Jak na ekranizację sztuki Oskara Wilde'a to czegoś jednak w tym filmie zabrakło.Może ciętego dowcipu,ironii.Film lekki i przyjemny ale do obejrzenia tylko raz.Warto go jednak zobaczyć choćby dla świetnej jak zwykle gry Judi Dench.Scena, w której wypytuje "Earnesta" o pochodzenie jest jedną z najlepszych w tym filmie.