Nie polecam, film raczej dla mlodej widowni, dla dzieci w zastępstwie bajki.
Najwyraźniej nie zrozumiałeś tego filmu skoro proponujesz go dzieciom "w zastępstwie bajki". Mam nadzieję, że nie masz dzieci, a jeśli masz to im współczuje ;/
Chodziło mi tu o to, że porównanie Avatara to bajki jest stanowczo przesadzone ;]
mysle ze dzieci przy tym filmie zanudzily by sie na smierc, glownym targetem tego filmu to bardziej nastolaty z wyimaginowana wizja swiata
Wiesz z mądrością jest tak. Że jedni ją zauważają a drudzy nazywają głupotą.
Może wiesz kto?
Ten film to tragedia, Przerost formy nad trescia. Postacie płytkie. Prosty schemat jak w bajce ludzie skrajnie źli, Avatar skrajnie dobry. Kreacja postaci Avatara nierealistyczna, zle prowadzona przez co efekt jest taki ze odrzuca bo razi falszem, nieprawdziwością. Nie chodzi o sci-fi, a kreacje postaci. Ten fim bez 3d to sredniak. 6/10. Fabula jest kiepska. Ten film poza 3d nie ma nic. Podoba sie jedynie tym, ktorzy maja male poejcie o kinie i nabrali sie na ten film. Reszta odrazu zauwaza ten falsz i płytkość fabuly, banalność. Ten film to bajka jest prosto robiony jak bajka. Gra na powierzchownych emocjach. Dlatego polecam dzieciom.
Właściwie to masz rację co do tych postaci. To wygląda trochę jak słaba bajka dla dzieci - dowódca ludzi to wcielenie zła. Ale mimo wszystko film mi się podoba.
FIlm nie jest zly, ale jezeli chodzi o jego popularność, kasowość, reklamę itp to mozna smialo powiedzieć ze jest przereklamowany, bo zadne arcydzieło to nie jest. Mocne 6/10. Oceny 7 tez mnie nie dziwią, Ten film zasługuje posumowaniu wszystkich ocen właśnie na cos w okolicach 7,0. Obejrzenie go bez 3d pokazuje właśnie jaki to jest 'sredni' film.
Masz rację. Chociaż mi niestety ciężko ocenić ten film zwłaszcza dlatego, że na aktorstwie specjalnie się nie znam, a ostatnio właściwie wszystkie bardziej zane filmy mi się podobajà. Nie mam pojęcia dlaczego ;).
Aktorstwo nie jest zle, ale kreacja, fabula i prowadzenie postaci. Odkrywają planetę na której jest sielanka, błogość itp. to juz wydaje sie zbyt banalne dla niektórych. Dlatego porównuje to do bajki. Jak Król Lew itp. Mnie ten film nie powala, bo razi sztucznością, a reklamowany, kreowany byl jako mega arcydzieło i przełom.
Ciekawa jestem jakie Ty filmy uważasz za arcydzieło w takim razie. Avatar może rzeczywiście jest zbytnio reklamowany, ale na miano najgorszego filmu na pewno nie zasługuje!