wiersz recytowany przez Jakuba był przecudny, tylko nie mam pojęcia jaki ma tytuł i czyje to dzieło. będę niezmiernie wdzięczna za pomoc
To jest wiersz Gałczyńskiego tylko tytuł wypadł mi z pamięci...
dzięki. już wiem, że to "Po Brukseli chodze pijany.." Gałczyńskiego :)