nie rozumiem jak można sie nudzic na tym filmie.to cos cudownego.tak mi sie podobał że szok.film poprostu zajebisty.wygląda tak ładnie wizualnie,
sceneria piękna.o efektach specjalnych nie wspomne.fajna fabuła.film był mocno reklamowany,jako najdrozszy w historii.powiem tak:niezawiodłem sie.
Popieram! :)
Pozdrawiam serdecznie. Na mnie film tez wyarł wielkie wrażenie!
Przede wszystkim wyzwolił piekne emocje, taka piekna baśń.
Wyzwolił wenętrzne "dziecko". W psychologii- każdy dorosły człowiek ma takie wewnętrzne dziecko, któe potrzebuje czasem " dopieszczenia".
I tak sobie myślę, że ci wszyscy "dorośli" co tu tak głosuja i krzyczą, że film byle jaki itp- to właściwie nie są dorośli. Każdy dorosły potrzebuje czasem ,żeby obudzić to jego "dziecko". To jest niezbedne dla zdrowia psychicznego!
Nadmieniam, że dorosła jestem już do wielu lat.
Pozdrawiam serdecznie!
Popieram.
Byłem 3 razy w IMAX.
Wprawdzie fabuła nie jest tak dobra jak w hitach kina S/F np Matrix, ale i tak dla mnie to 10/10, innowacja, technika i 3D powala.
droga Iwonko widze że na Tobie ten film wywarł wrażenie jak na mnie,że nie da sie tego opisać...to trzeba przeżyć:P również pozdrawiam...i oby więcej takich filmów powstawało.ps ja ogl ten film na zwykłym monitorze...na plazmie 40calowej to wogle byłaby podróż do krainy baśni.pzdr dla wszystkich znających sie na filmach.
a jakby... wśród wspaniałych efektów specjalnych, pięknych ciągle zmieniających się scenerii biegał "se" kaczor donald, oczywiście bardzo rozreklamowany i jeden z najdroższych w historii, to rozumiem, że fajna fabułą byłaby mniej fajną, ale film i tak zajebisty, wręcz drugi za avatarem?;]
Nie. Takiego filmu bym nie strawił.
"Avatar" jest perfekcyjnym dziełem dopracowanym w najdrobniejszych
szczegółach. Cokolwiek w nim zmieniasz - tylko psujesz ten film.
ale czy tylko efekty specjalnie i image sie liczy? naprawde nie nudzi was to? teraz mozna spotkac zajebiste krajobrazy i zdjecia w praktycznie kazdym wysokobudzetowym filmie! nic nowego! ludzie prosze was... przestancie zasmiecac swoj mozg takimi gownami!
no stary w pelni rozumiem twoj zachwyt, film genialny, ponadczasowy, dopracowany w kazdym szczegole, ciesze sie ze dozylem takiej chwili zeby moc go obejrzec, takiego filmu nigdy nie bylo i juz prawdopodobnie nie bedzie, i dajemy wielkiego ignora wszystkim kretynom ktorzy go neguja, pozdrawiam
"nie rozumiem jak można sie nudzic na tym filmie"
Tak to już jest, że każdy inaczej odbiera dane dzieło. Do mnie ten film nie trafia mimo, iż uwielbiam SF, kino przygodowe z fantastycznymi światami itp. Ten obraz był dla mnie pusty. Dla rozrywki wolę obejrzeć po raz kolejny "Poszukiwaczy zaginionej Arki", "Bliskie spotkania 3-go stopnia" albo też "King Konga" Petera Jacksona.
Ktoś jeszcze tutaj pisał, że dobrze jest obudzić w sobie dziecko w przypadku tego filmu. Niestety ja potrafiłem jedynie obudzić w sobie spore pokłady ziewania i irytacji.
Jeśli już chcę poczuć się trochę jak dziecko, to wolę włączyć sobie jeden ze znakomitych filmów animowanych Miyazakiego. Np. "Mój sąsiad Totoro" albo "Podniebny zamek Laputa".
"Avatar" zwyczajnie mnie zawiódł.