest taka diametralna to chyba lepiej poczekać. Co mówicie?

ocenił(a) film na 5
Bartekh28

wszyscy mówią że w imaxie jest najlepsza jakość. Ja byłem, i nie byłem
zadowolony z jakości. Od czytania napisów można było dostac zeza.

ocenił(a) film na 10
Bartekh28

Wczoraj bylem w Katowicach w IMAXie. Wczesniej bylem w Cinema City w Bielsku-Bialej.
Powiem tak.. Jako ze w "Avatarze", Cameron nastawil na
realistyczny odbior oka (a nie efekciarstwo efektow specjalnych) to
film po prostu TRZEBA ogladnac w wersji cyfrowej. Tylko w takowej
można w pelni dostrzec to co się powinno. Czyli absolutne piekno
swiata Pandory, „zmyslowosc i subtelnosc” natury.. W katowickim
IMAXie jest tylko wersja analogowa, a co za tym idzie gorsza jakosc
obrazu (w jasniejszych scenach było widac brudny ekran). Jedyny IMAX
z cyfrowym projektorem jest w Łodzi. Tak więc podsumowujac. Wersja
Digital w Cinema City stanowczo! Mimo ogromnego ekranu w Katowicach,
efekty nieznacznie lepsze (czyt. wczesniej co do realnosci). Z
pewnoscia oplacaloby się tam isc na kazdy film stworzony typowo pod
efekty specjalne (wtedy nawet w wersji analogowej). Jednak jako ze
wersja cyfrowa w CC w Bielsku daje obraz zyleta, wrecz cudownie
idealny wybor jest prosty. Albo CC/Bielsko albo IMAX Łódź! Innych
alternatyw bym nie rozwazal...

ocenił(a) film na 10
stev1989

Przepraszam za double post

Reasumujac wg mnie stanowczo wybierz cyfrową wersje 3D! Najlepszym wyborem jest IMAX cyfrowy w Łodzi, kolejnymi standardowe 3D w wersji digital. Jeżeli to pierwsze jest dla Ciebie nierealne polecam jak najnowsze kino w okolicy z sieci Cinema-City

stev1989

Potwierdzam wypowiedź kolegi, też byłem tu i tu i zdecydowanie lepsze wrażenia po cyfrówce w Multikinie. Jedyny minus to trochę ciasne okulary, ale co tam, da się przetrwać. :)