Właśnie słucham :D Film jak dwa poprzednie z trylogii - bardzo dobry.
Szczególnie poruszyła mnie postać tego Marokańczyka z autokaru, który pomagał zajmować się ranną. Na końcu nie przyjął pieniędzy. Był muzułmanem. To pokazuje, że nie należy dyskryminować wyznawców innych religii, bo często mają oni wielkie serca.
8/10 daję i polecam