zajebisty film. fabuła nie była zbyt skomplikowana ale tu chodziło o czystą rozrywke tak aby film trafił do każdego odbiorcy.nie wiem jak inni ale ja oglądając go chciałem wskoczyć do takiej maszynki i pozostać na Pandorze na stałe olewając nasze życie.
Tak masz racje to czysta rozgrywka, ale zaraz wielcy fani avatara z wielkimi umysłami powiedzą ci "spójrz głębiej", "Avatar to wybitnego kino z wybitnym przesłaniem".
A po co ma spoglądać głębiej? Wyniósł z tego coś dla siebie (miło spędził czas w kinie) i jest z tego zadowolony.
Jakaś aluzja do osób, którzy lubią sobie porozmawiać o innych aspektach filmu?
nie zrozumcie mnie żle jestem fanem avatara. film ten jest inny niż wszysko inne co można zobaczyć w kinie. jednak po tak głośnym filmie spodziewałem sie jakieś nietuzinmowej histori. tak jak mówiłem czysta rozrywka która nie miała skupiać sie na fabule a efektach wizualnych. czekam tyko na ciąg dalszy mam nadzieje ze bedzie jeszcze lepszy.napewno bedzie.