Nie prawda, bo 5/10 ;P

Ty tak uważasz, a nie znaczy to że jest nieprawdą. Film to kwestia gustu.
P.S. Nieprawda pisze się razem ;)

"...a nie znaczy to że jest nieprawdą." Jak kogoś poprawiasz co do pisowni, nie załączaj dowodów nieznajomości języka polskiego - będziesz bardziej wiarygodny jako "inteligent" :P

Czasem można kogoś poprawić, aby internet przynosił też pożytki edukacyjne ;)

Dziękuję za poprawkę i przyznaję się do błędu ;) Co do oceny to zauważ, że z tą "prawdą" nie pisałem do końca na serio.
Noty nie zmieniam.

Co to? Kto da mniej? Ode mnie 9/10 i mam nadzieję, że Avatar 2 będzie miał 10/10 bez żadnych wątpliwości

Wspaniała rozrywka warta tych pieniędzy tylko nadużywana slowa: moron, debil, tłuk, idiota . . . ocena minus 3

10 na 10 na pewno nie po 1 film musi miec fabułę, a to już widziałem,
efekty tak jeszcze żaden film takich nie miał, ale np. mroczny rycerz, nie
przewidywalny, trzymający w napięciu, świetne efekty i nie zapomnaine
kreacje aktorski, wiele scen, które mogą przejść do historii, no i świetna
fabuła, czy avatar, przejdzie do historii, pewnie tak, ale czy za
poszczególne sceny ( nie efekty w scenach, ale słowa, syutacja ) raczej nie
w mrocznym rycerzu jest takich rzeczy od groma...

Taaa mroczny rycerz, miks batmana z filmem gangsterskim, same nowości heh.
Nowe to tam było tylko potraktowanie komiksu, w takim samym sensie w jaki cameron potraktował filmy o indianach także daruj tej hipokryzji.

Gohan radzę zacząć używać kropek. Przecinek nie jest odpowiednim znakiem do oddzielania zdania... Twoja wypowiedź to jeden wielki chaos.
''poszczególne sceny ( nie efekty w scenach, ale słowa, syutacja ) raczej nie ''
Dopatrzyłem się wiele takich scen, które już przechodzą do historii.

a ja mam nadzieję że nie zrobią Avatara 2.

ode mnie dostał 7/10 i to głównie za efekty, bo:

1. gry aktorskiej tam nie ma -> komputery to nie aktorzy, wszystko można poprawić

2. film potrzebuje fabuły, a ja w Avatarze fabuły nie zauważyłem, jedynie jakiś konflikt.

3. nie bez powodu Avatara nazywają "pocachontas w krainie smerfów", to wszystko już było.

obawiam się że oskar za najlepszy film dla avatara to jakaś pomyłka.

1. jak to nie ma? przeciez twarze byly skanowane, to nie full komputer.
2. film 2012 emmericha nie mial fabuly.
3. fabularnie tak. ale nigdy nie bylo takiej magii swiata, ktora wcviaga jak odkurzacz.

film ogladany nie w imaxie traci (ja ogladalem w jedynym polskim cyfrowym - w lodzi). tyle.

to jest przyszlosc kina i sposob na walke z piractwem. zal mi tych, co ts obejrzeli.

1. Gra jest przez cały czas. Każda postać była grana.

2. Nie wiesz co to jest fabuła więc sobie daruj. ''ja w Avatarze fabuły nie zauważyłem'' - kompromitujesz się takim zdaniem. Co w takim razie jest przez cały film jak nie fabuła? Wywiad? Relacja z podróży? Przeczytaj najpierw w encyklopedii co znaczy termin fabuła.

3. Nie wszystko.

Obawiam się że dopuszczenie Ciebie przez rodziców/opiekunów do internetu było pomyłką.

10/10

dlaczego mimo tak prostej fabuły ?

bo nikt jeszcze tej prostej i już mocno przerobionej historii tak pieknie nie przedstawił, przy tym granie na uczuciach i tego typu momenty moim zdaniem mistrzowsko zrobiona, często są przesadzone, nawet bardzo czesto a tu były wg. mnie idealnie przedstawione, poza tym efekty itd itd tego juz nie trzeba komentowac ;)

W avatarze tylko grafika jest ok , ale kiedy to bedzie standard zaułważycie ze to plytki film bez fabuly , jak wkoncu zejda wam klapki z oczu.

Może Tobie właśnie wtedy zejdą.

Kolejny nie wiedzący co znaczy słowo fabuła. Co w takim razie jest przez cały film jak nie fabuła? Wywiad? Relacja z podróży? Przeczytaj najpierw w encyklopedii co znaczy termin fabuła. Po Twojej wypowiedzi widzę że nie znasz się na filmach, a próbujesz z siebie zrobić krytyka. Jeśli chcesz krytykować film radzę zapoznać się z podstawowymi zagadnieniami kinematografii. Teraz to jedynie się kompromitujesz wiedzą. Wydaje Ci się że film jest płytki. Według mnie jest dla Ciebie za ciężki.

Bo tam fabuły nie było, to był zapis z kamery przemysłowej przed sklepem. ehehe


A do reszty :
Nie no ludzie na jakim wy świecie żyjecie, motywy w filmach też są mocno ograniczone, niektóre gatunki mają więcej niektóre mniej. a Avatar pewne motywy doprowadził do perfekcji i do apogeum wyrazu, najlepszy film tego typu jaki w życiu widziałem. Ja nie wiem czego byście chcieli od fabuły w tego typu fimie? Mocno Psychologicznego artystycznego podejścia? Wtedy dopiero byście nie zostawili na nim suchej nitki.

Nie chcę uwłaczać waszej inteligencji, ale nawet nie zauważacie że ten film godzi w człowieka, i obnaża jego słabości, reżyser słusznie wykreował rase inna od człowieka, gdyż ten sam w utopii lub w środowisku zbliżonemu utopii funkcjonować by nie potrafił.

A wy nauczcie się że film zależnie od gatunku ma inną formę przekazu.

Naucz sie najpierw co znaczy słowo metafora. I nie rób z siebie wielkiego znawcę, bo jakbyś nim był to widziałbym Ciebie w telewizji . A teraz idź spać bo już po dobranocce .

A ty to do mnie pijesz?

Gratuluje że udało ci się poznać tajemnice tak skomplikowanego słowa jak "metafora" . Nigdy jeszcze tak obeznanego w świecie człowieka nie poznałem.

Bardzo ciekawe jest to że uważasz ludzi z telewizji za swoistego rodzaju panów świata, których mądrość i inteligencja przewyższa resztę plebsu, do których z racji tego że z nimi wspólnego nic nie mam, także się zaliczam.

Poza tym, kto mi zabroni reagować na głupotę? Najlepszym sposobem jaki jest w tej sytuacji możliwy, czyli słowem pisanym? Ty pączusiu?

Z koeli ja nie rozmawiam z dziećmi. By być w telewizji nie trzeba być znawcą, lecz się odpowiednio sprzedać. Znawcą lub ekspertem nie zamierzam być w Twoim mienianiu, a jedynie pokazać jakie bzdury niczym niepoparte wypisujesz na forum.
''A teraz idź spać bo już po dobranocce .''
Takich zdań możesz używać na swoim blokowisku. Tutaj przeszedłem dyskutować z ludźmi na poziomie. Następny post skierowany do mnie przez Twoją osobę pozostawię bez odpowiedzi.

Hehe, nie wiem czy kierował do mnie czy do Keitaro ale odpowiedziałem.

HeH też już sam nie wiem, ale wydaje mi się że dla niego to bez różnicy :)

A mi po tym filmie, wizja jutrzejszego pojscia do pracy kojarzy sie z wielka masakrą :) po takim filmie nie chce sie wracac na ziemie, do przyziemnych spraw. Rewelacyjny film, wspaniale efekty i zdjecia, dla mnie z pełną odpowiedzialnoscią 10/10.
Pozdrawiam

Ja daję 10/10 plus do tego 1 punkcik po złości krytykujących:)
A ci co go tu krytykują przypominają mi autentyczną historię, jakiej byłem świadkiem po obejrzeniu w kinie premiery Cast Away.
Szły przed nami takie dwie BBBlondi. Jedna do drugiej powiedziała "cienki ten film. Zero akcji"

I tak mi się widzi to krytykowanie za brak fabuły (a nie chodziło o brokuły? Może się literówka zrobiła? ;))) za "wszystko już było"... No bo to nie był film awangardowy tylko komercyjna superprodukcja. To tak jakby olbrzymi ciągnik siodłowy, pięknie wykonany z kabiną lux do spania etc skrytykować bo na pewno do dupy się parkuje przed Tesco, w miejscu dla niepełnosprawnych.

Malkontentyzm poraża.

Pozdrawiam

nie rozumiem czym wy się podniecacie?

Byłem dzisiaj na tym w 3D imax i oceniłem dzisiaj ten film na 4/10. Widziałem o wiele lepsze filmy w tym gatunku

Napewno bardziej obeznany w filmach niz ty jestem . a nie zapomnialem , przeciez cale dziecinstwo ogladales smerfy to znaszsie na takich bajeczkach , a nie to przepraszam .

Mógłbyś chociaż odpowiadać pod moim postem, chyba że jest to zbyt skomplikowane?


Wiesz, miałem głęboką nadzieję , że skoro mnie już tak bez pardonu zaatakowałeś, to wywiąże się z tego chociaż minimalnie trzymająca jakikolwiek poziom polemika. Jakże ja naiwny okazałem się w tym przypadku. Gdyż jedyne co potrafisz to rzucanie inwektywami jak typowe dziecko neo tudzież trol. Dlatego z przyczyn oczywistych zmuszony jestem do zaprzestania dalszej, bezcelowej pertraktacji. Krótko mówiąc mam cię za kompletnego kretyna.

Nie oczekuj odpowiedzi od kogoś kto nie rozumie pytania. :)

Haha poszedł człowieczek do kina na avatara i kinomana udaje :-)

Co do smerfów to oglądałem w dzieciństwie, za to ty wychowałeś się na pokemonach i innych syfów.

Klasyczny to nie bylo do Ciebie...................................

A ty pewnie w dzieciństwie oglądałeś Mechaniczną Pomarańczę i inne dzieła Kubricka...

avatar rządzi 10/10 polecam wszystkim to wspaniały film

Zgoda ten film to przełom jak Gwiezdne wojny, Matrix czy Indiana Jones
Pozdrawiam