PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106376}

Batman - Początek

Batman Begins
2005
7,6 369 tys. ocen
7,6 10 1 369292
7,4 74 krytyków
Batman - Początek
powrót do forum filmu Batman - Początek

bez klimatu, zrobiona wyłącznie dla kasy. Zmarnowany temat, a szkoda bo dwie pierwsze części to filmy prawie kultowe. Najbardziej wkurzający był motyw szkolenia młodego Wayna i drętwe dialogi, które temu towarzyszyły.
Ogólnie cały film to jedno wielkie łubudu, nie polecam.
T.

tomaszp_priv

Zgadzma się, dialogi zniszczyły cały film tj i szkolenie Bruce'a.

ocenił(a) film na 9
tomaszp_priv

hehehehehehehehheehehehehehehe heheheheh widziales ten film czlowieku??????? jak mozna napisac ze ten film niema klimatu trzeba miec jakies krzywe oko :P moze przedstawisz swoja wizje budowania klimatu i dialogow panie "rezyseze" ?!?! a moze ty poprostu wolisz kino brazylijskie albo pakistanskie??

Sammy_Jankis

po pierwsze zacznijmy od tego:

Czy ja Ciebie obrażam?
Wiesz może TObie ten film sie podoba, uszanuje to ale jednak Ty reprezentujesz ze soba prag pogladow na inne warstwy spoleczne takie jak ja. Wyrezyserowales tutaj przy poprzednim poscie brak demokratycznego podejscia do spraw socjologicznych.

Nie wiem jakim prawem możesz mnie obrażać nie znajać mnie, nie wiedząc jakie mam wykształcenie itp.

Nie bede Cie obrazał, ale moje zdanie jest zdaniem samokrytycznym i jakiekolwiek wypowiadanie sie na moj temat dewastujaco jest wlasna ocena na swoje cechy naturalne, a tym bardziej umieszczanie wyrazow w tagach zydzysłow, sugerujesz cos przez to?

Może najpierw się zastanów co piszesz, czy ktoś Ciebie obraża bo ja napewno tego nie robie, nie zrobiłem i nie zrobie, nie taki moje wychowanie.

Może ianczej poprostu odebrałes ten film, ale to nie powód aby się oburzać i enagatywnie wypowiadać się na kogoś temat. Może chwila zastanowienia dobrze zrobi.

Cóż, zanim kogoś zbluzgasz - zastanów się najpierw.
W Polsce może Tobie to bardzo zaskzodzić a tym bardziej poniżyć Cię do warst elementarnych, Tak Więc Jakim prawem obrażasz mnie???


Proszę odpowiedzieć:
Jakim prawem obrażasz mnie?

ocenił(a) film na 9
jalop

po pierwsze kolego to nie byla odpowiedz na twoj post tylko zalozyciela tematu wiec nie masz sie co oburzac i podniecac :)

Sammy_Jankis

Niestety nie zmienia to faktu ze Twoj post byl debilny marvie=p

ocenił(a) film na 9
KECZUP_2

przepraszam szefie szeryfie, mistrzu !!juz nie bede..wybaczysz mi? jak ja bede zyl z takim psychicznym obciazeniem ?wodzu stwierdzil fakt ojejku:P..twoj post jest just boski mow do mnie jeszcze wieszczu ,mentorze!

ocenił(a) film na 10
Sammy_Jankis

A wracając do tematu :-) Też sądzę, że co jak co, ale klimat to ten film ma...

mareczek909

musisz podkreślic, ż Twoim zdaniem ten film ma klimat, nie możesz nikomu nic narzucać. Film kazdy inaczej interpretuje.

ocenił(a) film na 7
jalop

jelop gledzisz jak stara baba. i mało mnie obchodzi czy cie teraz obraziłam czy nie wiec daruj te wyssane z palca gadki

jalop

Napisal ze "sadzi" ze film ma klimat, wiec chyba jednoznaczne to jest z "jego zdaniem"?
Ale, ksywka prawde ci powie =] (zartowalem, no offence)

ocenił(a) film na 10
jalop

Podkreślam, iż pisząc "sądzę, że" miałem na myśli, to że "sądze, że" :-) Pokaż mi, gdzie narzucam komuś moją interpretację tego filmu jako jedynie słuszną?

mareczek909

@fafik: Też sądzę, że co jak co, ale klimat to ten film ma...

Nie wiem jak Ty, ale ja nie mam problemów z interpretacją wypowiedzi.

po pierwsze, potwierd swoją teze, pozniej wciskaj komuś coś od Siebie.

Po drugie widać u Ciebie mentalność polskiego szarego człowieka, ingerujesz w mój login i żałośnie nazywasz mnie Jełopem. Może masz racje, nie zjadłem wszystkiego co dane, ale Ty widocznie nie jadłeś nawet lekcji etyki personalnej.

Tak więc wybacz sobie oszczerstwa.

ocenił(a) film na 8
tomaszp_priv

hmm może rzeczywiście dialogi były sztywne ale jak dla mnie, film posiada swoisty klimat i muszę przyznać że wyszedłem z kina zadowolony, a jako ktoś kto wychował się na komikasach o Batmanie, jestem bardzo krytyczny jeśli chodzi o filmy z nim związane. Po częściach 3 i 4, Batman Begins jest po prostu filmem cudownym. Mnie nie podobało się wprowadzenie postaci Ras Al Ghul'a, szczególnie że zawsze wydawał mi się postacią z charyzmą i charakterem a tutaj została baaardzo spłycona. Druga sprawa to sceny walki. Robione były z takiego zbliżenia że w zasadzie oprócz przesuwających się ciemnych plam nic nie widać. Nie wymagam "tańca" w stylu Dartha Maula czy Matrixa ale można było się odrobinkę wysilić i o wiele ciekawiej pokazać sceny walki. Wkurzyła mnie postać Rachel a szczególnie scena pocałunku, moim zdaniem zupełnie niepotrzebna. No i na koniec postać Batmana/Bruce'a. W cywilu czyli jako Bruce Wayne był ok ale wada wymowy (chyba troszke sepleni) dyskwalifikuje go jako Batmana bo staje się bardzo łatwy do zidentyfikowania. Jednak Michael'a Keaton'a nikt nie przebije jako Batsy'ego.
No i to tyle co mam do powiedzenia na ten temat. pozdrawiam tych co konstruktywnie krytykują i tych co wychwalają.

Lord_Pietrek

Klimat ma kazdy film .. lepszy czy gorszy. Stwierdzanie ze ten film ma klimat niczego nie zmienia... Duzo sie naczytalem o tej produkcji i mialem naprawde gleboka nadzieje ze bedzie z tego cos wybitnego na miare Batmana w rez. Burtona, ale oczywiscie sie zawiodlem... Film co prawda nie jest zly a nawet powiedzialbym ze jest dobry ale jest wyjatkowo "bezplciowy". Ludze to jest ekranizacja komiksu .... to nie ma byc super psychologiczy wywod na temat spaczonego przezyciami z dziecinstwa chlopca. Nolan nie porafil sie moim zdaniem zdecydowac czy chce robic komiksowa opowiesc czy dramat obyczajowy. Z jednej strony latajacy Batman i skaczacy po dachach 5-tonowy samochod,a z drogiej ta ludzkosc Batmana ktora tak wszyscy podkreslaja. Klimat owszem ...ale na sile .. wiekszosc z postaci byla w zupelnosci nie potrzebna a juz obsadzanie najleszych i najdrozszych aktorow bylo zupelnym bledem... Postacie byly szare, pospolite i nie efektowne... Niestety film dobry ale nie az tak jak bym tego chcial. Batman i Batman Returns bily i wciaz bija go na glowe w calej rozciaglosci - poczawszy od KLIMATU na aktorach skonczywszy. Ale WARTO ZOBACZYC.

użytkownik usunięty
Koziol_2

Ja jakoś nie umiem zauważyć w czym ten film tak wiele odstaje od dwóch pierwszych batmanów,ale to może dlatego że nigdy sie tym bohaterem nie fascynowałem a poprostu go lubiłem.Śmieszą mnie za te dyskusje w tym temacie gdzie 90% gadki jest o tym czy ktoś umnie interpretować text ,czy ładnie pisze,jakie to zna ładne słówka, ijakto sie potrafi obrazić a tylko 10% jest o filmie.a jak już ktoś coć mówił o filmie to było to tylko pare pustych słówek sloganów.Widze że grono filozofówi mędrców w Polscenam szybko rośnie.Ja zgadzam sie z przedmówcą że ten film po prostu WARTO ZOBACZYĆ

tomaszp_priv

Siedze w komiksowych/filmowych Batmanach od dzieciaka i po wizycie w kinie na Begins spokojnie postawie go w przyszlosci na polce obok DVD Batmana i Batmana Returns. Nolan nie tworzyl kalki, zrobil nowy film, przedstawil swoja wizje czlowieka-nietoperza i wyszlo to tej postaci tylko na dobre. Swietna wizja Gotham City, miasta amerykanskiego, a jednak nierzeczywistego, czyli takim jakim jest ono w komiksowej rzeczywistosci (ciekawe jak pokaza Metropolis w Supciu nowym). Wiele fajnych scen, niezle zagrane i milo ukazana postawa milionera-amanta. Jedyne do czego mozna sie przyczepic to postac Rachel. Panienka niech juz zacznie rodzic dzieci dla Toma Cruise'a, bo w tym BB byla cieniutka. Kolejne czesci? Nie do konca jestem przekonany, ale moze milo zaskocza jak za Spider-manem 2, ktory byl kozacki i wyluzowany, czyli jak najbardziej komiksowy.