PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=540909}
5,9 76 tys. ocen
5,9 10 1 75973
4,8 17 krytyków
Battleship: Bitwa o Ziemię
powrót do forum filmu Battleship: Bitwa o Ziemię

Tutaj możemy wymieniać absurdy batleshitu. Oto kilka moich które szczególnie kuły mnie w oczy

* Obcy którzy przybywają z innego układu slonecznego oddalonego o miliony lat świetlnych. Lecacy z olbrzymią predkością umożliwiwjącą im tak dalekie podróże. Przelecieli w pobliżu tysięcy planet, księzyców, pokonywali pasy asteroid, descze meteorów i kij wie jeszcze jakiego syfu rozbili się o jakąś satelite na naszej orbicie -_-

* Dlaczego obcy nie rozwalili na początku wszystkich okrętów floty? W ogóle nie chcieli atakować uzbrojonego statku, bo uznali go za nie groźny? W innej scenie pokazane jest jak te kulki niszczą strategiczne rzeczy, mogące zaszkodzić misji kosmitow ( helikoptery, samoloty na lotnisku [ które notabene byly stojącymi maszynami bez załogi ] czy infrastruktóre dróg ) czy uzbrojony okręt, bedący najbliżej nich nie wydał im się doś priorytetowy?

* W ogóle, z jakiej mańki obcy którzy atakują ziemię, wydają być się humanitarni, oszczedzając nieuzbrojonych żolnierzy, lub tego dzieciaka na boisku. Chyba cały myk rozbil się tu tylko i wylącznie o PEGI

* Dlaczego kosmita oszczedził informatyka w baraku i dał mu wyjść z waliską nie alarmujac nikogo ( przez cały film nie było to wyjaśnione )

* Dlaczego tego murzyna i kobitkę próbowal powstrzymać tylko jeden nieuzbrojony obcy skoro ich tam bylo pelno

* Skąd wział się " prawie martwy" kosmita na statku. Wylowili go ot tak sobie?

* Po co obcy wyslali pojedyńczego aliena na statek marinsów by go uszkodził, skoro mogli go prosto zbombardować z mozdziezy?

* Pomijajając to że udalo odpalić im się od 70lat nie uruchamiany okręt, to skąd na nim pociski? Rozumiem że było to miejsce wycieczek, a pod pokładem byly skladowane uzbrojone powojenne torpedy/pociski ?

* skąd te dziadki potrafiące obslugiwać okręt znaleźli się nagle brygadą, by pomoc dzielnym marine pokonać wroga ?

* Scena w której rozwalają szybę/ kokpit dowodzenia obcych ze snajperki, oślepiają dowodzacych statkiem promieniami słońca przez co calkowicie niwelują jego działanie/ jakiekolwiek akcje. BTW to nawet ludzie poslugują się sonarami itp. Mam rozumieć że całe kierowanie statkiem było uzależnione od tego kokpitu?

Mogę tak wymieniać i wymieniać. Heh film jak ma dla mnie za duzo dziur

chuckyy

Aha, czyli kosmici mieszkają u Cb w domu a za domem masz krokodyla;) Ok, idz załóż kostium Supermana i idź podbijać świat xD

ocenił(a) film na 6
BabciaHardcore

Widać, że dziecko nie znasz filmów o których piszę :) Idź do wypożyczalni, weź je do domu, obejrzyj, a później wróc do dyskusji.

chuckyy

Nie potrzebuję wypożyczać;) w TV leci z 6-8 razy na rok;) pozdro;)

ocenił(a) film na 6
BabciaHardcore

W takim razie obejrzyj w końcu i się nie kompromituj.

chuckyy

Kompromituj? Kompromitacja to Chińczyki budujące autostrady w Polsce;) I dzieci udające znawców na forach;) pozdrawiam;)

ocenił(a) film na 9
BabciaHardcore

Walić absurdy.Ważne,żeby się napiepszali efektownie.Efekty,rozwałka i koniec.Tak powinien wyglądać dobry film :D
A Inwazja to mistrzostwo :D

JackRobertkokos

Ha ha! No po takich filmach raczej więcej się nie oczekuje xD

chuckyy

ciekawe że okręt który nie był kilkadziesiąt lat jest w pełni sprawny i gotowy do walki natychmiast, nic nie trzeba w nim naprawiać ani nawet przesmarować, załoga jest, paliwo jest, amunicja jest

użytkownik usunięty
BabciaHardcore

To nie jest film SF. Rozumem, ze Gwiezdne Wojny to tez SF? Nie kompromituj siebie i gatunku filmowym o ktorym nie masz pojecia.

Nie, w ogóle;) Gwiezdne Wojny to film przygodowy Sci-Fi. Sam się teraz kompromitujesz;)

użytkownik usunięty
BabciaHardcore

GW to film SF bo lataja na statkach kosmicznych. OK - z ta logika spotykam sie od lat, ale tylko generalnie u ludzi, ktorzy poza TV nic innego nie widzieli, a ksiazke maja raz na rok w rekach. Typowe. Powtorze wiec: nie kompromituj sie swoimi przemysleniami, robisz z siebie durnia.

Typowa wypowiedź internetowego trolla, który tylko czeka żeby móc cos powiedzieć;)

użytkownik usunięty
BabciaHardcore

Co za dno.

Długo myślałeś nad "Ciętą ripostą" ;)

Ps: nawet na filmwebie masz podany gatunek;) żal

Dla czepialskich: gwiezdne wojny można jeszcze podciągnąć pod kat. fantasy ;)

ocenił(a) film na 8
Zigu21

Witam.
Chcialby wtracic swoje trzy grosze na temat filmu (zwlaszcza filmow s-f, fantasy, przygodowych).
Dziwi mnie pare rzeczy. A konkretnie narzekanie na fabule filmu. Bez urazy ale wydaje mi sie ze wiekszosc uzytkownikow na filmwebie ma po 10 lat (nie obrazajac dziesieciolatkow).
Jesli ogladales zwiastun Battleship'a (czy to na youtube czy w kinie przed seansem) to jasne jak slonce i proste jak drut jest to ze film jest nastawiony na efekty specjalne a nie na zadna fabule.Jesli chce obejrzec ambitne kino to wybieram filmy ktore sa ambitne. Nie ma sensu wymieniac tytulow bo i tak znajda sie tacy ktorzy beda uwazac ze to dno :)

Druga sprawa to to gdzie ogladamy film. Znajac zycie ludzie ktorzy negatywnie wypowiadaja sie na temat filmu z efektami specjalnymi a) sa nastawieni na fabule wiedzac ze scenarzysta nastawil sie na efekty

i b) film ogladali nagrany kamera lub telefonem komorkowym w kinie.

moim skromnym zdaniem kazdy kto dodaje posta do tematu powinien okreslic czy film ogladal w jakosci CAM, TS, DVD, DVIX, BLURAY do tego na jakim sprzecie audio - sluchawki za 2zl a 100zl (np creative) glosniki 5.1 oraz czy na monitorze 15cali telewizorze 37cali czy w kinie.

znajac zycie duzo ludzi ogladalo film na mixie CAM, 15 cali, i glosniki za 30zl.
dlaczego???bo chca sie pochwalic przed kolegami ze film ogladali przed premiera w kinie. (godne pozalowania)
i tu sie zaczyna problem bo opiniia takich ludzi jest po prostu nieobiektywna.

Dla mnie liczy sie BLURAY ,KINO I dobry sprzet audio dzieki ktorym mozemy przysluchac sie fantastycznym efektom dzwiekowym.

sorki za nieuzywanie polskich znakow ale tak mam juz we krwi :)
prosze rowniez pamietac ze jest to tylko i wylacznie moja opinia i nie kazdy musi sie z nia zgadzac.
szanuje rowniez opinie innch ludzi ale tylko takich ktorzy potrafia uzasadnic swoja wypowiedz.

Co do filmu...no ludzie co to jest ??? thriller psychologiczny czy sci-fi ??? no absurdy sa i nie obchodzi mnie to !!! chcialem sie zrelaksowac przy dwoch godzinach rozwalki i sie udalo 10/10. dlaczego ? bo wiedzialem na co ide :)

FILM OBEJRZANY W KINIE

serdecznie pozdrawiam

ssddbuziaczek

Moim zdaniem i tak nic nie przebije "Dzień Niepodległości". Niestety w połowie seansu przysnąłem (może ze zmęczenia)

ssddbuziaczek

masz całkowita racje. sci-fi to sci-fi i skoro latają ufoludki to film jest fantastyką a nie pokazem matemetyczno-fizycznym. byłam wczoraj w kinie, film jak dla mnie 9/10;) (najbardziej mi się podobało, jak ten statek obcych podnosił się z wody i drugie- ten zwrot na kotwicy;p wypasik! xD ) naprawdę nieźle się bawiłam

Zigu21

odp na ostatnie pyt- przecież oni tylko ich oślepili

ocenił(a) film na 5
Zigu21

Oglądając film pomyślałem że to bardzo dziwne że kosmici mimo że pochodzą z planety jak Ziemia mają tak wrażliwe oczy na Słońce. Druga rzecz to ta akcja gdy w nocy polowali na kosmitów przy pomocy boi. Pomyślałem, czemu ten statek obcych się nie wzniesie i nie oświetli oceanu z góry? Przecież przylecieli z kosmosu. Reszta głupot/błędów została wymieniona.

Redwall

A przyszło Ci do głowy, że Słońce oświetla tylko naszą galaktykę, nasz Układ Słoneczny? przecież nie cały Wszechświat. Jeśli już założyć- realnie - (co w filmie sci-fi jest dość głupie bo to przecież bajeczki) że oni pochodzili z innej galaktyki no to przecież jakaś gwiazda oświetlająca ich planetę niekoniecznie musiała być tak jasna jak nasze Słońce, stąd ich wrażliwość na tak intensywne światło. Swoją drogą- udało ci się nie mrużyć oczy patrząc bez żadnej zasłony na Słońce w południe? (w bezchmurny dzień) ;p więc nawet my nie jesteśmy całkowicie przystosowani;) dziękuję, dobranoc;)

ocenił(a) film na 8
Redwall

jakby wszystko mialo rece i nogi i na kazde pytanie "dlaczego tak a nie inaczej " bylaby odpowiedz to NIE BYLOBY TEGO FILMU !

ocenił(a) film na 8
Zigu21


Załozyłem tu konto specjalnie by odnieśc się do głupoty autora wątku.
Wczoraj byłem na filmie, oglądało się świetnie. Choć przyzna,, że natknąwszy się na opinie takich "eskpertów" jak autor tego wątku nieco zniechęciłem się do filmu już w zasadzie z nie rezygnując. Na szczęście jednak poszedłem , obejrzałem i jestem rad.
Rad także dlatego, że mogę takim malkontencikom, domorosłym znawcom wszelakich tematów jak pan żygu z czystym sumieniem polecić by wrócil do internetowych randek zamiast brać się za ocenę i krytyka kina (nawet tak mniej wymagającego jak Battleship - nie oszukujmy się). Wytykać wady ? A co to, epopeja na miarę Trylogii*, żeby wdawać się w jakieś szczegółowe analizy ? Filmu, który jest modny przez parę tygodniu, by przy tej okazji użytkownicy tacy jak pan zigu mogli nakreslić swoją zajebistość?

Tracisz w moich oczach nie samą błędną oceną filmu, ale sama oceną. Chcesz się wygadać ? Idź do wieczorówki i lektury intepretuj, akurat może za rok ochotniczo na mature pójdziesz.

Film był dobry, miął swoje gorsze i lepsze momenty, ale zdecydowanie nalezy mu się ocena 7/10 a może i nawet 8/10.
Panie zigu, bo imienia twojego nie pamiętam, wróc pan na pclab do kółka wzajemnej adoracji, nie warto ci sie wychylac poza obręb "Śmietnika".

*miałem na myśli Sienkiewiczowską, może kojarzysz.

ocenił(a) film na 8
Zigu21

i jeszcze jedno, odpowiadając na twoje głupie pytania, na które myślacy widz powinien być w stanie sam sobie odpowiedzieć chciałbym ci pomóc zrozumięc niektóre "absurdy"

- wizja która przekazł Hopperowi obcy pozostawiała pewn pole dla wyobraźni; wojan, inwazja , zniszczenie, prawdopobnie obcy padli ofiarą takiej inwazji ze strony innej cywilizajci, teraz nauczenie przeszłością zachowuja się proaktywnie nie dając ziemianom szans na ewentualny atak na ich planetę. prowadzili z nami wojne jednoćzesnie sprawiedliwą jak i niesprawiedliwą.

- bo kosmita też człowiek ;) nie zawsze muszą wiedzieć jak się zachować oraz być wyrafinowanymi maszynami do zabijania, może tamtemu nie podobała się misja z jaką przybyli an ziemię ? spróbuj to sobie wyobrazic z punktu widzenie owego kosmity. Zwróc też uwagę - nie ich głównym celem były maszyny, mechanimy, bron, nie zależałoim na eliminacji ludzi (szczególnie tych nieuzbrojonych)

- a nie wydaje ci się, że ten kosmita jako jedyny miał na sobie coś na styl kombinezonu bojowego a pozostali to naukowcy ? poza tym mieli co robic, laska zniszczyła cześć ważnego przekaźniak, a to był ich top priority

- martwy komita był wyjaśniony w czasie filmy, oglądałeś to w ogóle ?

- po raz kolejny powiem ci, że brak ci wyobraźni, nawet widok statków obcych wręcz czołgających sie po morzu dawał do zrozumienia, że dużo z ich poczynań w czasie filmu było trochę spontanicznych, niektóre wręcz zakrawały na dywersję.
patrz wyżej - może nie zalezalo im na unicestwieniu ludzi (patrz punkt dwa punkty wyżej). No i najważniejsze? Kto jako pierwszy oddał strzał? otóż zaskocze Cię - LUDZIE.

- co do starego statku w porcie, a nie pomyślales, że ów okrte mógł byc równiez przygotowany na nieco bardziej rekreacyjna część z okazji manewrów RIMPAC? część dla turystów - to wyjasnia wszytko, poza uzbrojeniem, ale tego ci już tłumaczyć nie bęe, bo mi się nie chce.

ocenił(a) film na 5
malcolmx_ws

Nawet przy rozmowie o filmie ludzie nie są dla siebie mili :). Czy przyszło Wam do głowy że są widzowie (np. ja) którzy lubią wytknąć jakąś niespójność (ich zdaniem) w filmie? Wskazać wpadkę filmową. Ech... trochę luzu. Potraktujcie to jako zabawę :) Ja znajduję dziury a Wy je łatacie. Pozdro.

ocenił(a) film na 8
Redwall

czegoś chyba nie dostrzegasz Redwall ;)

Zigu21

Zgodzę się, że ten film ma masę błędów. Od tego typu produkcji nie wymagam, żeby był ideałem pod względem fabuły czy dopracowania detali - ale bez przesady.

Supernowoczesne statki obcych, z super bronią, rozwalone przez paździocha na podstawie planszy do gry w statki. Człowiek bijący kosmitę (czarnoskóry żołnierz), gdzie wcześniej taki właśnie kosmita rozwalił dwa pojazdy z policjantami - gdzie tu sens? Te latające kule, które bez problemu rozwaliły okręt - po grzyba pisać o oszczędzaniu amunicji? Ktoś tam stwierdził, że okręty ludzi nie były atakowane dla oszczędności amunicji. Nie wystarczyło jednej takiej kuli wysłać? Po robocie. Za to te właśnie kule, zupełnie bezsensownie, zaczęły niszczyć autostrady........

Dałem 4, bo parę scen mi się podobało - scena zniszczenia trzeciego statku obcych oraz walka statku-dziadka z kosmolami.

ocenił(a) film na 5
Zigu21

Reasumując... większość osób zauważyła te wszystkie błędy i absurdy jakie w filmie występują . Typowa amerykańska produkcja nastawiona bardziej na młodzież :) Dodam, że film w moim odczuciu lepszy niż "Inwazja- Bitwa o L.A" Szkoda tylko , że w czasach , kiedy to technika animacji komputerowej jest tak rozwinięta nie powstał film na miarę np. "Dzień Niepodległości" (chodzi oczywiście o tematykę związaną z obcymi cywilizacjami)

Zigu21

"W ogóle, z jakiej mańki obcy którzy atakują ziemię, wydają być się humanitarni"

A co, to niemożliwe?

Zigu21

* Nie jestem specem od okrętów wojennych ale wg mnie raczej niemożliwy jest również manewr z opuszczoną kotwicą przy pelnej prędkości w statku typu niszczyciel. W filmie widać robi pewnego rodzaju "drift" na wodzie. Myśle, że w rzeczywistości poleciałby na burte i zatonął.

* Rażąca nieudolność amerykańskiej marynarki wojennej, która ponoć jest najlepsza na świecie. Totalnie zaburzona hierarchia dowodzenia (przypomina to wojne gangów), brak kompetentnych ludzi, świeżo mianowany kapitan (z braku laku) Hopper ma niepoukładane w głowie po czym po 50 minutach filmu zwycięża najazd obcych.

* Główny bohater ma być wyrzucony z marynarki po zakotwiczeniu do portu za niesubordynacje, brak dyscypliny i popełnione wykroczenia. Jednak gdy na horyzoncie pojawia sie "obcy" statek to właśnie on zostaje wydelegowany do patrolu zwiadowczego mającego nawiązać pierwszy kontakt. Wg mnie to zadanie dla wykwalifikowanych żołnierzy.

* Zaawansowana technologia obcych pozwala im przemirzać galaktyki z prędkością światła, budować okręty używające jakiegoś magnetycznego napędu (wnioski z obserwacji), a jedyne czym atakują to granaty z opuźnionym zapłonem wielkości beczki od browara, pomalowane w żółte paski. Ale pewnie sie czepiam....

* "Urocza" Rihanna grająca panią "żołnierz" - w ciągu 2 godzin widzimy ją w środku każdej strategicznej akcji: pływa łodzią, strzela z grubej amunicji, namierza cele, bije się na gołe ręce z obcymi (po jednym ciosie z metalowej ręki obcego sam Kliczko padłby z "połamaną" głową), pomaga innym przeżyć...po czym na końcu filmu widzimy ją w pełnym makijażu, a co najważniejsze - bez żadnego draśnięcia czy brudu.

A tak na koniec: czemu w większości filmów o kosmitach, mają oni człekokształtne ciała?? 2 ręce, 2 nogi, twarz z noskiem, ustami itg.... ???? Szanuję kreatywność produkcji co do scenariusza, efektów itd, ale może czas najwyższy zorganizować mały konkurs dla fanów kina s-f na oryginalną postać obcego??...stworzy to unikalną bazę dla przyszłych tego typu produkcji. Wg mnie fani mają łby nie od parady a ich pomysły mogłyby tu być kamieniem milowym w kreaowaniu postaci obcych.

*