Śmierć to zabobon. Twoja świadomość nigdy nie doświadczy swojego nie istnienia - to niemożliwe. Mogę teraz postawić tezę , że nikt nigdy nie umarł.
Cieszę się, że Ci się podoba.
ps. ale zdajesz sobie sprawę, że to "podoba mi się" to taki sąd emotywistyczny... innymi słowy ...ma status podobny do twierdzenia, że jabłka są dobre, a wiśnie złe.