heh

rozbawiłeś mnie:)


chyba pomyliłeś się sięgając po ten film, i to straszliwie.





pozdrawiam i życzę wielu prostych filmów gore w Twoim życiu.


N.

Wiesz jeden w filmie szuka taniej rozrywki, a drugi czegoś więcej - dla mnie film nie musi byc jakimś wybitnym dziełem tak jak Begotten! by mi się podobał.
A po za tym minęła moja fascynacja filmami "gore"...pozdrawiam!

ale w grubo ponad 50% w ulubionych masz totalne amerykańskie Shity sluchasz grindu a ocene swoja podciagasz pod to ze ci fascynacja minela, zabawny jestes.

Wali mnie to - od cięzkich klimatow "grindcore" powoli odchodzę. A filmy tez coraz mniejsza mam ochote ogladać. Nazywasz moje ulubione filmy shitami ?? w nich przynajmniej cos sie dzieje w przeciwienstwie do tego filmu.

gdzie Cie wali? moze do lekarza z tym pojdz, owszem nazwalem twoje filmy Shitami no i zgodzic sie z toba musze wiele sie dzieje u tych spieprzajacych dalmatyczykow. Tylko widzisz niektorzy wymagaja czegos innego niz"zeby sie dzialo"

Nie wiem jaka ocene bym teraz dal za dalmatynczyki, być moze niższa od tej co dalem, moje podejscie do filmow znacznie sie zmieniło. Kiedys lubilem mocne "gore" - a teraz nie bo cos sie wrażliwy na to zrobiłem :) Ostatnio to tak naprawde to chyba "Control" zrobil na mnie wrazenie.

Witam. Nie wiem, jak mogles sie rozczarowac, skoro oczekiwales "filmu surrealistycznego" to byl wlasnie taki, po prostu porwales sie z motyka na slonce... I z ciekawosci zapytam, jakie "mocne gore" ogladales, bo naprawde wydaje mi sie, ze gore to Ty jeszcze nie widziales... zapewne "Pile" uwazasz za gore, co IMO jest bledem.