Rozumiem prawie wszystkie opinie na temat tego filmu, tak samo tych co piszą 3 nieprzychylne słowa i tych którzy rozpisują się niesamowicie zachwalając lub wręcz odwrotnie. Ja z perspektywy osoby która nie zna sie na sztuce ale ma dość otwartą głowę powiem tak nie rozumiem tylko osób które dają temu filmowi 1/10 i dziwi mnie to że nie potrafią z niego nic wyciągnąć nawet trochę na siłę. Ja w tym filmie doceniam nastrój, kadry które w wielu momentach mógłby być obrazami na których można na dłużej zawiesić oko. Dźwięki i muzyka też fajnie budują klimat, dźwięk który przewijał się praktycznie przez cały film przypominający bicie serca dla mnie robił robotę i na samym początku sprawdzałam czy nie mi tak bije serce bo przez różne opinie bardzo bałam się w ogóle to oglądać do tego późną godzina. Fabuła no cóż można powiedzieć dla mnie jej tu brak bez opisu który przeczytałam nigdy bym nie odebrala tego filmu w taki sposób i tutaj trochę szkoda bo widziałam dużo opinii przed i opis filmu więc trochę ubolewam że miałam już narzuconą interpretację a jestem ciekawa w jaki sposób bym to odebrała bez tego, więc polecam nie czytać opisu jeżeli ktoś ma zamiar obejrzeć. Także nie jest to aż tak tragiczne że tej fabuły nie ma bo fajnie czasem sobie stworzyć coś samemu, widzieć coś czego nie ma i nadać własną interpretację. W tym filmie jego minusy są trochę plusami i na odwrót typu brak dialogów, słaba jakość obrazu itp nie będę napewno tego filmu gnoić mimo że fabularnie go nie rozumiem, potrafię go odebrać tylko w formie takiej że ja buduje narrację tego co widzę przed oczami i interpretuje na własny sposób tylko taki sens ja w tym widzę. Ten film mnie ani nie zachwyca ani nie jestem po nim oburzona że to takie gowno i gdybym miała go opisać jednym słowem powiedziałabym kontrast bo zaczynając od oczywistego obrazu do moich emocji jakie wywołał, jego cech, wad i zalet a też recenzji innych osób to właśnie tak go widzę i odbieram. Kiedy wpadłam na opinie o nim jako najobrzydliwszy horror wymieniony z tworami typu serbski film itd to spodziewałam się po nim tego że będzie to mocno szokujący, obrzydliwy itp. film z gore a nie wywołał u mnie żadnych takich emocji jak filmy z tej kategorii jest to dla mnie zupełnie coś innego i dla mnie fajnie bo się trochę zaskoczyłam. Może oceniam go trochę aż za dobrze przez to ile gowna widziałam z kategorii tych filmów szokujących typu snuff ale coś po prostu w nim widzę i jak już poświęciłam ten czas na obejrzenie to staralam sie jak najwięcej z niego wyciągnąć. Napewno nie żałuję obejrzenia i polecam obejrzeć z ryzykiem zawodu bo może być nudny, strasznie się dłuży, są te sceny zapychacze które pokazują w sumie nie wiadomo co ale to buduje ten klimat. A ogólnie rzecz biorąc znacznie bardziej interesowało mnie czytanie opinii ludzi niż sam ten film, ale to właśnie jego zasługa że stworzył taką dużą przestrzeń do dyskusji i to chyba jego największa wartość że ludzie go tak przekminiają i chcą o nim gadać.