7,4 822 tys. ocen
7,4 10 1 822258
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

że nagrodę Amerykańskiej Akademii zdobędzie film science-fiction:

* kanadyjskiego reżysera
* z głównymi aktorami Australijczykiem i Dominikanką
* krytykujący początki Ameryki - wytępienie Indian
* krytykujący prowadzone obecnie przez USA wojny m.in. w Iraku
* krytykujący amerykańskich marines
* krytykujący amerykańskie korporacje
* krytykujący kulturę amerykańską: "A light beer and blue jeans?"
* krytykujący politykę USA w kwestii terroryzmu
* dziejący się poza Stanami, bez powiewającej, albo chociaż wiszącej na
ścianie flagi USA (jak w HL)
* w którym ludzie uczą się obcego, lepszego języka, zastępując angielski

No nie mógł wygrać.

użytkownik usunięty
elkociak

* w którym ludzie uczą się obcego, lepszego języka, zastępując angielski

Oj śmieszne jest to forum Avatara.

ocenił(a) film na 10

Prawda? :)

użytkownik usunięty

Swoją droga, Hurt Locker też krytykuje wojnę w Iraku.

ocenił(a) film na 10

Wiele filmów Oscarowych spełniało jeden lub dwa z tych punktów, ale takiego
antyamerykańskiego combo jeszcze nie było.

To tak jakby totalnie krytykujący Polskę film dostał np. Orły.

elkociak

Racja.

ocenił(a) film na 10
elkociak

przejmujesz się tym? bo ja nie :D, ta akademia to śmiech na sali, a THL będzie kojarzony tylko z największą porażką oscarową w dziejach

elkociak

"* krytykujący początki Ameryki - wytępienie Indian"

Tańczący z Wilkami zdobył 7 statuetek, a w swojej krytyce imperializmu jest o wiele bardziej wymowny.

"* z głównymi aktorami Australijczykiem i Dominikanką "
Główni aktorzy nie mają nic do tego. Jest do tego osobna kategoria.

"* krytykujący prowadzone obecnie przez USA wojny m.in. w Iraku "
A THL to niby co robi? Może nie w tak banalny i nachalny sposób ale krytyka także jest.

"* krytykujący politykę USA w kwestii terroryzmu "
Ciekawe w którym momencie.

Niektórzy nie mogą się ciągle pogodzić z tym że Avatar jest świetnie wykonanym filmem od strony technicznej, ale ze słabym scenariuszem.

ocenił(a) film na 10
AlmostGreen

Jak już pisałem, te punkty trzeba rozpatrywać jako całość, nie wyciągać po
jednym i pisać: "a w tym filmie to było i zdobył Oscara!"

ocenił(a) film na 10
AlmostGreen

""* krytykujący politykę USA w kwestii terroryzmu "
Ciekawe w którym momencie."

No właściwie w każdym. Cała sytuacja. "Ktoś siedzi na cennym dla ciebie gównie, a ty okrzykujesz go przestępcą i ostrzeliwujesz w świetle prawa. To chyba pasuje, nie? :P Nie odnosi się do terroryzmu, ale wiadomo, że polityka wobec terroryzmu, jest powiązana z polityką wobec ropy naftowej ( i unobtanium).

ocenił(a) film na 10
AlmostGreen

"* krytykujący politykę USA w kwestii terroryzmu "
Ciekawe w którym momencie.

Z wikipedii:

Wojna z terroryzmem – termin wprowadzony do polityki zagranicznej Stanów
Zjednoczonych przez rząd George'a W. Busha po zamachach na World Trade
Center i Pentagon z 11 września 2001. Jak dotąd, najważniejsze akcje
przeprowadzone w ramach wojny z terroryzmem to obalenie reżimu talibów w
Afganistanie oraz inwazja na Irak. Krytycy polityki USA twierdzą, iż w
rzeczywistości termin ten jest chwytem propagandowym stosowanym w celu
usankcjonowania ograniczania swobód obywatelskich przez administrację
Busha oraz mający dać zielone światło do działań militarnych w dowolnych
miejscach na świecie. Zwracają oni także uwagę na liczne ofiary cywilne
(kilkanaście tysięcy) spowodowane działaniami wojennymi. Stosowanie
podwójnych standardów moralnych zarzuca amerykańskiej polityce wojny z
terroryzmem Joseph Farah, redaktor konserwatywnej witryny WorldNetDaily,
autor pomysłu T-shirta ze zdjęciem grupy Indian i napisami: "Homeland
Security" i "Fighting terrorism since 1492". Twierdzi on, że zarówno w
1492 jak i obecnie doszło do tego samego zjawiska zderzenia kultur.

elkociak

Hmm nie mogę się nie zgodzić, pisałem na szybkiego, dla mnie to po prostu polityka USA a nie polityka walki z terroryzmem. Niektóre czyny USA także podchodzą pod terroryzm, tak jak np te opisane w filmie Syriana.

Wracając do tematu nie sądzę aby miało to aż tak wielki wpływ na środowisko filmowe. Oczywiste jest że Towarzystwo wzajemnej adoracji istnieje i preferuje się filmy poprawne politycznie. Jednak nie można popadać w skrajności, w prasie, telewizji, na forach było głośno na temat słabej fabuły Avatara. Dla mnie ona jest czynnikiem który zaważył o przegranej Avatara.

Ps.
"* krytykujący prowadzone obecnie przez USA wojny m.in. w Iraku "
"* krytykujący politykę USA w kwestii terroryzmu "

Jeżeli mamy już być konsekwentni to te dwa punkty mówią o tym samym.

ocenił(a) film na 10
elkociak

Ale w Akademii są wszyscy ci którzy dostali wcześniej Oscara (tak mi się wydaje), a oni chyba nie zawsze są Amerykanami, chociaż nie wątpliwie, często.

ocenił(a) film na 10
elkociak

Cameron przejechał po całości, praktycznie wszystko - co prawda metaforycznie - ale dobitnie skrytykował, trudno nie przyznać mu racji. Więc ze strachu dali nagrody wybielaczowi, ale to pyrrusowe zwycięstwo, bo zewsząd opinia jest dość jednoznaczna.

NommaD79

Zakładamy że akademia nie jest upolityczniona - i tak Avatar nie powinien wygrać, ja bym przyznał najważniejsze nagrody Tarantino.

ocenił(a) film na 10
AlmostGreen

Może nie wszystkie, ale zgadzam się z Tobą, też mu się należały. Wiadomo, że ta "najważniejsza" zawsze będzie budzić kontrowersje, jak słusznie zauważyłeś, to jest kwestia gustu, w naszym przypadku.

Ale teraz już wyszło szydło z worka, więc czytając wszelakie opinie, tej gali świat już poważnie traktować nie będzie, przynajmniej nie w takim stopniu co wcześniej.

użytkownik usunięty
NommaD79

akurat avatar to strasznie amerykanski film, az kipi amerykanizmem bo przeciez poza wojnami itd amerykanie propaguja wszedzie ze sa tolerancyjni i ameryka to kraj wolnosci itd bo maeryka wlasnie na tym polega ze jest za i przeciw jednoczesnie, kraj ktory powstal z buntu przeciw imperium brytyjskiem ma duze w tym tradycje, a do tego to bardzo amerykanskie jak skazani na porazke biedni tubylcy walcza z niemmozliwym do pokaonania wrogiem i wygrywaja bo przygotowuja pulapke i maja wiecej ducha do walki bo walcza za sluszna sprawe

ocenił(a) film na 10

Szkoda, że to nie przyświecało pewnemu gremium co nie? Niestety, te ideały jakoś nie są teraz wygodne, ale miło że o tym wspominasz, słuszne uwagi.