PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106376}

Batman - Początek

Batman Begins
2005
7,6 369 tys. ocen
7,6 10 1 369266
7,4 74 krytyków
Batman - Początek
powrót do forum filmu Batman - Początek

zostana wzmocnione wiec wyjdzie pewnie batman returns for the second time :D
Spodziewalem sie czegos wiecej "po filmie dopracowanym w najmniejszym szczegole" - bo tak jakos go reklamowano.
Obejrzalem tania papke o milionerku ktory zostaje batmanem... jakie to trywialne. Oczywiscie ludzie ktorzy go szkolili okazali sie szalencami, no bo jak innaczej taki super bohater mogl im spalic chate, byli szalencami. Samego batmana uswiadczylem 2 razy w filmie i tez w tych unikalnych fragmentach filmu, batman to tepy miesniak. W mojej ulubionej czesci z moim ulubionym jokerem Jackiem :) batman byl inny, mial normalna maske a nie jakas ala michel jackson skradli mi nos. Furka batmana, kicz straszny w srodku miejsca jak w dostawczaku a z zewnatrz wielkosci malego coupe... bzdura te poscigi i skakanie po dachach...ale amerykanskie kino do siebie to ma ze ich poscigi to rozwalka policyjnych szrotow i tyle. Fabula momentami przyspiesza az za bardzo pomijajac wazne watki. Np ludzie juz gadaja o batmanie i sie go boja, a ja jako widz jeszcze ani razu go nie widzialem. Caly powrot batmana ominiety. Efekty specjalne, no coz walki wygladaja beznadziejnie, bo sa w beznadziejnych miejscach i ujecia kamery sa zle dobrane. Najlepsza akcja filmu to "didnt u get the memo" na koncu, reszte jakos obejrzalem odliczajac kiedy koniec. Fakt do polowy filmu, fajnie sie wszystko wkreca ale potem cala reszta zostaje uproszczona tak jakby widz byl debilem. Spodziewalem sie czegos bardziej madrego, niz to ze wzsystkie zabawki batmana sa juz gotowe i nikt ich nie chce oprocz batmana :D
Tak czy siak 2 w kolejnosci najlepszych batmanow, bo jokera w wykonaniu Jacka nikt nie pobije... a ten tutaj strach na wroble... moze mial swoje 2 minuty w filmie(doslownie) i ze 1 dialog jako strach na wroble. Wiec swoje 6 jako ocene dam :P
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
rastuh

Ja mam małe pytanko... ogladales film na kompie czy w kinie? Bo jesli na kompie to wszystko bedzie jasne... w tym filmie jest duzo ciemnych miejsc wiec nie wyobrazam sobie tego na kompie oglada, wiec dlatego moglo Ci sie zdawac, ze zle ujecia kamery, kiepskie walki itp :P a jesli w kinie to zwracam honor :) oczywiscie kazdy ma swoj gust :)

ocenił(a) film na 10
rastuh

Poza tym w wersji na kompa brakuje pierwszej akcji, pojawienie się batmana w której wykańcza złe charaktery może dlatego go wcześniej nie widziałeś
Proponuje najpierw iść do kina i obejrzeć to w oryginalnym aspekcie kinowym i kompletnie.

predator895

Zgadza się, w kradzionej przez naszych braci ze wschodu, kinowej wersji jest wycięte w 47 minucie z 15 min filmu, dlatego weźcie dziewczynę, (chłopaka?) i idzcie na ten film do kina :)

Bartosh

a jeśli macie jeszcze taką możliwość to idźcie na ten film do IMAX'a, wrazenia niesamowite :)

jubilie

a musze powiedziec ze sa i kinowki z pelnym batmanem, tzn. z tymi 15 minutami. znaczy sie ja znalazlem jedna taka. to 15 min bylo wklejone z rosyjskiej wersji, o rozdzialce nie bede wspominal. wiekszosc zwiastunow z filmwebu lepiej wyglada. a i tak we wtorek ide do kina.
pozdro 4 all.

kabat

Trochę przesadzacie. Generalnie w kinie zawsze seans troche lepiej wypada. Szczególnie taki, gdzie jest przewaga dynamicznej akcji. Mógłbym podac kilka przykładów, gdzie film w kinie mi się podobał, a potem w powtórce w domu juz mniej. Inna sprawa, że czasem powtórki wypadają mizerniej...

Może autor wypowiedzi troche przesadził, bo film taki zły nie jest. Jest całkiem poprawny. Niemniej Nolan nie czuje się jako rezyser tak dobrze w tego typu kinie. Próbował nadać więcej głębi postaci Wayne'a, co po części mu się udało, gdyż wpadł w banały. Można to wybaczyć konwencji filmu. Niestety sceny walk człowieka nietoperza cechuje chaotyczność i rpzez to nie są one czytelne. Analogiczne były przy 'Daredevil', gdzie reżyser również nie był przygotowany moim zdaniem na kręcenie takiego filmu (patrz, co nakręcił wcześniej).

ocenił(a) film na 1
rastuh

heh ale mi wstyd ...
wybralem sie do kina, obejrzalem i faktycznie.
Jak dobrze powiedzieliscie ogladalem film wczesniej na kompie no i brakuje sceny do ktorej sie wczesniej czepialem.
Jednakze sceny z batmobilem i tak sa kiczowe, a sceny walk i tak wydaje mi sie ze kiepska jest praca kamery, walki na miecze rowniez slabe (obejrzalem hero niedawno :P ).
Ciagle czuje niedosyt prostota tego filmu, spodziewalem sie jakiegos sensownego budowania "imperium" batmana...a tu wszystko jak na tacy...jaskinia pod domem, batmobil wyprodukowany, stroj tak samo itp. Troche to glupie i jezeli tak bylo w komiksie to caly komiks jest bezsensowny. No bo przeciez jezeli batman uzywa broni budowanej przez korporacje, a w filmie morgan mowi ze jest ona za droga dla armii, czyli musialy byc pokazy tej broni...czyli batman zostalby od razu rozszyfrowany jego tozszamosc przez wojsko lub media itp :) wayne corp. czy jak to tam bylo. Chyba ze w komiksie, ktorego nie czytalem rowniez tozszamosc batmana byla znana ludziom, ale troche to nie podobne do DC czy cus:) Lubie komiksy kiedys czytalem spidermana. a i jak ktos chce kupic to mam Predator vs batman polski komiks :D