wydaje mi sie ze siedzial za nim na sali sadowej

Danny DeVito pojawił się na samym końcu filmu. Był jednym z widzów oglądających na żywo noc poślubną głównego bohatera - mężczyzna w białym swetrze.

Tam nawet nie ma nikogo co ma biały sweter, także pomyłka.

Siedzi, siedzi, ale czy to Danny De Vito to głowy nie daję. Tak piszą w internetach i zważ, że miał wtedy 26 lat.         https://freeimage.host/i/Jc9fzp1

No ja tego ujęcia nie widziałem, może to jakaś wersja rozszerzona hehe tak czy siak to jest jakiś gościu, a nie Danny. Zero podobieństwa. o.O