To żarcik przez multikonta czy głupotę oceniających żeby nie odpaść od stada? Całkiem zajebisty film.
@alexa_b ty już zostań przy ocenianiu bajek, Kubusia Puchatka i Herkulesa na 10pkt :D
@raspberry_7 kolejny miłośnik bajek Zakochany kundel 10pkt :D Arystokraci 9pkt. :D
To wy już może pozostańcie przy swoich kreskówkach :D
Co chcesz, bajki są zajebiste, szczegolnie te stare :)
I to nie sa kreskowki tylko filmy animowane :D
Btw bede oceniać to na co mam ochote ;)
Pzdr!
no właśnie!!! jak można nie docenić tak dobrego filmu??? No ale co się dziwić jak niektórzy uważają za najlepszy film Zmierzch.
Ja osobiście daje mu 10
Sam się nad tym zastanawiam, jeden z najlepszych filmów biograficznych z taką średnią... trochę wstyd.
Haha 5 oskarowy film tylko o 0,5 pkt lepszy od "Nigdy w życiu" a o tyle samo gorszy od "Listy do M" xD ... Nic nie mam do tych komedii bo nie były takie złe ale sorry to chyba raczej skala filmu :D Wielu Polaków uważa amerykańców za naiwniaków, głupszych od nich ale w IMDb film ma 7,5 a np. też niezła komedyjka Holiday ma 6.8 to jak to świadczy o naszym guście?
Niekoniecznie to, co się podoba Amerykańcom musi się podobać Polakom i vice versa. Mnie na przykład guzik obchodzą perypetie jakiegoś amerykańskiego milionera.
Wypowiadam się, bo taką mam ochotę. A jeśli zrozumiałeś pierwsze zdanie i połączysz je z drugim, to skapujesz o co chodzi.
A poza tym, by coś ocenić, to trzeba to obejrzeć nie? Więc obejrzałem i mi się nie podobało, bo to co się podoba Amerykanom, nie musi się podobać mi. Poniał?
jeżeli wiedziałeś o czym będzie (czyli czytałeś opis filmu) przed jego obejrzeniem to ponawiam:
"to po co ogladałeś i po co się wypowiadasz skoro cie to guzik obchodzi"
jeżeli nie to Cię rozumiem
Nie czytałem. Słyszałem tylko że to jakiś dobry film i do tego nagrodzony. No i obejrzałem. No i żałuję. Niestety mentalność i zamiłowania Amerykanów są mi zupełnie obce. I vice versa- Amerykanie nie rozumieją europejskich filmów.
Zupełnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi. A opisów nie czytam, bo bardzo często są bzdurne. Ocen też nie biorę pod uwagę, bo zawsze chcę mieć własne zdanie. Dziwię się tym, którzy twierdza, że coś jest dobre, bo ma wysoką ocenę na IMDb, albo trzy gwiazdki na TVN. Najczęściej w moim przypadku to się nie sprawdza. A poza tym, o jakiej "nauczce" Ty mówisz? Dla mnie to nie są sprawy życia lub śmierci i serdecznie to olewam.
racja nie są to dla ciebie sprawy życia i smierci, ale gdybyś to olewał to byś nie pisał jak bardzo ci się film nie spodobał
Oj, kończę tę dyskusję, bo najwyraźniej nie jesteś do niej partnerem. Partner powinien rozumieć, co się do niego mówi, a nie tylko się czepiać dla zasady. To ogólny problem współczesnych ludzi: nie rozumieją słowa pisanego, wszystko trzeba pokazać na obrazkach, najlepiej w reklamie telewizyjnej.
Ciekawe, że średnia ocen Wyspy tajemnic jest dużo wyższa. Moim zdaniem oba filmy porównywalne - genialna reżyseria i doskonała gra DiCaprio. Chyba zacznę się mniej sugerować ocenami filmów tutaj...