"Pitt powinien dostać jakieś specjalne wyróżnienie za akcent w tym filmie"
to nie pierwszy raz, 1000 razy lepiej było w "Snatch"

Dokładnie tak. Jako cygan w przekręcie był 1000 razy lepszy

Nie wiem, czy lepiej, bo to 2 rozne akcenty, ale mozna sie poplakac ze smiechu:
http://www.youtube.com/watch?v=NfNb9Qrbfz4&feature=player_embedded#

:D

Pitt nie musiał się dużo starać z tym akcentem bo ma go naturalnie ;) Wystarczyło, że trochę go przerysował.

Alez skad, on ma zupelnie inny akcent. A za swietne oddanie akcentu wiesniakow z Tennessee dostal nawet jakies lokalne wyroznienie.

To jego Ałrivederczi było genialne, on jest świetnym aktorem. W tym filmie, gdy tylko go widziałem to pękałem ze śmiechu. Bękarty mają ode mnie 9/10.

mi się strasznie podobał, to jak przemawiał do żołnierzy na początku. jego głos - genialny, oglądałam tą scenę kilka razy. ;)

Och taak, były dwa momenty, na których się popłakałam ze śmiechu.
Pierwszy, gdy Pitt wyskoczył ze swoim 'Arivederczi' xD
A drugi, jak Hitler wychodził z gabinetu, i wyskoczył z pytaniem do ochroniarza 'Masz gumę?' No poprostu prawie się posikałam xD