PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=754800}
6,4 119 479
ocen
6,4 10 1 119479
6,9 56
ocen krytyków
Barbie
powrót do forum filmu Barbie

wchodząc na temat o Barbie, nie zdawałem sobie sprawy że fimweb przez ostatnie kilka lat stał sie tak dużą przystanią dla inceli, nieszczęślwych mężów, sfrustrowanych starców i zagubionych w obecnym świecie chłopoców. pewnie jestem naiwny, ale nie sadziłem że zabawny film o lalce sprawi tyle bólu grupie nieszczęślwych frustratów i zyciowych przegrywów. jak dobrze że jestem w zdrowym kochającym małżeństwie od dwudziestu lat z tą samą Barbie. Zwiazku opartym na partnerstwie i równości. Możecie mi pozazdrościć biedne, małe zagubione ziutki nie rozumiejące przemian tego świata.
Świetna Margot, genialny Gosling. Świetnie się bawiłem. dużo radościi banan na twarzy na resztę wekendu

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
mariooks1945

Zabolało aż tak, że jedyne co napisałeś, to ,,Nie zesraj się" xD

Trossard

Niektórzy się zesrali przez film, inni przez krytykę tego filmu. Czym jedno zesranie się różni od drugiego?

cloe4

Motywem

Trossard

Autor posta sam zaczął od wyzwisk. Według mnie dostał adekwatną odpowiedź na ten godny pożałowania potok słów. Bo szkoda tego nawet komentować. W swoim prostackim podejściu uznał, że tylko faceci nie znoszą tego filmu, otóż nie. Kobiety też są nim bardzo zniesmaczone. Nie każda kobieta to nawiedzona feministka.

ocenił(a) film na 3
Moai

Moze sam jest az takim frustratem, ze chociaz tak musial sobie odreagowac? No bo przeciez jak to, on ma swietne zycie, nie moze powiedziec, ze cos jest nie tak, to na pewno nie wina sytuacji, w ktorej jest, tylko tych nierozumiejacych zycia piwniczniakow czy cos...

alisspl

Po jego komentarzu można domniemać, że jest po prostu tak świadom przemian dzisiejszego świata, że przytacza tutaj obłudę o swoim szczęśliwym życiu i robi to z perfekcją instagramowych gwiazdeczek. Trzeba przecież napisać w komentarzu(lub zrobić fejk focie na insta) żeby wszystkich o swoim szczęściu przekonać, bo inaczej nie uwierzą no...

ocenił(a) film na 8
Ygrek25

Dzięki za pomysł. Lęcę zakładać instagrama

ocenił(a) film na 5
lornemalwo

Chłopie, nie zesraj się.Czym innym jest dążenie do równouprawnienia, a czym innym jest promowanie szkodliwych stereotypów. Jak najbardziej równouprawnienie powinno być, ale bez takich szkodliwych stereotypów. Ani ja ani ty patriarchatu nie wprowadzaliśmy, a za to, że jacyś mężczyźni go kiedyś wprowadzili nie odpowiadam i żadnej winy nie ponoszę.

Jakub_Zn

Równie dobrze kobiety mogłyby być oburzone ze zostały przedstawione jako różowe panienki, które tylko myślą o sukienkach i imprezkach, a jak przychodzą problemy to się załamują i płaczą. Jeśli jakiś facet bierze do siebie, to co zostało przedstawione w filmie, to chyba znaczy, ze w jakiś sposób się z tym utożsamia. I boli go, ze taka postawa nie jest już gloryfikowana, jak była przez lata w popkulturze. Panowie, obudźcie się, te zmiany już nadeszły i wasze obrażanie się na to niczego nie zmieni. Nie mówcie tez kobietom, ze maja równouprawienie, skoro one mówią, ze go nie maja i musza ciagle o to walczyć. Dlaczego czujecie, ze równa pozycja kobiet wam zagraża? Czy męskość polega tylko na dominacji? No chyba nie

ocenił(a) film na 5
misslizzy

To, że jacyś mężczyźni wprowadzili patriarchat to nie znaczy, że wszyscy są za to odpowiedzialni i mają teraz za to przepraszać. Nie nikt indywidualnie nie będzie za nic przepraszać. Nikt nie ma obowiązku kogoś przepraszać i się przed nim płaszczyć z powodu tego co zrobili inni ludzie dawno temu. Żadne przeprosiny, żadne szukanie winnych i żadne zadośćuczynienie, żadne odkupywanie win się nikomu nie należy. Nikt indywidualnie nie ponosi żadnej moralnej odpowiedzialności za to co robi ktoś inny. Nie będzie żadnej odpowiedzialności zbiorowej. Każdy odpowiada za swoje czyny indywidualnie i sam wybiera jak chce żyć czy to stereotypowo czy niestereotypowo i żaden styl życia nie jest gorszy lub lepszy - każdy jest dobry o ile dobrze się z tym czuje i mu to odpowiada. Nie ma pełnego równouprawnienia i nigdy nie będzie. Obecnie pod pewnymi względami kobiety mają gorzej, pod pewnymi lepiej, w większości pewnie nawet gorzej, kiedyś pewnie będzie większe to równouprawnienie, ale nigdy nie będzie idealne, bo nie da się pewnie tak całkiem równo 50/50 i zawsze ktoś będzie w pewnych kwestiach pokrzywdzony i dyskryminowany w większym lub mniejszym stopniu.

misslizzy

"Jeśli jakiś facet bierze do siebie, to co zostało przedstawione w filmie, to chyba znaczy, ze w jakiś sposób się z tym utożsamia."

Wow, jaki byłby ryk, gdyby coś takiego zrobiono z postacią kobiecą w jakimś filmie. No i... były oburzone i to niejednokrotnie :) Nie tylko w filmach, co ostatnio robi się popularne płakanie nad grami wideo. Co chwila pojawia się jakiś spermiarski artykuł, że seksualizuje się kobiece ciało, anime robi z kobiet słodkie laleczki itp itd. Równouprawnienia za to nigdy nie było i nigdy nie będzie, w samej naturze nie ma czegoś takiego, ale skąd się tu wziął pomysł, że jedynie mężczyźni są stroną dominującą, tak jakby nie było to rozłożone na wiele dziedzin życia?

ocenił(a) film na 6
misslizzy

Oczywiście jak kobieta coś powie, szczególnie o tym że "patriarchat dalej jest", to na pewno tak jest xdd
Szczególnie na zachodzie i w Europie Środkowej xD

misslizzy

To, że kobiety twierdzą, że nie mają równouprawnienia nie znaczy, że tak jest. Bo faktycznie to mają nie tyle równouprawnienie, co uprzywilejowanie.

ocenił(a) film na 3
misslizzy

Ja tam zniesmaczona bylam jak bardzo sa pustoglowe i na pokaz z tymi osiagnieciami, tytulami, potem manipuluja obrzydliwe facetami zeby osiagnac cel, a na koniec jak niby odzyskuja rozum, to nadal nie widze, zeby cos umialy, wiedzialy, za to rzucaja sie z pyskiem na facetow zamiast chociaz przeprosic i ze zrozumialy ich punkt widzenia. Sadze, ze ci widzowie, ktorzy uwazaja, ze to niby swiat na opak i ze to jest opowiadaniem o wspolczesnych facetach pod przykrywka suczek Barbie sa bardzo naiwni i zbyt wierza, ze auttorka potrafila tak skomplikowanie, a nie wprost po prostu pokazac modna propagande popieranego zachowania kobiet. Ja naprawde nie chce, zeby kobiety tak traktowaly facetow, jednoczesnie nie chce bucow facetow, ale zniewiescialych nieudacznikow, bojacych sie jednak bronic kobiet tez nie.

alisspl

Ten film cały jest jakiś morbidalny. Już sam początek jest z wysokiego c: pojawia się Barbie i wyzwala kobiety z presji na bycie dobrymi matkami, a radość kobiet zostaje pokazane przez mocno makabryczne rozbijanie główek lalek (lalek-dzieci), kojarzy się to z ofiarą na jakiejś czarnej mszy.

ocenił(a) film na 8
Rybiara

Jako były niedoszły satanista (bo przecież bóg i szatan nie istnieją) zachodzę w głowę jak Tobie ta scena mogła się skojarzyć z massa nigra. Polecam zapoznać się z Malleus Maleficarum.

ocenił(a) film na 3
misslizzy

Jakich konkretnie praw kobiety w Polsce nie mają, które to znowuż mają mężczyźni? Bo jeżeli chodzi o sposób w jaki ludzie wzajemnie się traktują, to ciężko mówić tu o braku równouprawnienia jako takiego, to kwestie indywidualne. Owszem są mężczyźni, którzy dyskryminują kobiety, ale są i kobiety, które dyskryminują mężczyzn. Np. w przypadku rozwodów najczęściej uznaje się, że dziecko powinno pozostać przy matce, że ta jest bardziej potrzebna i niejako deprecjonuje się odgórnie rolę ojca, jakby ten nie był zdolny do zaangażowania i poświęcenia dla dziecka. Nie mógł należycie go wychować. Nie miał uczuć. W wieku niemowlęcym kiedy dziecko potrzebuje mleka matki i owszem, ta jest niezastąpiona, choć z technicznego punktu widzenia da się to zrobić. No ale później, kiedy dziecko nie jest już karmione, ojciec de facto może się nim tak samo zajmować. Cóż, może i jest wielu nieodpowiedzialnych ojców, ale równie dobrze można przytoczyć przykład "Madzi z Sosnowca". Nie każdy powinien zostawać rodzicem, nie każda matka powinna otrzymać główną opiekę nad dzieckiem, podobnież nie każdy ojciec, ale ciężko tu mówić o równym traktowaniu ze strony państwa i samych kobiet, bo jednak społecznie z góry przyjmuje się, że matka jest lepsza, a dobrze wiemy, że ludzie bywają różni.

Niemniej artykuł 33 Konstytucji RP stanowi:

[Zasada równości kobiet i mężczyzn]

1. Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym.

2. Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń.

Ktoś powie, że kobiety nie maja prawa do aborcji i nie mogą stanowić o swoim ciele, cóż, mężczyźni też nie mają prawa do aborcji. Co prawda genetyczne uwarunkowania sprawiają, że go nie potrzebują, no ale np. w przypadku wojny zmuszeni są stawić się do wyznaczonej jednostki wojskowej jeśli tylko mają obywatelstwo i odpowiednią kategorię wojskową, pod groźbą kary pozbawienia wolności, no a na dobrą sprawę ktoś może się nie utożsamiać z tym państwem, pomimo że się tu wychował. Tak wiem , wojna to rzadszy przypadek niż ciąża, ale z urzędu kobiety nie muszą w niej uczestniczyć.

Niech ktoś mówi co chce, ale współczesny feminizm potrafi również przybierać formę dyskryminacji wobec mężczyzn (jakby w odwecie), bezsensownej wojny płci, a zasadniczo wszyscy tworzymy społeczeństwo, kobiety oraz mężczyźni i bardziej powinniśmy się uzupełniać, lepiej rozumieć, aniżeli ze sobą rywalizować. Pewnych różnic nie przeskoczymy, ponieważ takie są nasze uwarunkowania genetyczne. Nie ma sensu tego negować.

Nader wszystko relacje międzyludzkie w dzisiejszych czasach są bardziej zaburzone niż pamiętam je z lat 90 i niewątpliwie pogarszały się wraz z rozwojem technologii, którą ludzie aż nazbyt się zachłysnęli. Internetu, mediów społecznościowych i tradycyjnych, do tego można dodać wysyp celebrytów, którzy mają pośrednio wpływ na rozwój następnych pokoleń i promocję konsumpcjonizmu, którym bombarduje się na różne sposoby. Temat rzeka, ale jako społeczeństwo nie zmierzamy w dobrym kierunku.

lornemalwo

Cóż, pozostaje jedynie współczuć, że widzisz się w roli uprzedmiatawianego dodatku do Barbie :)

ocenił(a) film na 8
YodaRozpruwacz

Lubię róż i moją Dominę ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
lornemalwo

Nie wiem co mają do tego incele i inni.. film nie miał morału.. zaczynało się dobrze, po czym wszystko się zes** chyba producenci sami za bardzo nie mieli pomysłu na koniec bo prawnicy z mattla nie chcieli zaszufladkować Barbie.. Ostatecznie wyszła kupa.. szkoda tylko tych dzieciaków co były na sali, bo z lekkiej rozrywki zrobił się ciężki psychodramat..

ocenił(a) film na 7
Zbyszek_666

Morału nie miał? To widać, że wolisz filmu typu Szybcy i Wściekli - kino niewymagające myślenia.

lornemalwo

Czyli co? Nie wolno nic skrytykować bo jak skrytykujesz to jesteś incel, mizogin, wstecznik i kto tam jeszcze? Całkiem wygodna taktyka zamykania wszystkim ust.

Andrzej_330

tak, to się fachowo nazywa shaming, czyli zawstydzanie... człowiek u którego wywołujesz wstyd staje się bezbronny...

poza tym ten typ to nienawidzący mężczyzn zawistnik.. pewnie miał trudne dzieciństwo.. współczuje mu

FrankSerpico4455

Jemu wydaje się że jest taki progresywny i nowoczesny, że o coś walczy. A tak naprawdę jest tylko kolejnym naiwniakiem kupionym przez korporacje, które dobrze wiedzą że są ludzie którzy przyjmą wszystko, każdy idiotyzm, każdą bzdurę byle opakowaną w kolorowy papierek postępu.

Andrzej_330

w rzeczy samej... tak samo jak ci co się podniecają jakimiś jogami i medytacjami i wiarą buddyjską... to to samo co modlitwa katolicka ale wiesz "to jest BUDDYZM, to nie to pospolite coś co robi wiele osób w polsce, TO BUDDYYYYZMMM".

ps. ja sam swojego czasu medytowałem i faktycznie to jest wartościowe ale nie latam i się z tym nie obnoszę... bo nie jestem oszołomem

FrankSerpico4455

W sumie tak, bo takie np. zdrowaśki to jest takie mantrowanie jakby. Sprzeczne z zaleceniami Jezusa, który nie pochwalał gadatliwości na modlitwie. Raczej ukazywał Boga jako osobę, która uprzednio zna nasze potrzeby, więc można faktycznie porozmawiać, a skoro i tak zna nasze potrzeby, to można i ze sobą po prostu pobyć – i to się nazywa chrześcijańską kontemplacją, której do medytacji blisko – ale ma tę przewagę, że jest w duchu relacją, a nie „obserwacją, kto tu obserwuje” i stopniowym wyzbywanien się „ego” (a w praktyce jego pompowaniem). Generalnie gdyby wrócić do korzeni chrześcijaństwa i popatrzeć na teologię oraz duchowość, które non-stop do nich wracają, to w chrześcijaństwie odnajduje się pełne bogactwo. To, co na Dalekim Wschodnie jest okruchem prawdy, to i w Ewangelii mamy, tylko że umieszczone we właściwym kontekście i uzupełnione. Pełne. „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Tak jak napisałeś poniekąd. Tylko przez „swoje” nie rozumiem, oczywiście, rdzennych wierzeń Słowian, bo najwyższa prawda nie ma zbyt wiele wspólnego z geografią. :)

ocenił(a) film na 8
FrankSerpico4455

No . Mieszkaliśmy w rurze w pięcioro. A na wigilię był tylko solnik ;)

lornemalwo

jeżeli swoją wypowiedź zaczynasz od shamingu to się lecz kolego :3

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
lornemalwo

Incele czy też korwinistyczne kuce od początku internetu mają w nim zdecydowaną nadreprezentację. Jak tylko pojawia się temat których ich dotyk to od razu masz wysryw.

ocenił(a) film na 1
lornemalwo

Jestem kobietą, jestem lewaczką, jestem feministką i mówię to głośno ten film to totalne GÓWNO, nie na tym polega feminizm, nie o to walczyły kobiety w latach 50 a jeśli myślisz inaczej to wróć do szkoły i poczytaj podręczniki do historii. Film krzywdzący zarówno dla kobiet jak i mężczyzn dno dna

ocenił(a) film na 8
natalka_partyka

Szanuję twoje zdanie. Choć moje koleżanki go nie podzielają. Wszystkie które widziały ten film bardzo miło go wspominają

ocenił(a) film na 3
lornemalwo

Ten film to umysłowy parettizm dodizm...Kino um
arło.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
lukarian1313

Moze i masz dobry gust filmowy, ale brak Ci ogłady młody człowieku

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
lukarian1313

On by się jeszcze cieszył. Bo według takich feministów jak on, jak kobieta zdradza to "odkrywa swoją kobiecość".

ocenił(a) film na 8
divx_avi

Oczywiście. Ona odkrywa swoją kobiecość. a ja odkrywam jej kobiecość, ku uciesze mej żony :)

lornemalwo

Gratuluję bycia kukoldem level hard.

ocenił(a) film na 8
divx_avi

Dziękuję. Minimum moich perwersji to pewnie i tak maximum twoich marzeń :))

lornemalwo

Filmweb zawsze taki był

ocenił(a) film na 6
lornemalwo

2023, a ludzie dalej używają argumentum ad non ruchanium. Umiecie wy inaczej zareagować na to, że ktoś ma inne poglądy od was? Tolerancyjni hipokryci tylko przed lustrem kiedy trzeba sobie wmówić swoją cudowność co zresztą drogi OPie właśnie udowodniłeś chwaląc się swoim życiem, którego takie przegrywy jak my nigdy rzekomo nie zaznamy. Chcesz pokłonów z tego tytułu? Śmiechu warte. Mi się film osobiście podobał mimo iż poglądowo to jest on dla mnie nie po drodze.

ocenił(a) film na 8
StalNarzedziowa

Szanuję twoje zdanie. Ale tolerancyjny to byłem jak miałem dwadzieścia lat. Teraz mam piędziesiąt i komfort nienawidzenia kogo chcę. Znaczy się głównie kacapów, prawaków i katolików (studia na KUL-u zobowiazują, he,he)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
lornemalwo

...od argumentu o "ruchaniu" przeszliśmy do drugiego kluczowego... czyli: "ja to ma 50 lat...smarkaczu"......... XD

ocenił(a) film na 7
kgibas666

On ma i tak gdzieś opinię takich jak ty.

ocenił(a) film na 1
Damon_Lynx

...jakich, jak ja? serio pytam, może się czegoś o sobie dowiem :)

ocenił(a) film na 7
kgibas666

Chodzi o to, że on nie musi nic udowadniać :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones