... byłem na Avatarze kilka dni po premierze, najpier 3D późnie obejrzałem zwykły. Co do samej fabuły muszę przyznać, że jest ponad moje oczekiwania. Tak samo z grafiką, muzyką itp. Widać, że aktorzy wyśmienicie przygotowali się do swoich ról. Ogólnie rzecz biorąc stwierdzam, że Cameron odwalił kawał niezłej roboty.
ps.
co do wcześniejszych tematów: ludzie jak wam się film nie podobał to zostawcie bezsensowne komentarze dla siebie, bo to nie jest żaden jakiś tam film tylko jeden z najdroższych w histori kina. Więc wątpie, że wam się ten film nie podobał... myśle, że to to poprostu nie jest wasz gatunek ;)
Witam!
Uważam, że masz rację.
Byłam na Avatrze 2x. Co moge powiedzieć- film podobał mi się pod każdym względem. Dostarczył mi mnóstwo pozytywnych emocji. Fakt-że jest to taka piękna baśń dla dorosłych. Ale my też potrzenujemy baśni. MIeć chwilę wytchnienia i radości.
Dokładnie tak.Ja Avatara ujrzałem w wersji Blu-Ray a i tak zrobił na mnie piorunujące wrażenie.Dodam że nie zachwycam się wszystkim co popadnie, szczególnie jeśli chodzi o filmy ostatnich lat,lecz po obejrzeniu tego filmu poczułem się jak po dawnym już arcydziele Camerona czyli "Obcy-Decydujące starcie".Oczywiście chodzi mi o poczucie wielkiej satysfakcji i filmowego spełnienia oraz refleksji jakie można z obydwu arcydzieł Camerona wyciągnąć , chociaż to filmy jakże zupełnie , zupełnie różne ale w jakości wykonania i dopracowania w każdym calu napewno podobne.
Ja z kolei obejrzałam Avatara 2x w styczniu! I wywarł na mnie niesamowite wrażenie, wyzwolił tyle emocji pozytywnych, że trwam w nich do tej pory.
Film budzi niesamowite emocje. Na pewno nikogo nie pozostawia obojętnym. Na tym forum- emocje całkiem skrajne, jak widać.
Jeszcze przeważają te pozytywne. Na szczęście. :)
Wystarczy spojrzeć jak został oceniony przez krytyków filmowych na całym świecie - gdzie w większości recenzji pada słowo arcydzieło i to jest rzeczywiście prawda.Więc niestety dla antyfanów a z radością dla fanów , Avatar wywarł niesamowite wrażenie wśród widzów na całym świecie i nic tego nie zmieni.Po oglądnięciu tego filmu po prostu przez jakiś czas trudno powrócić do rzeczywistości.W moim przypadku - oj trochu to trwało, ale to już zależy od człowieka (:
Nie ma czym się przesadnie zachwycać, ale nie ma też powodów do opluwania tego filmu. Typowa amerykańska produkcja, nastawiona na zarobienie grubej kasy, fabuła do bólu przewidywalna, efekciarski... takie zarzuty padają ze strony tych, którzy wylewają wiadro pomyj na Avatara. Fani z kolei oceniają go jako arcydzieło, wielkie kino zawyżając ocenę filmu do ponad ósemki co jest moim zdaniem oceną za wysoką. Film solidny, może trochę za długi ale cieszy oko i zapewnia rozrywkę na przyzwoitym poziomie. Ocena 6,5 byłaby sprawiedliwa.
Proszę również żeby niezrównoważone dzieciaki przestały bawić się w ocenianie filmów oraz przekonywanie się wzajemnie, że Avatar jest zajebisty/ssie bo wprowadza niesamowity burdel a rzygać się chce czytając wynurzenia fanboyów/haterów z przewagą tych drugich.
Cheerio.
film na pewno powyżej 9, jest morał, idea, i nienudząca akcja, gdy go oglądnąłem chciałem więcej !! taki mały niedosyt że się już skoczył :)), oby nie spaprać kolejnych części.
Pozdrawiam
Paweł
Pytanie - powiedz mi proszę, który Avatar jest "3D", a który jest "zwykły"?
3D to "ten 3D" co miał miejsce np. podczas premiery w grudniu, a "zwykły" to taki jak typowe filmy animowane 3D (i inne na DVD) np. Shrek?
Żałuję, że nie poszedłem na premierę w grudniu, a teraz wyświetlają w kinach wersję "3D (DRM)" i nie wiem co to za wersja, ktoś mi wyjaśni?
Proszę o konkretną odpowiedź, bo szukam jej w internecie, ale sam syf gdziekolwiek nie wejdę.
Pozdro.
DRM odsyłam do wiki http://pl.wikipedia.org/wiki/Digital_rights_management, a mianowicie chodzi o zabezpieczenia praw autorskich, myślę że spokojnie u nas go wyświetlą no jak w Polsce się coś nie da :], ściągnąłem i oglądałem bdrip z neta i jakość zadowalająca
Pozdrawiam
Paweł
Kurde, nie chodziło mi o DRM tylko o DMR!! Tak to jest jak się pisze posty o 02:30 w nocy :)
Z resztą, na rozsądek - co ma zabezpieczenie DRM wspólnego z kinem, hm?
Ponawiam pytania z posta wcześniej:
Czym się różni Avatar "3D" od "zwykłego" (parz post Savior1994) i co to jest za wersja którą jeszcze wyświetlają w kinach - Avatar 3D DMR.
Pozdro.