Ostatnio w jednym supermarkecie z działem książek widziałam książkę o tym, jak powstawał Avatar. O dziwo z tyłu była naklejka: 'Książka ta została spisana bez zgody autora filmu. Posiadacz jej może zostac ukarany', czy jakoś tak... Przeraziłam się, no bo jakim cudem coś co jest nielegalne rzekomo może byc sprzedawane do tego w supermarkecie?
Co o tym sądzicie? Czy ktoś z Was też na to może trafił?
Przypatrz się dokładniej tej książce... bo to pewnie tylko "Tajny raport o świecie Pandory".. Tekst o jej nielegalności stanowi integralną część książki, którą, nawiasem mówiąc, każdy fan mieć powinien, chociaż treści w niej, jak dla mnie, za mało..
komórkę masz? było zdjęcie zrobić a nie piszesz "czy jakoś tak"
każdy może opisać czyjąś historię czy cokolwiek innego tylko musi to zrobić zgodnie z prawdą. Cameron nie musi się zgadzać na to czy ktoś coś o nim napisze, nie może go pomawiać czy znieważać, ale pisać może.
xDDD
Ty tak na poważnie??
przecież to był ten raport, a ostrzeżenie tylko po to by było klimatyczniej:))
Ale patrz, kogoś to zaintrygowało, nie sądziłem, że coś takiego będzie miało miejsce...
A więc przepraszam Was, moja wina. Może macie jednak racje, że ten rzekomo dopisek jest tylko do poprawienia klimatu, ale jednak mnie wystraszył. Już zgłosiłam post do usunięcia, raz jeszcze Was przepraszam.