Nie wiem co jest takiego fajnego w tym filmie(wszyscy się podniecają)?
Poza efektami,to chyba nic!?
Typowy amerykański prosty-dla prostych ludzi obraz w 3d.
Scenariusz mnie rozwalił:),już chyba w Batman i Robin był lepszy(chociaż to najgorszy film wszech czasów)
Ps.Widzę że w tych czasach poza strzelaniną i super popatycznymi filmami s-f nic ciekawego się nie kręci;(
...Woody Allen,Joel i Ethan Coen,Martin Scorsese,Oliver Stone, Frank Darabont-to są reżyserzy z pierwszej ligi!
No to dobrze, że tyle. Bo nie rozumiem o co bulwersacja. Wiesz ile wojny kosztują?
Ja się z pewnością nie bulwersuje, ale ludzie którzy twierdzą że avatar nie był reklamowany irytują mnie. Jakie wojny???
Już od roku wszystkie media trąbiły o nowym filmie(pierwszym od 12 lat dziele Camerona)
Reklama to nie tylko plakaty!
No i? W czym problem?
PS. Fajna koszulka - piękny róż. I te twardzielskie oksy. Do tego sprzeciw na Avatara i kozak jakich mało...
Nie wiem gdzie ty róż widzisz? hahha
Widocznie Avatar miał zły wpływ na twój wzrok?
Ps.Ja przynajmniej się nie wstydzę się pokazać swojego Avatara:)
Kocie Behemocie!
Patrzcie też na drugie dno;)
Przereklamowany-niby to ma być arcydzieło;)( ale,tylko oglądane w kinie buhahaha)
Jaaa. Teraz juz wiem. Ty jesteś zwykłym prowokatorem.... łe, a myślałem, że serio masz jakieś zdanie o tym filmie. Bieda. Cienias jesteś jakich wilu na tym forum. A po kątach pewnie obsrywasz się z miłości do Neytiti... Phi!
Specjalnie dla ciebie zmiana zdjęcia...skoro przeszkadza ci brąz?
Rasista czy co?
Sam się parówko doczepiłeś zdjęcia,a teraz nie wiem o co ci chodzi?!
Spadaj na bambus...o przepraszam na Pandorę pięknem planety się podniecać!!!buhahha
Pieprysz 3 po 3. Jakbyś czytał co ci ludzie odpisują, to byś się potem nie ośmieszał. A zdjęcia się nie doczepiłem, tylko stwierdziłem, że wyglądasz na nim jak lalka. Przecież nie mam pretensji że lubisz róż na klacie i beż na twarzy...
A te "buhyhy", to lepiej w płuco walnij, nie w klawiere. Moze ci trochę zejdzie...
O jak miło. :) Czyli czasem warto wbijać gwoździe cfaniakom... Dziękuję za uznanie.
http://film.wp.pl/idGallery,6132,idPhoto,223487,galeria.html?ticaid=199d4
Poczytaj sobie cwaniaczku!;)
Ale to ma mnie do czegoś przekonać? Taki jesteś chwiejny, że potrzebujesz podpory z portalu WP? Ja wiem co widziałem i żadne brednie żadnego pseudo dziennikarza mnie nie przekonają, że jest inaczej. Nie masz własnego zdania, własnych argumentów? No nie mogę... Artykuł z wp mi daje, żeby mnie zagiąć...
Jak przeczytałem tą wiadomość to aż mi szczena opadła, zobaczcie!
http://www.projektassassin.pl/3506.html
No ale dobra, poczytałem. I co to ma być? Wywody naukowe na temat bajki sci-fi? Może porozmawiajmy o "miażdżącej krytyce" Króla Lwa "w świetle nauki", co? Naukowiec się znalazł... Jak nie lubisz fantastyki, to się za nią nie zabieraj, proste.
Przeanalizujmy naukowo Obcego, Gwiezdne Shity, Matrixa, Tron, Predator, Terminator, Blade Runner etc. Żaden z tych tytułów nie podlega nawet pod próbę analizy naukowe, czysta fikcja nie poparta nawet źdźbłem nauki. Sam Donnie Darko popiera się teoriami naukowymi niż wszystkie te tytułrazem wzięte, nie wspominam o Kontakcie czy Horyzoncie Zdarzeń.
Przeczytaj sobie mój argument cwaniaczku.
LOL, ale argument powalający film camerona, prawdziwa pandora jest inna niż ta na filmie, nie no ja jestem zdruzgotany.
Mi z tego całego komantarza najbardziej podobają się słowa: "przeanalizujmy naukowo". Po nich następuje jakże bogata w treść analiza...
Super, że się na FW trafiają się takie perełki potrafiące poprawić człowiekowi nastrój od samego południa:)
problem w tym że jak ktoś chce to się uczepi wszystkiego...
"Nie jest jednak planetą lecz jednym z księżyców"
~~ a ktoś mówił że to planeta? ja wiedziałem że to księżyc...
"Na tym podobieństwo się kończy. Ponieważ panująca tam temperatura bliska jest -180 ºC"
~~ na tytanie, nie na pandorze.
"Druga kwestia to fale – z racji tego, że Tytan ma bardzo gęstą atmosferę i niskie różnice temperatur"
~~no tak. skoro tytan ma gęstą atmosferę, to pandora też musi mieć!
"Góry Hallelujah mają za mały przekrój poziomy, aby gromadzić takie ilości wody. Poza tym – w przeciągu całego okresu, w jakim toczy się akcja deszcz pojawia się tylko raz i to na krótką chwilę. Nie przeszkadza to jednak wodospadom płynąć w najlepsze."
~~ tutaj autor się ośmieszył totalnie. ja jakoś zauważyłem że wodospady wypływają za połową (od góry) skał, tam gdzie woda mogła się już zgromadzić. pierwszy videolog był jeśli się nie mylę 19maja, akurat skończyła się na pandorze pora deszczowa (padało, padało, padało...) i stąd ta woda w skałach. oczywiście nic nie trwa wiecznie, jakoś nie zauważyłem by 3miesiące później jakoś dużo wody spływało z owych skał.
"to w jaki sposób przekazywały by one sygnał ukrytym w metalowych kontenerach ludziom"
~~ tak samo jak mogli wykryć na'vi na czujnikach podczerwieni. tak samo jak mogli sterować dragonem. tak samo... długo by wymieniać, zresztą avatar niebotycznie drogi na perwno ma zapewnioną transmisję dużo lepszą (i droższą) niż inne nadajnikoodbiorniki...
te teksty są tak głupie jak pytanie czemu ampsuit miał lusterko wsteczne (bo musiałby mieć tam ekran zamiast lusterka i do tego kamerę gdzieś z tyłu - a jakby kamera się w dżungli błotem ubrudziła to co?)...
Wiecie co, bo ten gatunek to się chyba nazywa science-FICTION, chociaż moge się mylić :)
mnie film zauroczył. nie mowie ze wszyscy muszą lubić takie filmy. ale
lepiej sie nie klucic. bo ja np lubie this is it a nie lubie moonwalkera
czy high school musical. qale nie mowie ze przereklamowane. bo ma wielu
fanów.
Kolejny znawca kina, psudo inteligent, intelektualista, indywidualista a zarazem ksenofob narzekajacy i pokazujący swoją cienką wiedzę o kinematografii i marketingu się znalazł.
"Przereklamowany-niby to ma być arcydzieło;)( ale,tylko oglądane w kinie buhahaha)"
a więc autor tematu oglądał film ściągnięty z internetu? no to panu serdecznie dziękujemy, do widzenia na innym durnym wątku.
Oglądałem w kinie;)
Jak jest napisane!
...Jak film jest dobry,to nie ma znaczenia na czym się go ogląda;)
Zaprzeczysz?
Jak gra jest dobra, to nie ma znaczenia na czym grasz, jak muzyka jest dobra, to nie ma znaczenia na czym słuchasz :]
hmmm... ja powiniennem zrobić upgrade kompa bo nowsze gierki mi nie chcą działać... mam jedną z najlepszych kart graficznych (w grze już jest zajebiście i się nawet nie tnie) ale procek słabszy, i np. 1 misja w world at war ładowała mi się 5minut...
ale oczywiście, jeśli gra dobra, nie ma znaczenia na czym się gra! jeśli film jest dobry, nie ma znaczenia na czym się go ogląda!
Do najbardziej przereklamowanych filmów w historii kina chyba można też zaliczyć "Znaki". Piszę "chyba", bo czasami po powtórnym obejrzeniu filmu, który za pierwszym razem mi się nudził, zdarza mi się odkryć w nim coś więcej.
- najbardziej przereklamowany - czyli stosunek ilości reklamy do jakości filmu jest jak najbardziej rożny - precyzując miliony wydane na reklamę a byle jaki film - wiec ja się pytam ..pytam się , gdzie do jasnej a niespodziewanej te reklamy avatara... bo ja poza kinem w tv np widziałem ok 20 w radiu słyszałem 0 ,plakatów bilbordów niet a np sherlocka Holmesa 82152 reklam jednego dnia w każdej TV widziałem . . a możne to ogólnoświatowy spisek coś jak Amway reklama bezpośrednia, a skoro tak to jaki przereklamowany...NORMA JEST OGÓŁ A NIE MARGINES...CZASAMI NIESTETY OCZYWIŚCIE...
hahah ja sie do zadnej z waszych głupich grupek nie zaliczam ktos tu udaje mądrzejszego niz jest... według mnie i to tylko moja opinna film ok ... jak bym poszła na niego do kina nie czytając wcześniej tych wszystkich recenzji opinii reklam pewnie powiedziałabym po wyjscu wow.... a tak spodziewałam sie niewadomo czego i troszkę rozczarowana yszłam z kina ;/ co tam jest poza efektami??? i jak ten film mozna porownac z titanic`iem?! przecież to dwa inne swiaty kinematografii!
zgadzam się z tobą tylko debile mówią że to film słaby ja uważam że był zajebisty najlepszy film w historii
padło ci na mózg po co takie bzdury piszesz ten film był zajebisty i większość ludzi ci to powie wsadź se to w dupe!!!!!!! :/
Przereklamowane to są filmy kompletnie nieudane, a jednak ich billboardy wiszą miesiącami, jak w przypadku większości komedii romantycznych. Tu po prostu film jest może odrobinę poniżej oczekiwań, no ale przecież jest to obraz udany. A najbardziej chwalone w nim są efekty specjalne i tu raczej przekłamania nie ma!