...piszą: ,,Nie dałem rady", "po dziesięciu minutach się porzygałem" itd.
Drodzy ludzie! A co tam było obrzydliwego??? No słucham? Nic nie widać (mam na myśli
flaków, czy coś podobnego!) Ok! Jest scena fekalna z ,,cudnym" odgłosem pierdów. Ale w
konwencji czarno białej i ogólnej postaci jaką jest totalne domyślanie się co tam jest na
ekranie! Przesadzacie! Obrzydliwego nic tam nie widzę!
Co do samego filmu się nie wypowiem bo szczeże powiedziawszy nie oglądałem do końca
(nie mój klimat!) Lecz z tego co wiem drastycznych jakiś scen dalej nie ma!