Eee, po pierwsze: zdążyli nakręcić wszystkie sceny z Heathem Ledgerem, a po drugie: "Batman: Gotham Knight" to nie jest ten sam film co "The Dark Knight". Przeczytaj uważnie informacje o tym filmie.

Pozdro

Po pierwsze to nie Joker nie żyje, tylko Ledger. Po drugie w "Batman: Gotham Knight" Joker się w ogóle nie pojawia. Po trzecie nagrano wszystkie zdjęcia z Ledgerem i postsynchrony, więc o niczym się ^&%#@ nie przekonamy, bo nikt nikogo nie zastąpi!

Co więcej, prawdopodobnie w trzeciej części (tytuł roboczy "Shadow of the Bat") trylogii Nolana nikt Jokera nie będzie odgrywać - ta postać po prostu wbrew pierwotnym zamierzeniom nie pojawi się w tej części bezpośrednio.

Istny przebłysk Geniuszu :)

A tak na serio to dajmy chłopakowi spokoj, ma dopiero 14 lat. W tym wieku popełnia sie gorsze błedy. A wypopwiedź i tak bardzo ładnie napisana, wrecz jak cytat z jakiejs gazetki filmowej.