Film głęboki, wybitnie zagrany (zwłaszcza Pitt, Blanchett, Garcia Bernal), z fantastyczną muzyką. Po prostu żeby opisać niektóre filmy czasem brakuje słów. I ten jest jednym z nich- mogą tylko powiedzieć że daję ocenę 10/10.
Jeden z najlepszych filmów jakie obejrzałem w cały swoim życiu. I czemu tylko tak przez niektórych niedoceniany??... Jeśli film przewyższa inteligencje oglądającego (który, co za tym idzie nie pojmuje go) to jeszcze nie powód żeby dawać np 3. W efekcie jeden z najlepszych filmów osiąga 7,97.....Przerażające...
Ode mnie 10, pozdrawiam.
Jak na ciągnący się bez końca ocena w okolicach 8 to bardzo dobra ocena. Mnie podobało się w filmie pokazanie outsiderów z 3 różnych zakątków świata. Japonia, Maroko, Meksyk niczym początek, środek i koniec naszej planety. W moim oczach nie zasługuje na wysokie noty ze względu na dość dziwaczną konstrukcję filmu - a chodzi mi o te przydługawe sceny. SPOILER: Tego oczekiwania na strzał, gdy małżeństwo z USA jedzie w autokarze, chyba długo nie zapomnę. Możliwe że zabieg specjalny, jeśli tak to "szapo ba" reżyserowi, jeśli nie, no to "zal" ;) KONIEC SPOILERA. Ode mnie tylko 6.
Popieram. Ja też uważam, że film jest bardzo dobry. Przypomina inny dobry film "Traffic". Polecam obydwa.
Hirslay popieram Cie w 100%. Film jest piękny, a niektórzy są po prostu za głupi, żeby się nim zachwycić. Może kogoś uraziłam ale trudno taka jest prawda. Z pewnością obejrzę go jeszcze raz. Swoją drogą film ten pokojarzył mi się trochę z " Siedem dusz", który również był świetny.
Nie ferowałbym tak łatwo wyroków i nie oskarżał o głupotę osób, którym film
nie przypadł do gustu w takim stopniu jak Tobie. Oczywiście pomijam skrajne
wypowiedzi typu: "gniot - 1/10" - to jest akurat głupia poza (zresztą jak
zazwyczaj przy tego typu wypowiedziach). Natomiast, co istotne, Babel to
dość specyficzny rodzaj kina. Nie jest powiedziane, że obowiązkowo, niejako
"z urzędu", musi spodobać się wszystkim ambitnym widzom. Osobiście
zastanawiam się czy jest dobry, czy tylko niezły. Ale jak zawsze - gusta są
bardzo różne.
to prawda nie ma co nikogo oskarżać o głupotę tylko dlatego że mu się film nie podobał. Uważam, że mimo stosunkowo prostego przekazu film jest bardzo ciężki. Normalnie wali na psychikę ;) nie jest to rodzaj kina dla wszystkich i z pewnością jest specyficzny.