ale najważniejsze, że pozostałe dwa filmy trzymają poziom i cała trylogia jest rewelacyjna
Możesz bez spoilerów z TDKR napisać dlaczego ta część jest najlepsza ? Chodzi o klimat czy o co ?
nie ma spoilerów ;]
wiesz, z tego co widzę, to większości podoba się bardziej TDK, i rozumiem. Mnie się podoba najbardziej pierwsza, bo to początek. Myślę, że to moja indywidualna preferencja, że lubię widzieć jak postać ewoluuje, 'jak hartowała się stal' :] Po prostu przez pół filmu nie ma Batmana, jest tylko zagubiony wciąż chłopiec. Poza tym zawsze brakowało mi tego wyjaśnienia, bo ok, Bruce Wayne jest bogaty,. ale skąd ma batmobil, skąd ma gadżety, i w jaki sposób je kupił (nie szukał na allegro 'batmobil' ) :] no i to że ma kasę, nie znaczy jeszcze że umie się bić. Druga część jest jak kino czysto sensacyne: mamy już stworzony główny charakter, nie tuła się po świecie, nie uczy niczego, tylko jest jakoś ukształtowany jako superbohater i po prostu przybywa mu wrogów. Trzecia część też ma inną formę, Nolan miał jeszcze inny pomysł na zawiązanie akcji, ale nie będę opowiadał, musisz koniecznie obejrzeć. :]
Jak dla mnie najlepsza jest ta pierwsza część ale przede wszystkim właśnie na ten początek. Ale też nie kłócę się nigdy z ocenianiem która lepsza. Myślę, że najważniejsze, że każda z części trylogii Nolana jest inna, ma jakiś inny zarys akcji, a wszystkie razem tworzą wspólną całość. Jak oglądałeś starsze wersje, to było tak bardziej serialowo: jest sobie Batman i ma różnych wrogów. Tutaj natomiast w każdej części Bruce Wayne jest w innym położeniu jako superbohater.
Wiem, że czasem się zagmatwam i jest chaos w moich wypowiedziach, ale mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłem :]
ja wczoraj wróciłem z kina o 3 w nocy i chcę jeszcze raz :] ale, żeby nie było, że będziesz miał wygórowane oczekiwania, po prostu pójdź i zobacz :]
Mam ogromne oczekiwania, Nolan miał już gotową koncepcję i częściowo scenariusz do TDKR podczas pracowania na BB więc na pewno wszystkie wątki wyjaśnił tak jak należy. No i przyznam, że sam zarys fabuły ostatniej części bardzo przypada mi do gustu.
Powiedz mi jeszcze tylko czy muzyka w TDKR dobrze współgra z określoną sceną tak jak w poprzednich częściach ?
dużo wątków muzycznych jest wspólnych z pierwszą częścią, ale muzyka robi swoje. Obraz + dźwięk i ciarki mi po całym ciele lecą :] No i mix dźwiękowy. Np. czasem muzyka gra, a dźwięki akcji, czyli kroki, szumy są wyciszone, jak masz w trailerze, kiedy chłopaczek śpiewa hymn.
TDKR jeszcze nie widziałem, ale jakoś nie wierzę, że pobije BB. BB to film o Batmanie z rewelacyjnym klimatem, w TDK czegoś zabrakło. Mam nadzieję, że nowy film będzie bardziej podobny do pierwszej części niż do TDK/Incepcji, choć i tak życzę mu wszystkiego najlepszego:)
no i to jest najważniejsze, że nie są jak zwykle filmy o superbohaterach. W starych Batmanach Batman był cały czas, zmieniali się wrogowie, a tu cały czas akcja, bohaterowie, otoczenie ewoluuje. Najważniejsze, że tworzą razem niepowtarzalną całość, zgadzam się z Tobą
To jest nas więcej. Też bardziej cenię sobie 'Batman Begins' głównie przez sentyment i opowiedzenie historii na nowo. Wcześniej nie przepadam za Batmanami, i szczerze to nie spodziewałam się za wiele po tym filmie. Jednak Nolan ukazał głównego bohatera, jako zwykłego człowieka, którego zmieniła tragedia sprzed lat; a nie jako wszechmocnego i wyimaginowanego 'super bohatera', na tle wrogów przypominających trochę wypacykowane postaci z festynów :)
Nolan w BB skupił się przede wszystkim na Wayne'ie - jego historii, dzieciństwie i tym co spowodowało, że stał się Batmanem. Plus świetnie opowiedziana historia.
'The Dark Knight' uważam za bardzo dobry, jednak Nolan postawił tutaj najbardziej na akcję, a historia i bohaterowie są w moim odczuciu odsunięci na drugi plan.
Jeśli chcesz znać klimat czytaj:......................................................................... ................................................. film momentami jest podobny do BB fabularnie, ale klimat jest bardzo mało batmanowy, za to mamy mnóstwo akcji, wojny i terroryzmu :)
Zgodze się nie zgodzić Mroczny Rycerz jest jednak lepszy od tego, a to wszystko ze względu na jokera. Ledger wymiata.
cholera no.. masz prawo sadzic ze The Dark Knight nlepszy, o gustach sie nie dyskutuje, tylko na litosc boska czemu wszyscy mowia: najlepszy jest TDK bo byl Joker...? Jakby nie bylo akcji, muzyki, innych rewelacyjnych aktorow.... naprawde, wiecej argumentow prosze :]
gdzies juz napisalem, fajnie ze kazdy jest inny, tak naprawde poczatek podoab mi sie bardziej tez ze wzgledu na rozwoj, natomiast koniec tez ma przemiane w Batmanie, TDK wyglada tak ze Batman po prostu jest i ma przeciwnika. Nie potrafie powiedziec ktory lepszy, TDK pewnie troche lepszy ze wzgledu na fabule, oczywiscie JOKERA (prawda, ptakusz? :]) i inne aspekty, jak np. samo dzialanie Jokera. Ostatnia czesc natomiast ma cos innego, troche pokazana jest historia sprzed wielu lat, troche Batman sie zmienia, jest terror, jest strach i czysty niepokoj podczas ogladania tego filmu, ja przynajmniej tak mialem, Batman jest naprawde tylko czlowiekiem i mozna go latwo zdeptac. No, moze nie latwo, ale nie jest Supermanem z supermocami i latwo go zranic, a i tez bez pomocy innych tak do konca sobie nie poradzi. I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa :]
Jak dla mnie najlepszy okazał się TDKR :) Prawie pod każdym względem był lepszy od poprzedników a najbardziej podobały mi się nawiązania właśnie do tej części.
Ja mam sentyment do pierwszej części i zajebiście mi się podobało jak pojawiło sie kilka nawiązań w TDKR do jedynki:)
Szczególnie jedno nawiązanie zostanie mi w pamięci do końca życia i wg mnie jest to jedna z najlepszych scen w historii kina. Mimo wszystko nie będę spoilerował :)
Siemka :) napisz mi na priva o ktora scene Ci chodzi bo az jestem ciekaw ;) miedzy Batmanem a Gordonem?
Nie znasz się :D
Oczywiście żartuję, mi się każda część podobała ale ostatnia jednak wywołała u mnie największe emocje i wciąż to robi :)
Mi jak w temacie najbardziej podobał się Begins ;) dwie pozostałe również ale już nie tak mocno jak jedynka :]
Hehe ;) znam sie... znam ;) choc jesli w TDK nie byloby Ledgera jako Jokera to mysle ze najleposza czescia bylby Batman Begins.
Pozdro
Dla mnie najlepsze sa 1 i 3.
Najmniej podobal mi sie Mroczny Rycerz. Przede wszystkim dlatego, ze zmienili aktorke grajaca Rachel, dla mnie to tak, jakby zamiast Christiana Bale zagral w Mrocznym Rycerzu kto inny.. Nie wolno zmieniac glownych/-ego aktorow/-a, bo wtedy film traci na wartosci !!! Poza tym niepodobal mi sie watek Jokera, fabula byla momentami troche drazliwa ( bynajmniej dla mnie ). Batman Poczatek 10/10, Mroczny Rycerz 8/10, a Mroczny Rycerz Powstaje 10/10. Pozdrawiam ;)