Nie czujesz klimatu i tyle. Film jest bardzo dobry a skoro opowiada o początkach Batmana więc nie będzie od razu nie wiadomo czego, połowa filmu to przygotowania Bruce'a a reszta to mocny kopniak i konkretna akcja.

No może masz racje ze nie czuje klimatu heh ale jakoś nie moglem przeboleć tego filmu a z tymi przygotowaniami batmana to mogli się zmieścić do pol godziny a nie rozwlekli to do godziny takie moje zdanie no ale każdy może mieć inne

a dla mnie to najlepszy batman ;)

Jak wyżej

Nie mogli, bo wtedy nie powstałby pełny portret psychologiczny Bruce'a. A to było kluczowe. Genialny film:)

Mnie zawiodło to co Nolan zrobił ze Strachem na Wróble. Przecież to był jeden z najgroźniejszych przeciwników Batmana i, obok Jokera, mój ulubiony. W tej nowej trylogii został zepchnięty na drugi plan i wykastrowany, przez co Nolan całkowicie zniszczył potencjał tej postaci. Druga rzecz to taka, że z Bruce'a Wayne'a zrobił zwykłego bogatego dupka, podczas gdy on zawsze był okryty mgłą tajemnicy i przez to był bardzo ciekawy. Szczerze mówiąc to życzyłem mu przez cały film, żeby wreszcie poszedł do piachu, bo tak mnie irytował. Dla mnie najlepszy i tak pozostanie "Powrót Batmana" Burtona - mroczny, zimny i dramatyczny, aż żal że odsunęli Burtona od kolejnych filmów.

Popieram Powrót B-mana najlepszy :)
A Batman Początek najgorszy zaraz po B&R.
Ja nie czuję tego klimatu kompletnie, odbiega całkowicie od tej najlepszej koncepcji Batmana.

Zgadzam się.

Powrót Batmana jest dziecinny jak i reszta starych batmanów i robiony chyba w kategoriach max 7 lat bo tylko wtedy mnie fascynowały.
Szkoda bo myslałem ze zrobie sobie kolekcje na Blue-Ray (wspomnienia to wspomnienia) ale zawiodłem sie. Tego nie da sie oglądać!!!
Nowy jest genialny.
Tym razem bedzie cała trylogia na Blue-Ray

Cóz koncepcja Burtona i Nolana jest zupełnie inna. Batmany Burtona sa bardziej groteskowe i mroczniejsze.
Ja tak oceniam poszczególny części:
Batman 1989 8,5/10
Powrót Batmana 1992 8/10
Batman Forever 5/10
Batman i Robin 3/10
Batman początek 8,5/10
Mroczny rycerz 9,5/10
Mroczny rycerz powstaje 8,5/10

Groteskowe tak ale czy mroczniejsze ?

Masz rację. Też niedawno po wielu wielu latach obejrzałam ponownie Batmana Burtona i cholernie mnie wynudził.

Właśnie ta pierwsza godzina była najlepsza w tym filmie.

Zgadzam się, pierwsza godzina to kwintesencja trylogii, podwalina pod wszystko co dalej. Nie mogli tego ani skrócić ani ominąć, bardzo dobrze zmontowane w całość. Retrospekcja zakończona, Barman początek i Mroczny Rycerz przypomniane, jutro do kina marsz na Mroczny Rycerz powstaje ;)