A może tu znajdą miejsce wszyscy fani Avatara?
Tak jak pod Drzewem Dusz?
Zapraszam do marzeń o Pandorze!O świecie magicznym, cudownym, czystym i nieskażonym brudem i złem. Pełnym harmonii z naturą. Powędrujmy we śnie przez świat Avatara.
Niech mi ktoś wyhoduje Avatara, chętnie się prześpię w crio i pozwiedzam Pandorę.
O kurczę, zniszczyłeś mi dzieciństwo! Może powiesz jeszcze, że Święty Mikołaj też nie istnieje? :<
No przecież istnieje! Tylko nie taka jak ją przedstawił Cameron.
jest to realny księżyc w Układzie Alfa Centauri. - odległy od Układu Słonecznego o 6 lat świetlnych.
Ale podobno pusta jak pustynia Gobi. I nie ma takiej cudnej roślinności ani mieszkańców ( jak to przedstwwił Cameron).
Ale tam jest napisane, że akcja Aatara jest na tej Pandorze z Alfa Centauri- na dole drobniejszym drukiem! :)
W układzie słonecznym jako księżyc saturna. W Alfa Centauri niestety (dla was moje aniołki;) Pandory, a zwłaszcza pandory filmowej nie ma. przykro mi...;)
Dlatego są tam dwa słońca- bo Alfa Centauri jest gwiazdą podwójną!
Widać to w niektórych scenach!
Wiem, że to nie jest ta Pandora, ale aż miło popatrzeć, że tak niedaleko jest miejsce o takiej samej nazwie.
Czemu mój post znikł? No nic wklejam jeszcze raz:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pandora_(ksi%C4%99%C5%BCyc)
Ciekawe, czy jakbym w komentarzach pod "Niekończącą sie Historią" napisał, ze chcę do Fantazjany, "Władcy Pierścieni" że chcę do Śródziemia, "Piotrusiem Panem" ze do Nibylandii, a pod "Alicją w Krainie Czarów" do Krainy Czarów, to czy by się w każdym znalazł geniusz, który by mnie uświadomił, ze takie miejsce nie istnieje.
Takie miejsca- ISTNIEJĄ. W naszych sercach, wyobraźni. Wędrujemy przez nie w naszych snach. To sa nasze fantazje, marzenia, których nikt nam nie odbierze!
To jest ta magia! Tam jest nasze
"schronienie zaciszne,
gdzie myśl wyprawiać może
przeróżne rzeczy śmiszne".
(cytat z wiersza Boya-Żeleńskiego).