Opis filmu znowu błędny. Patrick nie uniknął spotkania z potworem.
Bogeyman, z torbą w której umieszcza grzeczne dzieci, paraliżuje ojca i bez problemu porywa jego córkę. Następnie, przez cały film oglądamy jak ten potwór nie potrafi sobie poradzić z porwaniem kolejnego dziecka. Które samo przychodzi w jego ręce.
Bardziej bajeczka z dreszczykiem niż horror.
Film jest nielogiczny: zostawianie dziecka samego, odkładanie porwania dziecka na później itd. Niektóre sceny aż proszą się o parodię w Straszny Film 6 :)) na przykład scena otwierania 5 zamków w drzwiach i te durne odgłosy potwora :))
Powtarzanie w kółko ckliwych scen z przeszłości.
Początek nawet był ciekawy, było kilka klimatycznych scen, ale im dalej tym gorzej.
3 / 10
Tak się zastanawiam czy ty ten film w ogóle oglądałeś. Twoja wypowiedź sugeruje że nic z niego nie zrozumiałeś (a przeciez nie jest on skomplikowany, więc to sugeruje że nieuważnie oglądałeś) i pokreciłeś fakty.
Tak się zastanawiam czy ty ten film w ogóle oglądałeś. Twoja wypowiedź sugeruje że nic z niego nie zrozumiałeś (a przeciez nie jest on skomplikowany, więc to sugeruje że nieuważnie oglądałeś) i pokreciłeś fakty.