Dla kogoś kto nie jest ogromnym fanem człowieka nietoperza, ale z przyjemnością obejrzał wszystkie współczesne filmowe adaptacje komiksów o Batmanie, tak jak ja – bajka ta jest z pewnością wartym obejrzenia dopełnieniem kinowych historii o Brucie Waynie.
Niczym nie zachwyca, niczym nie porywa (no może za wyjątkiem Jokera – Marka Hamilla), ale zapewnia porządny poziom rozrywki.
ja fanem batka nie jestem, obejrzałem wszystkie filmowe adaptacje choc niektore bez przyjemnosci i dla mnie film jest znakomity. przede wszystkim dojrzały (nie mylic z "dla dorosłych") ma dość ciężki klimat inny od przeciętnych, zwłaszcza animowanych wersji batmana gdzie od 1 do ostatniej minuty wszystko zmierza do happy endu. moim zdaniem najlepszy film o batmanie jaki powstał.