fabuła dość banalna i bardzo przewidywalna, miejscami sceny absurdalne i naiwne, oczywiście wątek romantyczny i wszystko zakończone happy endem.
ale może Cameron nie stawiał na fabułę tylko na efekty specjalne, no więc widoki imponujące, kolorki ładne, trochę humoru.
niemniej jednak science fiction nie lubię i ten film do mnie specjalnie nie przemawia. poza tym jednak trochę za długi.
zostawiam bez oceny.