Witam! Chciałbym zaczerpnąć trochę wiedzy o historii przedstawiania w filmach, jak pozwoliłem sobie je nazwać(nie wiem jaka jest poprawna nazwa) robotów "człekokształtnych", które to w "Awatarze" odgrywają znaczącą rolę (jest to rola drugoplanowa, ale przynajmniej w kilku scenach znacząca).
Pierwsze znane mi zastosowanie tego typu robotów, można znaleźć w jednej z części filmu "Obcy" (podajże drugiej, ale mogę się mylić). Robot tam użyty nie był urządzeniem bojowy, ale transportowym, niemniej zasada jego działania był tak sama, jak robotów walczących na księżycu Pandora. I tu proszę o Waszą pomoc, może ktoś zna wcześniejsze zastosowanie tego typu robotów, może ktoś wie, kto jest autorem koncepcji takiego robota.
Najbardziej znane i najbardziej widowiskowe zastosowanie (i tu jestem skłonny się upierać) to 3 część "Matrixa" i sekwencja scen "obrony Zionu".
Na koniec jeszcze jedno pytanie do Was, na ile waszym zdaniem, możliwe jest zastosowanie takich robotów na prawdziwym polu walki?
Taki "człekokształtny robot" to egzoszkielet (/wspomagany) i pierwszy raz pojawił się w Kawalerii kosmosu Roberta A. Heinleina z 1959 (najprawdopodobniej)
http://en.wikipedia.org/wiki/Powered_exoskeleton
Nieźle, że współczesne egzoszkielety wyglądają bardziej futurystycznie niż te cameronowskie z 2150 roku;)
To nie ma być android przypominajacy cżłowieka lecz masyzna bojowa - podobnie jak w czołgu liczy się precyzja, bojowość i wygoda a nie wygląd.
Robienie tysięcy robotów jak najbardziej przypominajacych cżłowieka mijałoby się z celem - raz że byłoby to droższe by dopsaować wyglada a dwa ze po co? Przecież to maszyna bojowa a nie pokaz mody. Tak cieżko ci to zrozumieć?
Jasne. W Rosji. Amerykanie to gadżeciarze z nadmiarem gotówki. Czego najlepszym dowodem ich super dopracowany "uniwersalny" kamuflarz UCP, który na dniach zostanie wycofany bo sprawdza się tylko w górach i ewentualnie w lesie jeżeli ktoś wcześniej wysypie pod drzewem taczkę żwiru.
Zresztą czy dizsiejsze roboty są tak wytrzymałe i produkowane w tak duzej ilosci by armia mogła je używać? Nie. Więc zastanów się co za bzdury piszesz. Dzisiejszy robocik to jedynie pokazówka rozwoju trechniki.
Akurat taka zbroja ale iron man jest totaly osom, wolał bym coś takiego niż 5 egzoszkieletów ala matrix czy avatar :)
Dziękuję za odpowiedź.
Wydaje mi się jednak, że opisane w podanym przez Ciebie linku urządzenie, przypomina raczej kombinezon znany z gry Crysis, niż „roboty” wykorzystane w Matriksie i Avatarze. Różnica, przynajmniej jak dla mnie jest znacząca. „Opancerzeni”(z taką nazwą, w przekładzie na język polski, mamy do czynienia w filmie Wachowskich) przypominają, oczywiście przy zachowaniu proporcji, czołgi - rozumiane jako maszyny bojowe. Tak się zastanawiam, że skoro już w kilku filmach s-f, upatruję się w tego typu maszynach jedno z głównych narzędzi prowadzenia wojen, to czy będzie miało jakieś odzwierciedlenie w świecie rzeczywistym.
Osobiście wątpię. Systemy kroczące wydają się mniej wydajne od kół i gąsienic, a wymagają jeszcze wielu lat badań. Robota Hondy (czy tam Toyoty - nie pamiętam) bym w nierówny teren nie posłał.
Mam podobne odczucia. Cały problem Systemów kroczących, jak to zgrabnie ująłeś, polega na tym, że ciężko by je było ustabilizować. Na dzień dzisiejszy, jest to niemożliwe. Ale w przyszłości kto wie.
W sumie coś takiego może powstać. Cała technologia stawów i kończyn rozwijana na potrzeby protez przez medycynę może w końcu zainteresować wojsko. Nie jestem jednak pewien gdzie takie systemy mogłyby stanowić przewagę. Może to być system wspomagający dla czołgów, jeżeli te trafią na gorszy teren, ale dla takiego terenu i tak ciekawą alternatywą byłyby maszyny latające. Mimo wszystko mechów znanych z filmów raczej bym się nie spodziewał - prędzej drobne roboty w typie "Raportu mniejszości" do zwiadu, szpiegowania bądź zamiast saperów.
Tak, to Heinlein wprowadził egzoszkielety do SF.
Japończycy zafascynowali się nimi, i stąd u nich taki szał na "mechy", gigantyczne roboty i inne takie tam dziwy.
Co ciekawe, na 10 lat przed Verhoevenem zekranizowali "Żołnierzy Kosmosu" po swojemu:
http://www.youtube.com/watch?v=hzwGgb8CFM8
...i dalej w "related" (Biały kruk! Warto obejrzeć!)
Poza tym AMP'y z "Avatara" bardziej masują do dwunożnych maszyn niż egzoszkieletów.
Ogólnie to są trzy terminy pokrewne: mech, egzoszkielet, power suit. Pierwsze odnosi się raczej do normalnych urządzeń kroczących, które mogą przybierac dowolne kształty - sterujesz nimi siedząc w kabinie lub jakimś pomieszczeniu. Pozostałe dwa dotyczą urządzeń wspomagających ruchy ciała - ruchy kierowcy są przenoszone na ruchy maszyny.
Kiepski film wybrałeś, aby założyc taki temat. Tutaj praktycznie żaden temat nie jest widoczny dłużej niż przez kilka minut, godzin w wersji optymistycznej. Na Twoim miejscu przeniósłbym to pytanie na forum "Matrix" albo "Dystryktu 9". Na forum "Avatara" nie da się dyskutowac.
Masz dużo racji. Nie wspomniałem o tym, żeby nie wydłużać mojego posta, ale faktycznie, temat ten pasuję dużo lepiej do forum Matrixa. Sugerowałem się w tym wypadku popularnością forum i liczyłem na szybką odpowiedź-w dużej mierze się nie zawiodłem. Jednak zdaję sobie sprawę, że temat nie długo zniknie-popularność tego forum to jego największa zaleta i przeklęństwo zarazem.
A najgorsze jest to że, większośc tematów na szczycie to totalne głupoty. Szkoda że, te naprawdę ciekawe tematy spadają na samo dno po kilku minutach. Jeśli chodzi o pancerze wspomagane to sądzę że, armia USA na pewno jest już w staie coś takiego skonstruowac brakuje tylko odpowiedniego żródła energii.
Witam,
znalazłem coś na ten temat:
http://www.asimo.pl/modele/landwalker.php
http://www.gearlive.com/index.php/news/article/plustechs_walking_forest_machine_ 03150832/
W przyszłości pewnie udoskonalą tego Landwalkera i będzie siał grozę na polu bitwy..
Jeszcze jedno: polecam fanom wszelakiej maści mechów: http://www.filmweb.pl/f107563/Robot+Jox+1+Bezlito%C5%9Bni+mordercy,1990
Przed Landwalkerem jeszcze długa droga. Przy takiej masie konstruktorzy nie odważyli się by zmusić go do podniesienia kolana - na pierwszym filmie pokazowym on jedynie szura, a to nic specjalnego.
Kiedyś w specjalnym odcinku programu "Wojny robotów" pokazano walkę małych robotów kroczących (efektowna o ile pamiętam nie była).
Coś z podobnej beczki - samochód pająk http://www.zakazanaplaneta.pl/news.php?readmore=3507
http://www.youtube.com/watch?v=W1czBcnX1Ww
http://www.youtube.com/watch?v=_KoiFQn7V0c
http://www.youtube.com/watch?v=0DMcB42GxWs
ten średnio w temacie, ale nie mogłem się powstrzymać
http://www.youtube.com/watch?v=SrlL699WX7w
PS
Czy Wy także nie dostaliście żadnej informacji o nowych komentarzach w tym temacie? Ja ani jednej. :]
Ja też nie. Dzięki za pomoc i wymianę poglądów, na tym forum nie zdarza się to za często, a może mam złe doświadczenia;) w każdym razie jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam.
Jak to mówią - szukajcie a znajdziecie. Zjawisko może i nie najczęstsze, ale jednak obecne. :)
Nie ma za co. Fajnie było odszukac tych parę filmików. Niezła frajda takiego robota sobie obejrzec.
Również pozdrawiam, tak jak i Negative'a oraz pozostałych tu obecnych. Dzięki za ten temat! :)
Big dog jest niesamowity, i jako jeden z nielicznych już może być wykorzystywany praktycznie. Osom.
To skoro już jesteśmy przy coolaśnych maszynach, chociaż niekoniecznie kroczących, to offtopujem dalej! :D
Chodzące krzesło http://www.youtube.com/watch?v=x29xGmvBuA0
Kroczący 'pająk' ciężarówka http://www.youtube.com/watch?v=EiV1BIRVFNI
Jednokołowiec z siedzeniem z przodu http://www.youtube.com/watch?v=6uhjDbVsuLM
Robot-wąż ala "Diabelskie nasienie" z "wojen robotów" http://www.youtube.com/watch?v=7A7u86OyC_0
Segway i te domowe robopieski do Lamusa! :D