znacznie słabszy niż się spodziewałem. daje 4/10. Dom 1000 trupów bardzo mi się podobał i polubiłem Roba Zombiego. i gratuluje scenariusza - jest niezły i ciekawy, muzyka zajedwabista po prostu. największym plusem tego filmu jest zdecydowanie podkład muzyczny. jest genialny!! końcówka nie była najgorsza, ale reszta filmu zalatuje psycholstwem i klimatem westernu sensacyjnego. co innego w Domie 1000 trupów. z niecierpliwością czekam na następną produkcje Zombiego.