PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=790542}

Avengers: Koniec gry

Avengers: Endgame
8,0 169 392
oceny
8,0 10 1 169392
7,0 43
oceny krytyków
Avengers: Koniec gry
powrót do forum filmu Avengers: Koniec gry

Najgorszy film MCU jaki powstał - zniszczyli wszystko, po co Kapitan w Civil War całuję agent 13, by teraz cofnąć się do Carter? Czemu dla samego siebie tworzy odrębną rzeczywistość - to się przeczy z charakterem Kapa i całą jego kreacją. Czemu zamiast przyjaciela od woja podchodzi do niego randomowy kumpel, który wielkiej roli w życiu Ameryki nie odegrał? Nie mógł podejść Buki, nie, ciul, niech pójdzie Sam. Hulk i fotki z dziećmi... XD Thor - zamiast zrobić z niego mrocznego bohatera, który przeżywa porażkę w jakieś jaskini - cokolwiek - robią z niego zapijaczonego typa, który gra w Fornite i chleje Piwko. Walkiria - królowa Asgardu, która najemniczka przez większość swojego życia, i co, przez 5 lat sołtys wioski i teraz lepiej się nadaje niż gość który ma lat 1000 ma korku i mnóstwo wojen? XD nie pokazali w ogóle świata po pstryknieciu, nie czuć było dramaturgii, nic, nada. Thanos bez kamieni, który pokonuje człowieka armię, kapitana i Boga piorunów... Doktor Strange, który nagle potrafi przywołać wszystkich z różnych światów, nie tylko ziemskiego, ot, walnę sobie portaliki. Nebula, która nagle łączy się z Nebula z przeszłości... Czemu? Z jakiego niby powodu? XD bez sensu. matko boska, co oni tam narobili - najgorsze zwieńczenie 11 lat, jakie mogłam sobie wyobrazić.

ocenił(a) film na 2
karol10104

Zgadzam się co do Hype'u. Jeżeli komuś się podobają nieskończone timeline-y, to ok niech da więcej, ale pół filmu pitolą jak tego nie spieprzyć, żeby to spieprzyć. Mnie osobiście nie obchodzą inne równoległe wszechświaty. Filmy powinny trzymać się z dala od tego komiksowego non-sensu wg mnie. Jak jest jedna Ziemia to jest jakaś dramaturgia przynajmniej, jakieś stawki, a teraz wszystko przez okno.
+ ten zabieg został wykonany po to żeby klepać seriale itd... , więc Endgame to produkt mający sprzedać inne, to nie jest film tylko produkt, za to też mi się wydaje należy odjąć. Cały film jechał na sentymencie Marvel fanbojów i emocjach, które nie miały za bardzo podstaw, żeby masy wystawiały 10/10, a tak naprawdę film jest megasłaby.

ocenił(a) film na 8
Voynich

To, że nie spodobały ci się pewne rozwiązania fabularne, nie oznacza, że trzeba oceniac film na 1. To dziecinne obrażać się na rezysera, bo uczynił Thora grubym itp.

ocenił(a) film na 5
Ulisseska

To może nawet i nie był zły pomysł z tym grubym Thorem ale tak na początku ale poźniej powinien się otrząsnąć i wziąć za siebie i wtedy byłoby ok a tak miął na wszystko wylane przez cały film,ech wad,pełno.

ocenił(a) film na 2
Ulisseska

No to jak odejmiemy faktycznie złe rozwiązania fabularne, postacie wychodzące z postaci, absurdy podróży w czasie, debilne MacGuffiny, elementy wciśnięte na siłę, cringe-momenty, niezabawne dowcipy, sceny nic nie wnoszące do filmu, beznadziejną walkę końcową, Captain Marvel, timeline popsuty ze 10 razy, a co za tym idzie całe założenie tego "time-heist'u" to wtedy mamy całkiem niezły film. A nie poczekaj, wtedy w ogóle nie ma filmu.

ocenił(a) film na 1
jeloneq7

może nie powinnam ale ten komentarz strasznie mi się podoba...:) A tak szczerz ja mam wrażenie, że problemem tego filmy jest fakt, że wiele jego poprzedników jest znacznie lepszych. Samo IW bije ten film w przedbiegach przynajmniej według mojej skromnej opinii ;) Gdyby inne filmy Avengersów były robione na poziomie EG to w ogóle bym tych filmów nie oglądała

ocenił(a) film na 2
Himeko_Kuran

Bo w Infinity War wszystkie sceny czemuś służą, postacie są dobrze napisane(większość), fabuła jest spójna(w miarę), żarty trafione, a "pacing" filmu jest o wiele lepszy. Infinity War to mocne 8/10, a tutaj nawet nie ma czego pochwalić, wg mnie te filmy dzieli przepaść, jakby nagle zapomnieli jak się to powinno robić.

ocenił(a) film na 8
jeloneq7

Marvel była straszna i w ogóle nie pasowała do tego filmu ;/

ocenił(a) film na 2
Ulisseska

Ona ogólnie jest żadna, aktorka jest żadna, a poza planem sieje ferment i wszyscy jej nie lubią tam, ale o tym nie wolno zbytnio innym wspominać. Jej moce są z "pupy" i jest ona typowym Deus Ex Machina a'la Superman, z tym że Superman ma przynajmniej jakąś osobowość, ona nie ma żadnej + jest niepowstrzymana. Jak tylko się pojawiła wiedziałem, że uśmiercą Starka, bo ona robi to samo co on tylko lepiej. Lata lepiej, strzela laserkami lepiej i jest niezniszczalna, nie to co zbroje Tony'ego.
W ogóle ta cała dramaturgia, że Iron Man może umrzeć w kosmosie wyciągnięta do granic możliwości to śmieszki jakieś. Wiedzieliśmy z trailer-a, że na bank nie umrze, bo pojawia się w innych scenach + parę innych wskazówek + zdrowy rozsądek i dedukcja, a potem ona go ratuje w kilka sekund. Już po tym wiedziałem co oglądam. Potem lekko ją odsuwają od fabuły, a na sam koniec znowu ta sama komedia, przecina statek kosmiczny na pół i leje Thanosa solo, gdzie Thor i inni nie mogli go oklepać nawet Stormbreakerem i Mjollnirem. Nie rozumiem po co wprowadzać taką postać do uniwersum, ale spoko. Na więcej filmów Marvela raczej się nie wybieram, chyba że się przewrócę dostanę wylewu i będę używał tylko kilku komórek mózgowych żeby nie narobić pod siebie i móc żreć popcorn, a potem się tu zalogować i wystawić takiemu chłamowi 10/10.

ocenił(a) film na 2
Voynich

Zgadzam się w 100%. Sam filmowi dałem 2/10. Trzeba być kompletną Amebą, żeby nie widzieć oczywistych rzeczy. Przez takich ludzi co tu dają takiemu chłamowi 10/10 i tym podobne dostajemy takie fekalia, a nie dobry i spójny film. Większość z tych Pelikanów łyknie wszystko co poleci z ekranu, zagryzając przy tym popcorn. Film jest przeraźliwie zły i nie ma co do tego żadnych wątpliwości, a szkoda, bo Infnity War był bardzo dobrym filmem. Najbardziej śmieszą mnie pajace co mówią, że: "Na litość boskom, oni tam sczelajom z laserków, hurr durr, to nie musi mieć sensu przecie, ehehehe...". Wg. mnie postacie mogą strzelać i nawet piorunami, tylko niech istnieją w tym wykreowanym świecie jakieś zasady, które to regulują, np. Magię i inne duperele. Jeśli postacie są dobrze napisane i historia jest spójna i nie podważa sama siebie i nie zapomina o tym co było 5 min temu, to było by miło, a nie jest. Wypisanie wszystkiego co jest złe w tym filmie zajęło by wieki, a walka z Amebami nie ma sensu, więc tu urwę. + nie produkuj się dziewczyno z głupotą i tak nie wygrasz, a tymbardziej w internecie. Pozdrawiam.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Voynich

Jeden z najlepszych filmów Marvela. Dobrze zrobili wszystko :) Bo Steve nie wiedzial ze jest mozliwosc cofnięcia sie w czasie wtedy? Falcon to najlepszy kolega Capa w komiksach i to on wlasnie po nim zostaje nowym Kapitanem Ameryką. Thor nigdy nie był mroczny, chyba go mylisz z Czarną Panterą koleżanko. Pokazali - pustka, pół globu jest puste, nie wystarczy? A reszta Twoich argumentów nie ma sensu :) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 4
Himiteshu

Nope, Sam nie zostaje Kapitan "po Stevie", a takie twierdzenie trąci albo niewiedzą, albo celowym pomięciem jakichś faktów. W komiksach, na które się powołujesz, po śmierci Steve'a Kapitanem zostaje Bucky. Później, kiedy chce oddać Steve'owi tarczę, ten jej nie chce i oddaje ją Bucky'emu po raz drugi. Później mamy gułag i "śmierć" Bucky'ego, Steve kolejny raz zostaje Kapitanem i dopiero trzeci w kolejce jest Sam. I może Sam jest najlepszym kolegą Steve'a, bo Bucky jest dla niego jak rodzina, brat i najlepszy przyjaciel. Ba, w starszych komiksach jest jak syn, co Steve wielokrotnie podkreślał, często wprost mówią, że kocha Bucky'ego.
Można nie lubić Bucky'ego, naprawdę, ale takie odbieranie mu wagi jest bez sensu.

ocenił(a) film na 9
Himiteshu

Ameryka siedzący stary na ławce

2. Ameryka powrócił z tarczą cofając się w czasie jej nie miał (w dodatku była rozwalona mocno)

3. Żeby cofnąć się w czasie musieli korzystać z tunelu kwantowego, więc jak Stark cofnął się do lat 70 z ameryka ?
\

4. Thanos nakur2321 w baze Avengersów siłą porównywalną do 100 rakiet ale jak gdyby nigdy nic nikomu nic się nie stało

5. Drastyczne osłabienie Thora, hulka, iron mana

6. Zamiast wezwać jakieś może siły powietrzne, albo chociażby hulkbustery których napewno tony miał kilka woleli lać się na dzidy, powiedzmy sobie szczerze jeden samolot miałbym większą siłę rażenia niż połowa armii wakandy

7. Cofanie w czasie, nie ma żadnego wyjaśnienia, oprócz tego że Tony rozgryza to w 1 minute i wow umie cofać się w czasie

8. Jeśli Tony taki mądry dlaczego sam nie popracował nad cząsteczkami PIMA nie musieliby cofać się do lat 70. A Jeśli się na tym nie znał to jakim sposobem rozgryzł cofanie się w czasi?

9. Thanos choć to plus jest silniejszy bez rękawicy niż z nią.

10. W poprzedniej części thanos cofnął rozwalenie kamienia który miał Vision, ale nie cofnął nic po za tym dlaczego więc nie poczynić tego choćby ze śmiercią Natashy czy Starka.
11.Dlaczego niby połowę wymazanego wszechświata da się wskrzesić a śmierci natashy nie? Śmierć to śmierć...
12. Idąc tokiem rozumowania tej części, dlaczego w poprzedniej nie zrobił tego samego co w tej. Przypominam w poprzedniej części przez 40 sekund podczas obezwładnięcia Thanosa próbowali mu ściągnąć rękawice, 40 sekund to wystarczająco dużo czasu by wyciągnąć kamienie z rękawicy.
13. Jakim cudem magicy wiedzieli gdzie się przenieść, gdzie szukać Wasp i tak dalej
14. Dlaczego Fury nie skorzystał z Marvel w 2012 roku gdy Loki chciał zniszczyć ziemiE?

Na pewno nadal uważasz że ocena 10 na 10 czyli ocena filmu idealnego należy się tej części Panie Hiiteshu?

ocenił(a) film na 10
karol10104

Serio, czepiasz się takich rzeczy oglądając film-komiks?

ocenił(a) film na 9
Himiteshu

To, że jest to film komiks to oznacza, żę możę być sprzeczny z każdą inną częścią i może być gówniany? Ten argument film-komiks udowadnia tylko, że jest słabo, ba to nawet nie jest argument tylko dowód, żę film nie zasługuje na ocenę 10/10... no ale cóż.

ocenił(a) film na 9
karol10104

To, że jest to film komiks to oznacza, żę możę być sprzeczny z każdą inną częścią i może być gówniany? Ten argument film-komiks udowadnia tylko, że jest słabo, ba to nawet nie jest argument tylko dowód, żę film nie zasługuje na ocenę 10/10... no ale cóż. Nawet nie przeszkadza Ci to, żę przenieśli się do lat 70 gdzie ukochana Capa powinna mieć ponad 50 lat a ma 30??? Nie przeszkadza Ci to, żę w Antmanie kobieta która utknęła w wymiarze kwantowym normalnie się zestarzała u tutaj wprowadzili wszystko inaczej, nie mówiąc już o tym, że nie ostatnie sceny w której kobieta Starka mówi, że wszystko będzie dobrze jakoś się nie zgrywa, strasznie to wygląda jako całość, a scena w której na ogromny polu bitwy nagle pojawiają się same kobiety??? Jakim cudem na takim ogromnym polu bitwy i ba stoją sobie i nikt ich nie atakuje, głupota goni głupotę, ja jak to widziałem za pierwszym razem to miałem uczucie ewidetne przy wielu scenach że coś jest nie tak, że nie pasuje, że jest nie logicznie, nic naprawdę Ci nie przeszkadza?

ocenił(a) film na 10
karol10104

Nie czytasz komiksów superhero to tego nigdy nie zrozumiesz

ocenił(a) film na 9
Himiteshu

Powiedz mi czego takiego nie rozumiem???

Może Ty czegoś nie rozumiesz mówimy o filmie nie o komiksach.

Ps. Zawsze bawi mnie hasło czytanie komiksów, może zamień to raczej na oglądanie obrazków.

Ps2. Nie wiem ile sprzeczności musieliby dać byś dał no nie wiem ocenę 8?

Wyjaśnij mi czego nie rozumiem to może zrozumiem

ocenił(a) film na 2
Himiteshu

Weź usuń konto. Ciągle z tymi komiksami... Zgadzam się z przedmówcami i zachęcam do nie rozmawiania z ludźmi co dali 10/10.

ocenił(a) film na 7
karol10104

1. nie wiem.
2. zabrał z przeszłości.
3. cząsteczki Pyma pozwalały im zmniejszyć się do wymiaru kwantowego i cofnąć się w czasie
4. fakt
5. Thor - depresja, alko, brzuch, brak formy; Hulk - jak profesor Hulk jest słabszy, od 5 lat nie walczył; IM - od 5lat nie walczył
6. fakt, ale podejrzewam, że hulkbusterów nie ma
7. to tłumaczą wymiarem kwantowym i jego chaosem
8. do tego filmu Tony w ogóle nie wiedział o cząsteczkach Pyma
9. fakt, bo rękawica go osłabia
10. cofnięcie śmierci Starka = cofnięcie wybicia armii Thanosa, cofnięcie śmierci Nat = trzeba oddać kamień Duszy
11. bo tutaj pstryknięcie cofa pstryknięcie, więc jest łatwiej
12. tam była rękawica krasnoludów, a tutaj zabrał kamienie z jednej swojej rękawicy z nanocząsteczek (tej co trzymał Thanos) do drugiej z nanocząsteczek (tej która była w jego stroju)
13. bo są magikami? ;)
14. a po co, jak na Lokiego wystarczyli Avengers? zanim by przyleciała, to już byłoby po wojnie.

Voynich

w końcu ktoś prawdę powiedział. 3 razy podchodziłem do tego filmu i seans głupot, idiotyzmów i zwyczajna nuda sprawiały że nie dawałem rady skończyć tego filmu. Porażka. Nie rozumiem wysokiej oceny. Nie rozumiem jak tak wspaniałe uniwersum można było spierd.... . Tyle lat. Tyle wspaniałych filmów do których chciało się wracać i dostajemy coś jak BvS od DC. Zlepek scen bez sensu i składu.

Voynich

Tak naprawdę, to wystarczy napisać, że bardzo mocno kuleje drugi akt, który jest niczym Thanos, zrzucający planetę na zęby Starka, aby później dostać toporem po żebrach. Ja sam chciałem niżej film ocenić, ale myślę, że 6/10 to w miarę dobra ocena, chociaż IW oceniłem 8/10, ale tak jak już wspominałem, wprowadzenie jest okej, drugi akt potrafi strasznie wymęczyć, no i trzeci, czyli konkretna rozwałka, czyli w sumie cały Marvel, bo w tych scenach efekty u nich nie kuleją, no i oczywiście przyjemnie się taką rozwałkę ogląda. Szkoda tych pięciu lat, po zabiciu Thanosa (tego pierwszego), i kilku głupich decyzji reżyserów. Twój pomysł z zamkniętym w sobie Thorem, ale nie spasionym i grającym w fortnite, na pewno byłby lepszy.

Voynich

Bardzo dobre podsumowanie tego idiotyzmu który zaserwowali twórcy. A już myślałem, że nikt tu nie posługuje się rozsądkiem i dystansem w ocenie filmów.

ocenił(a) film na 10
Voynich

byłas/byłes z tym u lekarza ? ze masz problem z myśleniem, ten film jest bardzo fajny tylko powinien Thor umrzec a nie Iron Man . a Thanos był bohaterem, nawet Kapitan Ameryka przed cofnieciem się w czasie , powiedział ze Thanos dobrze zrobił

ocenił(a) film na 4
Voynich

Zgadzam się z wyrażoną opinią. Słabiutki film i najgorszy ze wszystkich w tym uniwersum. Nic się tam kupy nie trzyma. Nahajpowany balonik, który w dniu premiery powinien pieprznąć z wielkim hukiem...ale nie ! Nadal się go pompowało, byle tylko przegonił Avatara.

Voynich

Myślę, że jak już hype opadł to można łatwiej zrozumieć pewne rzeczy.

Takie absurdy dzieją się od pierwszego filmu od MCU - tylko nie są tak jaskrawe jak tutaj. Jak to się mówi "obrażają inteligencję widza" a jak ktoś jest nimi zafascynowany to albo jest nastolatkiem, albo nie ma co u niego obrażać.
To, że te filmy były zrobione za grube pieniądze, że miały najwyższej klasy efekty, nawet dobrych aktorów itp. itd. - nie zmienia faktu, że są to produkcje dla dzieci i młodzieży co najwyżej: to oni są głównymi odbiorcami. Ogromną robotę robi też marketing. Ale witamy w XXI wieku gdzie ciepłe G podane na złotej tacy zachwyca a ludzie doszukują się w tym treści smakując każdy kawałek.

Nie mogli dać nic ciężkiego do myślenia, bo straciliby rzeszę odbiorców - dlatego jedynym motywem nad którym faktycznie można troszkę się zastanowić to wymazanie połowy istnień. Nawet nie sprecyzowane a przypadkowe, żeby czasem nie za bardzo przeciążyć resztki szarych komórek u fanów tych serii.

Absurd za absurdem, treści niewiele, morał żaden - maszynka do robienia pieniędzy na niewymagającej widowni.
Niektóre można obejrzeć dla zabicia czasu ale większość to raczej seria drażniących pytań "dlaczego? Przecież..." w trakcie seansu.

ocenił(a) film na 10
Voynich

Boże jakie to smutne, ale Ty masz racje. Jak mi to kurde nie pasuje, jak mi to psuje odbiór wszystkich filmów. Po co one. Kur...Mimo , że na gorąco fim mnie bardzo poruszył jako fana, uwielbiam tych aktorów i perfekcyjnie wykreowane postcie, to jednak tak niedorzeczne. Troche wypiłem jak to pisze, ale ogólnie smuteczek. Masz racje. Pozdrawim. Jim Beam Forever<3

motator

Nie rozumiem o co chodzi z tym metalicznym stukaniem na końcu filmu ale coś mi się widzi że będzie jakaś kontynuacja filmów przynoszących takie zyski nie zostawia się od tak.Nie dziś nie jutro ale za pare lat przykład, Faceci w Czerni,Gwiezdne Wojny.

ocenił(a) film na 10
Voynich

Taki smuteczek, koleżanko ja bym to zrobił tak. Hulk wyłazi i napierdziela thanosa tak mocno , że musza go ratować jego goryle. To raz. Dwa- cpt. america nikomu nie oddaje tarczy i gra dalej juz jako troche starszy koles. Dowodzi avengersami po całym thanosie. Stark- tu motyw ogólnie spoko zakończony, móglby jednak pozostać, przynajmniej jego głos w jakiejś sztucznej inteligencji. Thor kupa i tyle. Jesli już zdecydowali sie aby jego droga potoczyła sie jak potoczyła to po przywołaniu zbroi , młotu i topora mógłby schudnąć i zrobić się znowu poważny a nie taki drax bis. Sorry ale to Bóg więc niech będzie super, ekstra wali super cytatami z mitologi a nie pierdzieli takie żarciki że aż mi troche żal. Dużo żarciów niepotrzebnych bo to jednak wojna o przetrwanie 3,5 miliarda ludzi. Za dużo humoru, aczkolwiek uwielbiam go w marvelu. Film powinien być na poziomi humoru w Cpt america civil watr, czyli humor 0.1111 % Jim beam <3 zaraz coś napisze

ocenił(a) film na 10
Voynich

Mnie tam się podobało. :)

ocenił(a) film na 10
Voynich

co ty za glupoty opowiadasz film jest swietny minuesem jest to ze minelo az 5 lat i to ze usmiercono kilka wazych postaci jak nie umiesz oceniac filmow to nie oceniaj publicznie :D

Voynich

Ocena "1" czyli według fw "nieporozumiemie"? :) Szkoda tego komentować w ogóle, ale się uśmiałem :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones