Film naprawdę bardzo, bardzo słaby, nie będę się tutaj zagłębiał w fabułę, żeby nie spoilerować, ale naprawdę ta produkcja to jeden wielki żal. Za grosz klimatu, sztuczne krzyki, zero pomysłu, powtarzalność. Wnerwiało mnie zwłaszcza to ciągłe "mruganie" tych świateł. Przepełniony schematami z filmów sprzed 10 lat.
Zawiodłem się bardzo, naprawdę bardzo.
Dla mnie 4/10 za Foresta Whitakera i za odwagę przy robieniu czegoś tak słabego.