nie ma heheszków, dziecinnych dowcipów rodem z marvelowskiej familiady, jest mrok niczym z "7" , morderstwa, Batman detektyw niczym z kultowych gier, jest to dla mnie najlepszy klimatem film Matta odd czasu Projekt Monster i Let Me In, i kibicuję aby dalej szedł tą drogą:)
jedyny minus
często się gubiłem i myślałem że Robert gra Kruka (Brandon Lee) a nie Batmana, przez posturę i makijaż.. dobry aktor, ale tu nie ta postać