...film naprawdę dobry, tylko mi cholernie zabrakło Oddziału Zamkniętego. jedno ich zdjęcie wtrącone gdzieś mimochodem to stanowczo za mało. to, co zrobili w polskiej muzyce na początku lat 80, z Jarym, było czymś rewelacyjnym. sam Hołdys wspominał, że kiedy widział, co OZ potrafią zrobić z publiką podczas koncertów, był pewniem, że to koniec legendy Perfectu, a początek legendy OZ.
mozna by tak wymieniac wiele kapel, ktorych zabraklo... ale tak to juz jest z tego typu filmami, ze zawsze bedzie komus niedosyt. ja ciesze sie z tego co jednak zostalo pokazane. klimat tego filmu, ogladanego zreszta przeze mnie po raz pierwszy na Woodstocku, jest nie do wyje...nia