z jednej strony ciesze sie i jestem bardzo zadowolony, ze po takich gniotach jak batman forever czy batman i robin udalo sie stworzyc naprawde dobry obraz, który może stawać na równi z adaptacjami Burtonowskimi.. z drugiej strony chyba szukam dziury w calym ale koncowka wydawala mi sie zbyt ..amerykanska, a moze po prostu w pewnym wieku inaczej sie odbiera kolesia w kostiumie nietoperza - chyba wszystko zalezy od podejscia.. ciesze sie ze film nie jest typowym kinem akcji, watek fabularno-obyczajowy stoi na naprawde wysokim poziomie (na takim na jakim moze tylko stac film o kolesiu pokonujacego kilkunastu uzbrojonych ludzi;) ..także film godny polecenia, dla wielbicieli komiksu i nie tylko :)