Jak można było tak zbezcześcić takiego bohatera?! Aktor drewno, strój tragedia podobnie jak batmobil. Nie wiem co tu zachwalać. Zero klimatu, trzy godziny smętnej fabuły, która kończy się bylejak. Naprawdę zawiodłem się. Jestem wielkim fanem Batmana granego przez Michaela Kestona. Reszta może co najwyżej buty czyścić.
Obejrzałem właśnie ten film i moje odczucia są takie że może dla młodzieży jest zajebisty ale dla starego fana Batmana średnia kupa
1 Parkinson jako Batman, dno wygląda jak narkoman na głodzie szukający działki, w dodatku z tym tępym wyrazem gęby bardziej pasowałby na Large'a z rodziny Adamsów, z niego Batman jak z...
Sceny, ujęcia. Sekwencja z batmobilem. Ogólnie kadry. Mistrzostwo świata. Dźwięk, oświetlenie. Absolutnie zjawiskowe.
mieszanka azjatycko-arabska karlowatego transa plus size ktory identyfikowal by sie jako Ono dzis wcale by nie byla przesada ale widac moda na takie szokowanie widza juz sie skonczyla.
Mrok, mrok i jeszcze raz mrok. To jest właśnie Batman naszych czasów. Pattinson zamyka usta wszystkim krytykom i udowadnia że jest wielkim aktorem. Tak ciężkiego klimatu się nie spodziewałem. Blockbusterowcy będą zawiedzeni bo to jest zupełnie nowy Batman. Ludzki. Ma słabości. Balansuje na krawędzi. Nie ma zmyślnych...
więcejJa chcę Deathstroke'a w filmie. Ja chcę Deathstroke'a na przeciwnika Batmana. Deathstroke to świetna, fajna postać.
Ja chcę w filmie Deathstroke'a .Chce żeby deathstroke był przeciwnikiem Batmana. Deathstroke to świetna, genialna, fajna postać.
Jestem całkowicie zaskoczony smętnym, surowym i zmanierowanym neo-noirem z nadętą zagadką. Nie spodziewałem się tego, absolutnie sobie tego nie życzyłem i nie przekonałem się do takiej zabawy kanwą w Batmanie! Nie chciałbym być też źle zrozumiany, bo nie chcę w żadnym wypadku powrotu do czasów kiedy Riddler miał...
Główny bohater czyli :Robert Pattinson osobiście mi nie pasuje ? Jakiś taki nijaki smutas ? A kobieta a la kot :Zoë Kravitz przypomina mi Weronikę Książkiewicz ... Co do fabuły to nic ciekawego ?To taki naciągany kryminał z przebierańcami ? Oglądanie ciągnie się jak makaron ;) Ja jestem na nie !
Nie chciałem dać w tytule obelgi więc nie napisałem, że nudny. A były takie chwile. Odruch wymiotny budziły patetyczne teksty w ostatniej półgodzinie. Tyle o akcji. Bo poszczególne postacie całkiem nieźle. Ale filmu nie uratowały.
slaby i najgroszy to juz ten z lat 80 jest lepszy z Kim Basinger. Teraz nie ten czas na miasto z tak zwanej d..... nie ma takich lokacji w swiecie dlatego Nolan zrobil to o niebo lepiej. A tutaj wszystko w studio sie dzieje, drewniane walki. pomylka z doborem aktora do glownej roli. Robercik najlepiej zagral w harym...
więcej