Równie niepokojący może być Bolek i Lolek na którym się wychowałem a pomimo to jestem hetero. Nie doszukuj się drugiego dna w bajkach dla dzieci.

co innego przyjaźń między dziećmi, a co innego relacja dziecko - dorosły, w dodatku przemocowa.

Miałem wdać się w dalszą dyskusję na temat ale pierwszy raz stwierdziłem, że to nie ma najmniejszego sensu.
Zdrowia (tego psychicznego) życzę :)

Ty tak serio?

to samo miałem napisac. Troche czujności nie zaszkodzi ale ludzie na miłośc Boską, tylko człowiek który ma coś z głową tak pomyśli. Bez urazy.

Ty tak serio?
Ten film interpretowany pod tym kątem jest bojkotowany na całym świecie, głównie przez oczywisty wątek pedofilski.
Dahl, autor książki, sam był niezwykle kontrowersyjny, a adaptacja książki do tv w latach 60/70 (popraw, jeśli się mylę) była komentowana pod tym kątem i krytykowana.
1. Stary dziad porywa dziewczynkę
2. Dziewczynka jest nieletnia
3. Przetrzymywana wbrew woli
4. Scena, w której kąpie się i przebiera - błagam
5. Sposób kształtowania ich relacji, jej flirt, kreowanie jej zachowań w stronę obcej, starszej osoby, która ją w zasadzie porwała
6. Ona jest z sierocińca - nie ma opieki, nie ma nikogo, kto reguluje ten kontakt
7. Plakat, na którym patrzy mu się na krocze

Całe kreowanie jej postaci, mocno flirciarskie, i jego wielkie łapska, które w zasadzie traktują ją jak laleczkę, jego reżyserowanie jej życia, wyglądu i tego, jak się ma zachowywać i co robić - jeszcze Cię nie przekonałam?

Zastanów się, czy chciałbyś, żeby Twoja na oko 9 letnia córeczka uważała, że bycie porwaną, przetrzymywaną, kąpaną, ubieraną i noszoną na rękach przez Starego Przyjaznego Dziada jest jakkolwiek ok.

Coś się ostro popieprzyło z tą cywilizacją...
Kubuś Puchatek był zboczony, bo biegał bez majtek
Krzysiu miał halucynacje i urojenia
Tygrysek ADHD
Kangurek wychowywał się bez ojca
Zając samolubny sknera
i parę innych można na siłę się doszukać

Jeśli moją na oko 9 letnią córkę nie porwie coś co jest olbrzymem to raczej nie będzie myślała, że jest w bajce i wszystko jest ok.

łoooo matko!!! Sorry, że pisze trzeci komentarz, ale doczytałem argument z plakatem i patrzeniem się w krocze... nie wierzę... to już mnie przekonało w 100% w odwrotną stronę. Totalne doszukiwanie się na siłę, że brak mi słów.

A jak dziecko cieszy się, że jakiś stary, gruby dziad w czerwonym ubranku spuści się im w nocy do domu przez komin by zostawić prezent pod choinką to jest wszystko ok?

Chyba komuś potrzebny jest Haloperidol.

Człowieku to jest BAJKA. Dobro, zło i na końcu dobrze się kończy. Złe olbrzymy dostają karę. Po co jakieś chore wywody?

A jak oceniasz film pozatym?Dałaś ocene taka tylko dlatego że masz od razu jakieś skojarzenia.....W kazdym filmie można sie do czego przyczepić na siłe...

strasznie ograniczone i zero jedynkowe / czarnobiałe postrzeganie rzeczywistości - za wychowanie dziecka odpowiada rodzic.
Jeśli ktoś uważa że obejrzenie jakiegoś filmu czy bajki, zakoduje w dziecku chęć skakania z dachu jak superman czy chodzenie za staruchami którzy gadają ciągle o miłości (jak to w kościołach często się zdarza) tzn że rodzic jest za głupi żeby mógł mu wytłumaczyć co jest dobre, a co złe i że to tylko bajka i że ma unikać obcych ludzi i na nich uważać. To pokazuje również że taki rodzic nie potrafi wytłumaczyć zrozumiale różnic pomiędzy fikcją od realnym światem, zapewne samemu karmiąc swoje dziecko różnymi bajkami i innymi kłamstwami wypaczającymi jego postrzeganie rzeczywistości...

Matkoboskoczęstochowsko!!!
Czytając komentarze starych pierdzieli, którzy swoje dzieciństwo cisnęli w otchłań niepamięci a fantazje przykuli do łóżka pluszowymi kajdankami, zastanawiałem się co jest z wami ludzie nie halo. Po przeczytaniu powyższych komentarzy doszukujących się w tej historii pedofilii już wiem. Skoro takie są wasze pierwsze skojarzenia z tym filmem to jesteście po prostu zboczeni, idźcie się leczyć ludzie, bo stanowicie zagrożenie dla dzieci.

ale głupota xD jestem świeżo po piątym seansie, więc odpowiem od razu, że:
1. ''stary chłop bierze do swojego domu małą dziewczynkę''- było wytłumaczone w filmie, dlaczego to zrobił. No i równie dobrze mógł być to dorosły. BFG to zrobił, bo obawiał się, że Sophie się wygada i zacznie się polowanie na olbrzymy. Za dużo by ryzykował, gdyby ją zostawił.
2. ''przetrzymuje ją w brew jej woli, kąpie, każe jej się przy sobie przebierać.''- wyżej wyjaśniłam, dlaczego ją porwał. A co do tego, że ją kąpie i każe się jej przy sobie przebierać, to już szczyt głupoty. Jak się nie oglądało dokładnie, to się potem wymyśla takie dyrdymały. Nie kąpał jej, jedynie wziął grzecznie na rękę i podstawił ją pod strumień wody. Sophie cały czas miała na sobie ubranie i sama się umyła (przypomnę, że scenę wcześniej była umazana w Szlamgórze). Potem BFG podał jej skrzynkę z ubraniami i odszedł na bok, nawet się na nią nie spojrzał. Sophie zakryła się kawałkiem szmaty i się pod nim ubrała. Rozumiem, że lepiej by było, gdyby dziewczynka chodziła ubrudzona i w mokrych ubraniach przez cały film? No błagam.
3. ''Fakt, że potem go polubiła to typowy objaw syndromu sztokholmskiego''- taaaa, bo opiekuńczość i dobre serce BFG wcale nie sprawiły, że Sophie go polubiła, przecież to od razu syndrom sztokholmski. Najlepiej by było, gdyby go znienawidziła, co nie? Przecież był w stosunku do niej taaaaaki okrutny.

Ludzie, nie bądźcie płatkami śniegu i nie doszukujcie się na siłę wątków pedofilli w filmach familijnych. No i na przyszłość radzę oglądać dokładnie zanim się napisze komentarz.

dobrze ze cie wykopsali!