Wersja rezyserska będzie o jakieś 25-30 minut dłuższa. Może zobaczymy tam właśnie Ziemię. :)
Zauważyłem że jednej sceny jak Jake jedzie na wózku w trailerze nie było w kinie.

Czy ta wersja reżyserska ( kompletny film dłuższy o te 30 minut ze wszystkimi scenami ) będzie dostępna na Blu-ray w jakimś dwu płytowym wydaniu ?

Tak. To jakaś scena na Ziemi. Chyba w barze. Z tłu widać mecz piłkarski na jakimś ekranie a Jake oglada go na wózku. Szkoda że tej sceny nie ma w wersji kinowej. Podabała mi się. Cameron chciał pokazać jak bohater cierpi w powodu swojego kalectwa. Fajny motyw choć to prosta metafora. Brakuje mi też otwierających się oczu Jake'a. To by się rymowało z finałem.

Zabrako też (albo mi się tak wydaje) kilku efektownych ujęć. Min. operatorzy instalujacy się w bojowych machinach i komandosi wbiegający na pokład wahadłowca. Scena spotkania z przedstawicielami korporacji, którzy oferują Jake'owi pracę rozbita na kilka ujęć i włączona jako retrospekcja do scen przylotu na Pandorę.

myślę że te sceny ziemi zostaną pokazane w Avatar 2. Wycięto pewnie te sceny żeby w kolejnej odsłonie (a nie zrobienie jej było by głupstwem i stratą ogromnych zysków)pokazać coś "nowego" a nie tylko te same krajobrazy pandory i ziemi widziane w jedynce (jeżeli by je pokazali w 1)

A 2 na pewno ma zostać nakręcona? Ja bym nie chciał...

Cameron gdzieś mówił że ma pomysły na 2 następne części. Ja tam sie ciesze z tego powodu :D

Wolalbym zeby nie robili drugiej czesci bo by tylko zepsuli ten film. A co do tematu to zgadzam sie z przedmowcami ,chociaz krotka scena z widokiem na ziemie jak ja opuszczaja,tak zeby bylo dla kontrastu, porownania z Pandorą.

Jak dla mnie ten film mógłby w ogóle nie powstać, niestety z takiej "złotej kury" chcą wycisnąć jak najwięcej, także już można spodziewać się (dennej) trylogii, offspina, paru animacji etc.
Co do dodatkowych scen, czytałem wypowiedź Camerona gdzie zapewnia wszystkich swoich zdegenerowanych fanów, że dorzucona zostanie scena stosunku płciowego niebieskich ludzików.

Nazywasz fanów Camerona zdegenerowanymi śmieciu? Idź i ulżyj sobie czymś ambitniejszym, miernoto!

Tak, może jeszcze pokażą seks analny i spuszczanie na twarz. Weź przestań pisać głupoty człowieku. Gdyby mieli tak zrobić to Avatar byłby od 15-go roku życia albo i więcej w zależności od kraju, a tego Cameron nie zrobi. Teraz masz tak: MPAA: Rated PG-13 for intense epic battle sequences and warfare, sensuality, language and some smoking. A musieliby dodać jeszcze sexuality i z filmu dla rodziny powstałby film tylko dla dorosłych i mniej kasy by zarobili. Pewnie jakiś psycho fan napisał sobie tak na stronie a ty to łyknąłeś. No ale malkontenci zawsze się znajdą.

To po cholere zaglądasz na to forum i temat

Według mnie też film za krótki. A ma ktoś linka do tych zdjęć ze zniszczoną Ziemią?

Czy ta wersja reżyserska ( kompletny film dłuższy o te 30 minut ze wszystkimi scenami ) będzie dostępna na Blu-ray w jakimś dwu płytowym wydaniu ?

czas pokaże

a mam nadzieję żę tak będzie

I była scena na początku gdy JAKE otwiera oczy i któś móiw ,,The Jake Sully??''

Mi zabrakło sceny , która pokazałaby jak Jake "oswaja" Toruka, po scenie, kiedy zeskakuje na niego od razu jest jego pojawienie się jako Toruk Macto.

Ogólnie akcja w filmie jest zbyt szybka, wszystkio trwa tylko chwilę: nauka avatara Jaka jak żyją navi lub scena pierwszego spotkania z wodzem gdy ten ni z gruszki ni z pietruszki od razu bez chwili zastanowienia wywala: o jesteś żołnierzem więc nie zabijemy cię ale spróbujemy bliżej poznać.

Gdyby chcież dokładnie opowiedzieć te historię to film trwałby tyle co Władcy Pierścieni.

Można by też rozwinąć wątek walki Jaka z Tsu'Tey o Neytiri bo ten trochę za szybko odpuścił.

Jest jeszcze kilka nieścisłości nad którymi się zastanawiam: po pierwsze zwykłe świetlówki w bazie ludzi - nie sądzę że za 150 lat ludzkośc będzie korzystać z tak słabeg zródła światła oraz czy skażony ludzkimi dna pięciopalczasty avatar bedzie mógł miec jakieś potomstwo z Neytiri bo chyba jak każdej baba jej taki pomysł raczej przyszedłby do głowy.

mi brakuje jezcze sceny jak trudy wapierdziela inne helikoptery przed tym jak jeszcze umiera

jest to pokazane w 1:00
http://www.youtube.com/watch?v=T7WxGoLG58g

i nie byhło sceny gdzie Trudy uśmiecha się do Jake

Jeżeli masz na myśli scenę gdzie pod koniec planują obronę i Jake do niej mówi "więc lepiej ich powstrzymajmy" to ten uśmiech był. Wiem bo byłem 3x na Avatarze :)

Brakuje też początku relacji Trudy i Jake'a. Dlaczego oni się polubili/skumali. W materiałach była jeszcze jakaś scena, która mogła być początkiem tej rozmowy, którą znamy z filmu.

faktycznie...sceny z Ziemi byłyby takim dopełnieniem....bo w końcy nie wiemy jak wtedy Ziemia wyglądała...możemy się tylko domyślać z tego co Jake mówił do Ey'wa.
Brakuje mi też sceny rytualnego tańca Na'vi - z czystej ciekawości:)
Przydałaby się też scena ataku na bazę, po której Na'vi wywalili ludzi z Pandory ( widziałam jak ją nagrywali w jednym z "making of..." )

Myślę że jakby Cameron od razu dał do kin pełną wersję reżyserską, film nic
by nie stracił. Zamiast odczucia że spędziliśmy na seansie 15min czulibyśmy
upływ 20 min

niestety jest okrojony bo w wiekszosci Imaxow nie ma cyfrowych projektorow i film by sie na tasmie nie zmiescil?:) zreszta zawszse to spoteguje ciekawosc zeby kupic to dvd/br:)

Za krótki? Wolne żarty. Chyba raczej za długi. Ja był wyciął 3/4 tego idiotycznego łubu-du, które wypełnia końcówkę filmu i psuje strasznie jego odbiór.

przeczytałem trochę scenariusza... uwaga polecą [SPOILERY!]

na pewno chciałbym zobaczyć słynną Szkołę i na pewno chciałbym zobaczyć polowanko i imprezę u Na'vi.
Ciekawi mnie też jak Cameron przedstawił by "uniltaron - the Dream Hunt".

Właśnie, jest już scenariusz!:) Ktoś go ogarnął? Jakie wątki są rozwinięte?

SPOILER!!! SPOILER!!! SPOILER!!!

Piąte przez dziesiąte, ale ogólnie da się zrozumieć, że musi to być jakaś wcześniejsza wersja scenariusza, który później uległ zmianom, moim zdaniem chyba na lepsze.

I tak:

1. Trudy zakochuje się w... Normie! Co prawda nie ma tam jakiś romantycznych scen, ale wyraźnie są ku sobie nastawieni. W scenie kiedy, Trudy, zestrzelona i w płonącym samsonie spada na ziemię, w ostatniej chwili nadaje do Norma: "I love you" :.(

2. Tsu'tey zostaje zestrzelony ze swoim ikranem (nie ma sceny straceńczej walki w luku ładunkowym promu - Valkirii). Kiedy ciężko ranny leży w lesie, znajduje go żołnierz w AMP suit (tym kroczącym robocie) podnosi za warkocz i mówiąc "wiem, że dla ciebie to jest gorsze, niż śmierć", odcina ten warkocz (koszmarny ból). Po całej bitwie, Jake, na prośbę Tsutey'a odmawia rytualną modlitwę i "uwalnia jego ducha" :.(

3. Ziemianie atakują dwoma promami: Valkiria 1 i Valkiria 2. Ten pierwszy zostaje uszkodzony wskutek granatów wrzuconych we wloty powietrza, pilot chcąc go wyprowadzić z upadku dodaje mocy, wtedy prom pikuje w górę i tam wybucha. Pilot drugiego promu, widząc los pierwszego, stwierdza "ludzie, to nasza jedyna droga na orbitę" i odpuszcza dalszą walkę, wbrew sprzeciwom Quaritcha.

4. Kiedy ziemianie i Navi kotłują się bitwie pod Tree of Souls, Max (ten brodaty naukowiec), gromadzi innych naukowców i barykadują się w Control Room (tym od sterowania Avatarami). Później przejmują kontrolę nad jakąś maszyną górniczą (Cutter) - czymś w rodzaju jeżdżącyh cążków i niespodziewanie atakują nią centrum dowodzenia w bazie, rozwalając okna, przez które wskakują do środka uzbrojone avatary (jest ich znacznie więcej, niż widzieliśmy) i przejmują kontrolę nad bazą.

5. Jest konflikt Selfridge'a z Quaritchem. Ten ostatni każe w końcu aresztować Selfridge'a (głupiego cywila), przerażonego eskalacją konfliktu i podjętymi przez Quaritcha krokami.

6. Quaritch spada w AMP suit do wody, dzięki czemu się ratuje.

7. Jest scena, w której Jake formalnie szkoli Navi, pokazując im na narysowanym na skórze wizerunku Skorpiona (ten mały, jednoosobowy helikopter), gdzie najlepiej jest go uderzyć (pokazuje na rotory).

8. Pokazany jest odlot transportowca z orbity (zapłon silników na antymaterię), a w dole dziewicza Pandora, z zarosłymi już przez dżunglę ranami. Neytiri, z wyraźnym już brzuszkiem, poluje na płyciźnie na ryby, a dzieci wesoło skaczą do rzeki.

9. Dr Grace opowiada Jakeowi, co się stało ze szkołą: Neytiri miała siostrę (!) - Sylwanin, która buntowała się przeciw wycinaniu lasu przez ziemian, przestała też chodzić do szkoły. Kilku wojowników podpaliło i zniszczyło buldożer wycinający las. W odwecie przy szkole pojawili sie żołnierze i zastrzelili wszystkich, których tam zastali, w tym Sylwanin ( na oczach Neytiri) i... Dr. Grace, której udało się uratować większość dzieci (z tego wynika, że avatary były produkowane w bazie).


Tyle mniej więcej wyłowiłem.

10. Obrzęd inicjacji Jake'a jest dość ciekawy: Jake musi zjeść jakiegoś purpurowego robaka (zawierającego psychotropowy alkaloid - Grace ostrzega go przed tym) i zostaje ukąszony przez przystawionego mu do pleców czarnego arachnoida - odpowiednik ziemskiego skorpiona. Pada na ręce i kolana, doznając różnych wizji, w których widzi m.in. zniszczony las i cień leonopteryxa (toruka). Jest to jego zwierzęcy duch (spirit animal). Każdy z inicjowanych myśliwych musi ujrzeć swojego ducha.


11. Tsutey, na wieść, że Neytiri związała się z Jake'emm, wyzywa go na pojedynek. Obaj walczą ze sobą za pomocą długich kijów. W trakcie walki (toczonej ze zmiennym szczęściem) Jake zostaje wyłączony przez Quaritcha, a Tsutey sądzi, że wygrał. Chce zabić Jake'a nożem,lecz Neytiri mu na to nie pozwala, broniąc ciała Jake'a jak lwica.

12. Bezpośrednio potem sześciu ziemian na placu kopalni zostało zabitych przez wojowników pod wodzą Tsuteya. Quaritch był wniebowzięty, gdyż dało mu to świetny pretekst do ataku na hometree.

13. Ciekawe, że nawet w tej wersji scenariusza nie ma nic na temat ujeżdżania Toruka przez Jake'a. Scena jest przedstawiona dokładnie tak, jak na filmie, więc zapomnijcie o tym.

14. Kiedy Grace i spółka zwiewają z bazy, obezwładniony wartownik nadludzkim wysiłkiem dosięga do przycisku alarmowego (tego w filmie nie ma).

15. Kilka sekwecji przygotowań do walki: ziemianie ładują broń i amunicję, Navi strugają strzały i napinają cięciwy.

16. W trakcie walki, jeden ze skorpionów zapuszcza się w dżunglę w pogoni za lecącą na ikranie Neytiri i... zostaje złapany w sieć!

Trochę chaotycznie, ale czytałem nie po kolei.

Poprawka, bo doczytałem!

Trudy ginie w samobójczym ataku na dragona (duży statek). Leci wprost na niego, mimo prujących w nią serii aż w końcu taranuje go (wpierw nadaje: "Norm I love you"). Dragon spada do jeziora, z którego później wyłazi Quaritch w AMP suit.

p. 9 poprawka: Oczywiście Dr Grace najpierw udało się uratować większość dzieci, a potem została zastrzelona przez żołnierzy Tu nie rozumiem, czy "they shot me" znaczy postrzelili, czy też zastrzelili. Jeśli to drugie, to awatar dr Grace jest jej drugim z kolei!.

9a. Po udanym ujeżdżeniu ikrana i przygodą z toukiem jest scena tańców przy ognisku, dr. Grace też tańczy. Tsutey markotnieje, widząc zażyłość Jake'a i Neytiri. Ogólnie odbywa się tam jakieś plemienne pijaństwo z tańcami i bębnami. Kiedy Jake dostaje czarę z napojem, dr. Grace go ostrzega: "uważaj na to, może powalić cię na cały tydzień", Jake oddaje czarkę Tsuteyowi. Pusta czara ląduje przy ognisku na stosie (!) innych, już opróżnionych. Moat, widząc Jakea i Neytiri stwierdza: "nie możemy pozwolić, aby to rosło, jej droga jest przy Tsuteyu" (straszliwe jest to moje tłumaczenie).

http://www.newgrounds.com/portal/view/524391

może ktoś już pisa ale mnie brakuje paru zajawek tego, jak Jack uczy się operować avatarem; po pierwszym zapozanniu się z ciałem druga scena to już lot heikopterem i bieg na przełaj przez puszcze:) zabawnie byłob zobaczć ja np ucyz sie koordynacji.

pytanie:

czy w wersji rozszerzonej będzie ta ciąża Neytiri, czy zostało to definitywnie usunięte z części pierwszej?

bo być może Cameron zostawia ten wątek na część II....

I tak na marginesie seks Na'vi został usunięty z filmu ale był kręcony (nie wiem w jaki sposób =D ) i może pokażą więcej w wersji rozszerzonej. I o ile pamiętam cały film (oryginalny, wszystkie ujęcia ) trwał aż 4 godziny i 10 min o.0 Także na pewno wstawią godzinkę dodatkową ^^.

Wątpię. 10-30min dłużej będzie trwał moim zdaniem. 4h 10min miała pierwotna wersja scenariusza, ale po przeróbkach nie nakręcili masy tych scen.

Mi brakuje wątku szkoły- co prawda został zasygnalizowany (Na'vi mówią po angielsku, dzieci witają avatara Grace, rozmowa o strzałach, zdjęcia) ale łatwo to przegapić, a uzasadnia stosunki między nacjami i postawę Grace.

To się działo wiele lat przed akcją filmu. Cameron pewnie to opisze w ksiżce, która ma być prequelem i ma wyjść pod koniec roku.

Chyba nie aż tak wiele, skoro dzieci lgną do Grace. IMHO z rozmów wynikało, że była to raczej świeża sprawa.

Mi brakuje sceny, gdzie nabijają Neytri na pal - podobno w wersji 8 godzinnej była taka scena.

Z tego co mi wiadomo to nakręcono:

-pojedynek Jakea z Tsu'Teyem
-scenę odcinania warkocza Tsu'Teya i jego dobijanie przez Jakea (Cameron wyciął ją, bo uznał to za zbyt dramatyczne)
-wielkie polowanie na młotorożce z powietrza
-sceny na Ziemi (min. bójkę w barze0

Ze sceny miłosnej poleciało 10 sek.