Wielka Brytania nie należy do strefy Schengen, więc jakiś dokument jest wymagany, paszport lub dowód osobisty
I może właśnie dlatego polscy bohaterowie wzięli ze sobą paszporty, które zdały się im jak psu na budę.
Mam wrażenie, że w UK ambasady polskie jak u w PL Żabki, więc tym bardziej mnie to mierziło, ale tak - paszporty lepiej wyglądają w ujęciu i każdy wie, o co chodzi ;)
+jocisko
Mnie w ogóle mierzi żonglowanie stereotypami - zwróć uwagę, że na każdym filmie, w którym choćby marginalnie porusza się temat współczesnego niewolnictwa i dotyczy to ludzi z Bloku Wschodniego (niestety, byłego tylko dla nas, bo oni nadal tak postrzegają również i Polskę), to wręcz obowiązkowo musi być ujęcie szuflady paszportów. Pewnie tego typu przesłanie jest czytelniejsze dla mocno ograniczonych umysłowo "zachodnich" odbiorców, ale co możemy poradzić? Pocieszające, że chociaż w tym filmie polscy bohaterowie są raczej pozytywni.
To prawda, ale dlatego napisałem "raczej", a poza tym rodzeństwo w pewnym sensie było ofiarą.
Ci co uciekali z Polski albo już byli ofiarami, albo się chcieli ukryć. Ich wybór :)
Jacyś tacy beznadziejni nie byli. Bartosz czuł się w obowiązku pomóc Dalowi czy jak on tam miał, przez co został zabity. Głupie, ale heroiczne.
Czy wszędzie muszą się wtrącać polscy frustraci nie widzący wad u Polaków tylko same zalety? Zrozum w końcu wielki polski patrioto, że Polacy też mordują, gwałcą i porywają. Tak jak i w Polsce, tak i za granicami kraju.
Ambasady: Londyn i Manchester. Konsulat mam w Edynburgu. Jak zniszczył mi się paszport to zapłaciłem 260 funtów za nowy. Po miesiącu prób ustalenia wizyty, gdyż możesz dokonać tego tylko online i tylko w wybranych godzinach co nieco koliduje np. z pracą.
Załóżmy, że nie mam dowodu (nie każdy Polak tu ma z sobą) bo np skradziono mi portfel, nie mam jak potwierdzić tożsamości. Nawet jak ucieknę z burdelu, nawet jak uda mi się dostać do konsulatu, to by uzyskać paszport tymczasowy... Ech szkoda gadać.
Komentarze pisane przez ludzi nie mających pojęcia jak to wygląda: ambasad jak grzybów po deszczu.... Taaa... I może jeszcze jak zgarną panienkę do burdelu i zabiorą dokumenty to paszport w szufladzie jest tylko stereotypem bo mogli przecież pokazać dowód :D no tak, to tak ważny szczegół... Bo to, że Polska w UE oznacza, że nie można używać paszportu jako dowodu tożsamości... Logika tu gdzieś jest, tylko ja głupi i jej nie widzę zapewne