nie byłeś taki w poprzednich trzech wcieleniach.
Dlaczego masz taki brzydki strój, symbol i batmobil?
Dlaczego jesteś taki gburowaty, nieokrzesany, nierozsądny? Dlaczego nie masz klasy?
Przepraszam, że zignorowałem - filmu nie oglądałem. Myślałem nad nadrobieniem zaległości, ale widzę, że na FW ów film jest postrzegany nieprzychylnie.
Polecam Ci go. Oglądałem na DVD i uznałem, że jest świetny. Tobie też powinien on przypaść do gustu.
Wg. mnie "Batman: Początek" to taki średni film. Oceniłem na 7/10, bo nie podobał mi się zbytnio całokształt, za to Mroczny Rycerz to całkiem inna bajka. Dałem 7 jedynie ze względu na to, że Nolan później zrobił majstersztyk w postaci TDK :)
Znaffcy zapatrzeni w Burtona, uważacie się za niewiadomo jakich koneserów. Wiadomo, że poprzednie Batmany były lepsze ale żeby od razu naskakiwac na te nowe i nazywać je gburowatymi? 1/10? Serio? To przecież najlepsza adaptacja komiksu po Batmanach Burtona i X-Men First Class! >:(
Znam jeszcze normalniejszych, którzy nie zadowolą się ani Burtonem, ani Nolanem. Kino to trochę więcej niż nietoperze w pelerynach.
"Kino to trochę więcej niż nietoperze w pelerynach."
To chyba jest oczywistość, ale są też ludzie, którzy oglądają nietoperze w pelerynach oraz ambitniejsze produkcje.
W kinie musi znaleźć się miejsce na rozrywkę. Rozrywkę na wysokim poziomie, a taką gwarantują Batmany Nolana i Burtona.
racja, szkoda tylko że rozrywka przesłania, te bardziej wartościowe filmy, te o których warto podyskutować, pod którymi na filmwebie mamy 1,2 tematy. Tymczasem Batmany, Avengersy, Piraty i inne mają tysiące tematów, a ich zawartość jest...bezwartościowa.
Takie filmy się promuje, gdyż nie wymagają specjalnego wysiłku ze strony popcornożerców, stąd też tyle tematów. Z drugiej strony może to i dobrze. Co by to było, gdyby takiego Bergmana zareklamować teraz. Wejdzie sobie człowiek na forum "Siódmej pieczęci" i zobaczy mnóstwo tematów pod tytułem "co za gówno. o co w tym chodzi?".
"Wejdzie sobie człowiek na forum "Siódmej pieczęci" i zobaczy mnóstwo tematów pod tytułem "co za gówno. o co w tym chodzi?"."
tym mnie przekonałeś;)
Hahaha no twoja wypowiedz jest po prostu jednym wielkim nonsensem ;/ Batman Nolana jest o niebo lepszy od swoich poprzednikow i nie ma co nad tym dywagowac to widac od pierwszej minuty moge ogladac ten film caly czas :) Christian Bale swietny aktor i tak samo swietnie gra Nietoperza :)
Zgadza się, w tej części nie tylko świetny Bale ale Neeson fantastyczny a o reszcie nie wspomnę, no może Holmes nie podołała ale to nie zepsuło dobrego odbioru.
Dokladnie tak Neeson swietny rowniez :) mi nawet podobala sie Holmes moze wybitnie nie zagrala ale bardziej pasowala mi niz Maggie Gyllenhaal :/
Urodą przebiła Maggie ale nie aktorstwem niestety. Podczas sceny na dachu gdzie Batman uratował ją i dzieciaka jej mimika jest trochę dziwna, tak jakby "DAFAQ?"