Dwa razy zasnąłem podczas oglądania. Film ratuje Cate Blanchett która jako jedyna gra w tym filmie. Nie rozumiem dlaczego upatrywano w filmie "Aviator" głównego kandydata do Oscara. Nie ma tu za grosz rozywki, a chyba to jest kryterium przyznawania tych debilnych nagród