Paradoksalnie tytul jest dla mnie mrugnieciem okiem do widza. Babel tylko pozornie bo, wszyscy ludzie maja te same problemy, te same radosci, te same dazenia. I wszystko jest ze soba powiazane. Calkowicie sie z tym zgadzam.
Na marginesie: mimo, ze to fikcja to mam nadzieje, ze japonskiej dziewczynie wszystko sie ulozy - jest na dobrej drodze, w koncu kogos spotkala, choc w dziwnych okolicznosciach, ale tak to bywa w zyciu.