Jak ja się nie mogę doczekać chwili gdy usiądę w sali kinowej... Jak się będę rozkoszował tym filmem. Uwielbiam Tarantino. Ostatnio wciąga aktorów już nieco przejedznych do swoich filmów i obsadza ich w zupełnie innych rolach niż dotychczas byli znani (wide: Kurt Russel). Jestem bardzo ciekaw jak wyjdzie ten przygodowy dramat wojenny. Kurcze.. Wyobrażacie sobie Adama Sandlera lub Eddiego M. w dramacie wojennym? NIe wiem jak Wy ale to jest najbardziej wyczekiwany przezemnie film. Kiedy ja ujżę te napisy na kinowym ekranie..."Scenariusz i Reżyseria: Quentin Tarantino"?