Calvin (Ice Cube), który odziedziczył po swoim ojcu zakład fryzjerski w południowej części Chicago oglądając swoje dziedzictwo stwierdza, że jego utrzymanie jest jedynie stratą czasu i pieniędzy. Postanawia go sprzedać lokalnemu rekinowi finansowemu. Po sprzedaży Calvin powoli uzmysławia sobie, że zakład jego ojca był pewnego rodzaju
Film mnie wciągnął, zaciekawił, niejednokrotnie się zaśmiałem z naprawdę wielu świetnych dialogów i kilku zabawnych sytuacji, no ale takie filmy trzeba lubić gdzie nie wszystko jest podane na tacy co wymaga uważnego oglądania, a nie szamania, popijania, i kto wie jeszcze co tam te dzieciaki robią ogladając przy... więcej
ani to śmieszne, ani to głębokie, ani to ciekawe, takie nijakie.... Poza tym, te Murzyny* słabo tu grają. Nie,
żeby gdzieś indziej ci artyści grali jakoś poruszająco, ale w tym filmie generalnie kręcą się, coś tam niezbyt
mądrego klepią i tyle. Napisy i koniec.... więcej
Dziś włączam HBO, patrzę, leci BarberShop. Myślałem, że to kolejna kretyńska komedyjka z rapem w tle, a dostałem porządny film z dawką nawet śmiesznego humoru i nenagannym scenariuszem. Nawet Ice Cube grał poprawnie! Ogólnie fajny filmik, na nudny wieczór.
widze, że poziom filmów w klimacie hh idzie w parze z poziomem muzyki, eh... nie te czasy, nie ta muzyka i chyba nie to pokolenie.