Podpisuję się pod twoją oceną z zastrzeżeniem że dam oczko wyżej ale co do reszty (wszystko poza PF) to racja. Od siebie dodam że pan Chrostoph Waltz i pianie nad jego grą zarówno w tym filmie jak i w Django (gdzie zagrał tak samo dennie) też jest przereklamowane.

Wszystkie filmy Tarantino należy brać z przymróżeniem oka i nie na serio. To kino czysto rozrywkowe w formacie dla tych, którzy lubią tryskającą krew, często w swojej twórczości nawiązuje do starych filmów. Btw. Waltz przereklamowany? Bardzo śmieszne.

,,Waltz przereklamowany? Bardzo śmieszne.''

A nie? Zagrał w dwóch czy trzech bardziej znanych filmach, praktycznie wtedy świat o nim usłyszał i już stał się wielką gwiazdą. Nadal nie rozumiem, co on robi w TOP 10 aktorów na filmwebie, no ale cóż...

Chodziło mi z Waltzem o to że zgarnął najwięcej nagród za swoją rolę choć w tym samym roku było mrowie filmów i ról dużo lepiej zagranych, ale na innych filmach krytycy chyba spali.

Rola Waltza w Django jest identyczna tylko ubiór zmienił, a jego sposób na zagranie tych ról jako cynika-moralizatora i po części psychola z głupawym uśmieszkiem moim zdaniem nie wypalił.

Chyba sobie żartujesz, że Landa i Schultz to identyczne role. Z jednej strony psychopata w mundurze III Rzeszy, a z drugiej dentysta wymierzający sprawiedliwość na dzikim zachodzie, zagrane zupełnie inaczej. Ludziom chyba było łatwiej powiedzieć, że zagrał tak samo niż dobrze przypatrzeć się każdej z nich. Kto miał niby być lepszy od niego w danym roku?

@Grand2504
Kapitalne argumenty. To co, że zagrał w 2 czy 3 "bardziej znanych filmach" jeśli zrobił to na tyle dobrze, że zgarnął wszystkie możliwe nagrody w filmie, który był do bólu niepoprawny politycznie i nie tylko. Widzę, że znajomość takich nazwisk jak Lupita Nyong'o, Barkhad Abdi.

Dentysta czy hitlerowiec to oczywiście różnica tylko że aktor podszedł do nich tak samo i tak samo zagrał, więc moim zdaniem nie wykazał się na tyle by piać z zachwytu i umieszczać go w TOP 10