Film bardzo słaby. Batman jest zbyt ludzki. Nie po to idzie się do kina na film o superbohaterze, żeby oglądać zmagania jakiegoś niedorajdy.... Do tego ta patetyczna muzyka.
Muzyka żałosna popieram. Zwłaszcza że Warner Bros w czasach dobrych filmów z tego słynął. Ot nudny, nowoczesny film. Po 20 minutach zacząłem ziewac
Tylko że reżyserowi dokładnie chodziło o pokazanie bardziej realistycznego superbohatera. Argument że bohater jest zbyt ludzki i pokazuje normalne trudności ludzkie to stereotyp.
Poza tym to jego początek, dopiero drugi rok. Ja bym nie oczekiwał muskularnego i nieludzkiego człowieka nietoperza (szczególnie gdy nie o to w filmie chodziło).
Szanuje jednak opinie.