lubię avatara bo to fajny film ale 3 raz oglądać w kinie to przesada pierwszy obejrzałem w imaxie drugi na kompie a taeraz jadę na wycieczkę i do kina jeziemy na avatara w sumie był wybór avatar albo alicja w krainie czarów to facet od infy powiedział że alicja to szajs i jedziemy na avatara